Wątek: Zycie PO 40-tce

[']

Podstolinko, smutna wiadomość .
Dobrze, że zdrowie pozwoliło Ci pojechać .
Miłego dnia , pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Podstolinko
Przykra wiadomość .

Podstolinko
Dbaj o siebie, zycze zdrowka

Podstolinko bardzo mi przykro............Trzymaj sie

pozdrowienia

PODSTOLINKO DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM SERDECZNIE.
BUZIACZKI.

WITAJ COS PECH NAS ZACZYNA PRZESLADOWAC CHOROBY ,UTRATA BLISKICH
NAPISALAM WSZYSTKO U SIEBIE TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO.

Witajcie moje drogie no to wpadlam juz w swoj codzienny trans.Dopoludnia sprawuneczki ,sprzatanko ,obiadek ,kilka spraw ,a popoludniu wreszcie zawitalam do moich wnukow,ktorzy teraz sa chorzy .Jeden i drugi zap.oskrzeli.Wnuczka przywlekla z przedszkola 3/4 dzieci na to chore.WQreszcie dzisiaj do nich poszlam ,nie widzialam Ich od miesiaca.Dokladnie 5 -go minąlby m-c.Ale byla radosc wogole nie opuszczali mnie na krok .Malutki zaraz mame wypedzal,ze moze isc zalatwiac sprawy bo oni zostaja z babunią.Usmialam sie z tego .Synowa wymeczona poszla sie polozyc do drugiego pokoju ,a ja z nimi zostalam .Uzylismy za caly m-c.Na koniec zrobilismy mamie niespodzianke ,zjedli kolacyjke ,wykapalam ich ,poczytalam bajeczke i dzieci zasnely nawet nie wiem kiedy.Obudzilam synowa ,syn tez zdazyl wrocic z pracy no i poszlam do domu .Pol godziny temu wrocilam .O dziwo wogole nie czuje zmeczenia.Mysle,ze bylo mi to bardzo potrzebne do rozladowania moich spiec.Synowa wlasnie przed chwila zadzwonila i pytala jak ja to wszystko zrobilam,ze ona nic nie slyszala.No,ale ja im naprawde nie pozwalam na nic i oni wiedza ,ze jak cos postanowie to i tak nie odpuszcze,a mimo to chca przebywac tylko ze mna.Taki byl dzisiajm moj dzien -pieknie spedzony.Ale Was zanudzilam co Pozdrawiam serdecznie
110/82

witam Cie Podstolinko
Myśle ,ze to taki czas ,ze wszystkie jakieś wirusy łapiemy .
U ciebie widze ruch i babcia szczęśliwa
Ja też zmuszam sie do ruchu -bo lezenie to nic nie daje -
wysmarowałam sie smrodliwą maścią musze ją skończyć ale już w nic niewierze
tez uwazam ,ze te zwyrodnieniowe choroby to juz taka uroda
dojrzałego wieku
miłego dnia