Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

Ewace Pięknie dietkujesz
Miłego weekendu

Jeeej, akle malutko
A mnie nie długo czeka wychodznie z diety. Już się boję

WKLEIŁAM ZDJĘCIA Z WYSTROJU ŚWIĄTECZNEGO .
JEST ICH BARDZO DUŻO .CAŁE MOJE MIESZKANIE JEDYNIE O ŁAZIENCE ZAPOMNIAŁAM.SĄ NA STRONIE 319.
ŻYCZĘ MIŁEGO DZIONKA.

Ewa Kolorowych bombeczek, dużo aniołków i gwiazdeczek, słodkiego lenistwa, słodyczy mniej i wielkiego oddechu od codziennego pośpiechu Serdecznych Serdecznych Nowym Roku osiągnięcia planowanej wagi życzy

Ewuś
nie doczytałaś,ja niestety nie tylko idę w gości,ale przyjmuje w drugi dzień świąt u siebie.Będzie 13-19 osób w zależności od obecności dorosłej młodzieży.Ale ja lubie wesoło .Zresztą teraz już nie spotykamy się regularnie w każde święta,tym bardziej się cieszę.Ale wszyscy mieszkamy w Białymstoku,więc kontakt mamy na codzień.
pozdrawiam sobotmno

jejku,jak ty malutko jesz moglabys podac przykladowy jadlospis, bo moze cos odgapie od ciebie odnosnie tych wegli
milego weekendu

EWCIA DZIĘKUJĘ ZA CIEPŁE SŁOWA NA MOIM WĄTKU.
BUZIACZKI.

Ewa nowe meble,są fajnackie,ale nie przed samymi świętami.Chociaż nasze były tak kapitalnie spakowane,że kretynem trzeba by być,żeby coś pomylić.Pierwszy mebel i dalej idzie jak po maśle.Będzie dobrze,a jaka radość cię czeka jak już będą gotowe.

Witajcie
Dzisiaj wreszcie przywieźli nam te zamówione kilka tygodni temu meble. No, niby cudownie, bo meble w sklepie bardzo mi się podobały, więc myślę, że nic mi się nie zmieniło w tej sprawie. Ale........no właśnie, meble są w kartonach, oczywiście w częściach . Jestem w sumie wściekła, bo dzisiaj sobota wieczór i na razie są poskładane dwie szafeczki nocne . Do tego będzie (kiedy?) ogromne łóżko i duża szafa. A jeszcze oprócz tego do pokoju cała ściana półek i kolejna szafa. Do końca tygodnia to może to poskładamy i wymienimy ze starymi .
No i ponarzekałam i już dość
Moja dieta dziś znowu ma się dobrze, ćwiczeń wprawdzie nie było i chyba nie będzie (jestem jakaś zmęczona) ale miałam dziś sporo biegania po domu więc zaliczam to do ruchu.

Misiala ja jem zazwyczaj te same potrawy aż mi sie przejedzą, potem zmieniam - tak lubię . Wszystko, co dzisiaj zjadłam to:
rano, gdzieś koło 7 kawa ze słodzikiem i 4 łyżkami mleka 0,5% - to 0,2 W mleko i kawa 0,6 W

na śniadanie 2 kawałki małe kiełbasy śląskiej na ciepło + łyżeczka musztardy - to 0 W

obiad- 100gramów włoszczyzny mrożonej zasmażanej - to 6,5 W, gotowane jajka 100gramów - to 0,5 W, 116 gramów mielonego, duszonego mięsa - to 1,39 W
po obiedzie kawa - to znowu razem z mlekiem 0,8 W

jako przekąska 73 gramy zielonego ogórka - to 2,11 W i szynka gotowana 94 gramy - to 0,94 W

na kolację miałam 1 kiełbaskę śląską 93 gramy na ciepło - to 0 W .

Razem dzisiaj było :
13 W, 84 B, 85 T - kalorii 1133

To codziennie wygląda nieco inaczej ale bardzo podobnie. Piję dużo herbaty żurawinowej i różnie kawy. Oczywiście codziennie łykam witaminy w tabletce . Misiala to nie jest mało jedzenia, jak jestem głodna to biorę plasterek kiełbasy czy szynki albo żółtego sera i już

BEIGNET dziękuję za piękne życzenia

julisia akurat opisałam moje odczucia na temat mebli :P ale na pewno będzie dobrze

hiiiii, waszka, evita, miło, że wpadłyście

U nas dzisiaj był silny , zimny wiatr. Teraz trochę słabiej wieje ale jest dosyć zimno. Czyżby zima do nas pędziła ?
Pozdrawiam wszystkich , pa

Wiem coś o skręcaniu mebli wrrrrrrr.

Co do dietowania, to ja bym tak mało węgli w ogóle nie dała rady. potem skończyło by się dzikim rzutem nachleb czy makaron.
A tak jakoś tosię trzyma