Wątek: Zycie PO 40-tce

[b]witam wszystkich w sobotni poranek.Musze sie z Wami podzielic dobra nowina -dzisiaj weszlam na wage i juz mam takie stabilne 75kg.to jest niesamowite .Bardzo sie ciesze.I rzeczywiscie stwierdzilam ,ze wazyc to sie bede jednak w soboty -tak po calym tygodniu -to bedzie waga bardziej miarodajna.Mysle ze jeszcze troszeczke i doczekam sie tej 70-ki.To tyle narazie -bo nie mam szczegolnych ciagot do dalszego odchudzanai .Wage 70 chcialabym utrzymac juz na stale .Ale o tym "potym".
ewace-duza buzka i milego weekendu zycze
luizku-Tobie rowniez zycze milego i cieplutkiego weekendu
alexis-pozdrawiam serdecznie i skrobne kilka slow moze jutro do tego czasu jestem bardzo zajeta -pozniej wyjasnie
Doris-Ty to jestes skarbenku naszym motorem napedowym ,tylkonam sie nie wypal i badz ostrozna ,ja wiem ze mozna sie zachlysnac takim tempem spadku wagi ,ale uwazaj na siebie .Pozdrawiam goraco
Mam dzisiaj bardzo malo tego czasu ,ale pewnie juz jutro popoludniu bede wolniejsza .Wszystkim bez wyjatku zycze dobrego wspanialego weekendu ,duzo sloneczka i usmiechu na Waszych kochanych pysiach .Pozdrawiam

Witaj Podstolinko!
No, to już masz "z górki" jeżeli chodzi o wagę.Nie mam pojęcia, czy mnie uda
się taka "sztuczka". Schuść to jest chyba połowa sukcesu.
Nie wspominasz czy ten półpasiec na stałe się wyprowadził był, czy jeszcze
paskuda jeden koczuje? W każdym razie ucałuski ślę )

Witaj Podstolinko!!
Miałam możliwość przeżyć bardzo sympatyczne i dietetyczne (dla chętnych) spotkanie. Poznać w realu naszych fantastycznych mniej i bardziej odchudzonych forumowiczów. Ja byłam najgrubsza, ale podjęłam nowe wyzwanie - zdecydowanie osiągnąć 80 kg szczególnie dla ratowania ROMANA
Psotulka z mężem gościli nas z całego serca.

Podstolinko gratuluje mogę sobie tylko wyobrazić Twoją radość ,już tak mało Ci zostało napewno to osiągniesz ,pozdrawiam

Podstolinko ...gratuluję ...znowu spadek wagi
Wiem, że ciągle cierpisz, ale może choć suwaczek daje troszkę ulgi ....wspaniale Kochanie, ...teraz już poleci i zobaczysz swoją upragnioną wagę zanim ból minie
Całuseczki na niedzielę

WAGOWO SIE TRZYMAM UDANEGO DNIA
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witaj Podstolinko!!
Na niedzielny deser odwiedziny na forum sobie serwuję i tak dietkowo ucztuję . 8 dzień na DK. Miłej niedzieli życzę.
Prawie szczupła Doris

Podstolinko!!!
Dziękuję za odwiedziny
i gratuluję kolejnego kilogramowego sukcesu.
Malutkimi kroczkami do wielkiego sukcesu
i zgubiłaś 35kg. :!
Podstolinko Jesteś wielka
Medal za wytrwałość :!:
napiszproszę w jakim czasie tego dokonałaś

Witaj, juz dawno chcialam Cie odwiedzic ale ostatnio czas mi miedzy palcami ucieka i brakuje dnia. No ale nic straconego, mysle,ze sie zmobilizuje i czesciej będę zaglądać.
Co do zdjecia to od lewej oczywiscie na pierwszym planie nasz wspanialy kucharz- gospodarz a potem Grazyna-gayga678, Asia- asia0606,Ania-najmaluch.
Tymczasem pozdrawiam. Myslę,że zobaczylas wszystkie zdjęcia, jakby co to podaję jeszcze raz link do zdjęć.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ireno, pozdrawiam Cię serdecznie po przemiłej imprezie u Psotulki. Atmosfera była wspaniała. Ania odwiozła Doris i mnie do Krakowa, po drodze planowaliśmy spotkanie w Krakowie w takim czasie, gdy będziesz odwiedzała syna. Wtedy mogłabyś spotkać się z nami, co przyjęlibyśmy z ogromną radością
PS. Na moim wątku Psotulka zamieściła historyczną chwilę zawierania zakładu między Doris i Romkiem. Ja za chwilę mam przeciąć. Dorfa na swoim wątku zamieściła całą galerię zdjęć z naszego spotkania, w tym moment przecięcia