Podstolinko, było by za jakby wszystko szło po naszej myśli... sadełko zawsze czyha i poluje na nas .........ale co byśmy tu innego robiły jak nie odchudzały się :P
...No to do roboty ...pozdrawiam , pa
Podstolinko, było by za jakby wszystko szło po naszej myśli... sadełko zawsze czyha i poluje na nas .........ale co byśmy tu innego robiły jak nie odchudzały się :P
...No to do roboty ...pozdrawiam , pa
No koniec świata Podstolinka nam złapała jojko malutkie
Kochanie, śmieję się, bo wiem, ze gładko z tego wyjdziesz , masz juz doswiadczenie i znasz swój organizm, wiec wiem, ze to tylko chwilka
Pozdrawiam Cie serdecznie i duzo usmiechu zyczę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...Moje początki A tu ja w całej okazałości
witaj
Podstolinko -to jest tak ,że człowiek jeden dzień sobie pozwoli :P ,
rano waga łaskawa -no to w drugim tez skubnie nadprogramowo -waga nie zmienia sie
superrrr... na trzeci -niewiele ,albo z tej radości nie sprawdza sie wagi
za pare dni mimo trzymania diety -jakby piorun strzelił kilo
Mnie sie wydaje ,że po paru grzechach -waga za tydzień mści sie
więc po jednym ciachu - nie wolno juz sobie pozwolić na drugie .
,bo człowiek od kromki chleba kilo przytyje .
Dasz sobie rade bo musisz -
Witam!
Niestety wczoraj po zupie ogórkowej miałam takie wzdęcie, że nie mogłam się ruszać.
Wydaje mi się, że to jelita.
Podstolino!
W pracy trzymam się z dietą, a w domu tragedia.
Złapałam się na tym , że o 19-20 chwytam za kromkę chleba z masłem.
Nie chcę wejść na wagę.
Dzisiaj rano do kawy - bułeczka z kremem twarogowym. I co Ty na to . Otworzyłam oczy jak ją zjadłam . Żałosne!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam
Podstolinko, takie to juz uroki Swiat, ze szykuja nam prezenty w postaci dodatkowych kiloskow Ale jestem pewna, ze taka doswiadczona odchudzaczka jak Ty szybko sobie poradzi z ta nadwyzka! Pewnie, ze przykro to zobaczyc na wadze ale czasem takie otrzezwienie jest potrzebne.
Trzymam mocno kciuki abys szybko zwalczyla to malutkie jojo.
Milego dnia!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Witajcie moje Drogie - juz doslownie nie mam kiedy zajrzec tak ze spokojem na forum . Ciagle gdzies mnie nosi . Teraz jeszcze zaczely sie "obchody" Dnia Babci w Przedszkolach - totez znikam na dzionki cale ,bo to po imprezkach w Przedszkolu -trzeba jeszcze zaliczyc domostwa wnukow .W piatek nastepna imprezka . Dobrze ,ze mam poki co dwoje wnuczat A slodkosci kusza oj kusza . Ale apetyt mozna miec ,ale zarelko bedzie dietetyczne i juz . :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P Przestraszyl mnie ten nastepny kilogram nie na zarty.
Dziekuje za odwiedzinki u mnie .
buttermilk[/color]-bardzo Ci dziekuje za slowa pocieszenia ,tez mysle ze jakos sobie poradze ,ale niepotrzebne to wszystko . Pozdrawiam serdecznie .
[color=red]minusiku-trzymam za Ciebie kciuki - nie daj sie zwiesc zadnym ciagotkom A powiedz mi dlaczego ta buleczka rano Z powodzeniem wystarczylaby kromeczka pelnoziarnistego .Polecam - :P :P :P :P i pozdrawiam .
krysialku -masz racje ,ze wszystkim sie z Toba zgadzam I jestem juz bardzo ostrozna .Pozdrawiam serdecznie .
poziomeczko- to moje jojo przestraszylo mnie nie na zarty koniec z miloscia do slodkosci . Zadnych ulg -nawet teraz kiedy to trwaja obchody Dnia Babci w Przedszkolach .Kawka i koniec .Żadnych kumpli
[color=olive]misialku[/color]-ostra walka rozpoczeta -pozdrawiam i wspieram
ewace-pozdrawiam i masz racje do roboty -nie ma co odkladac na pozniej . Trzeba tępic wroga od poczatku
Toshi-Dobrze ,ze chociaz odrobilas juz nadwyzki . O reszte sie nie martw -samo przyjdzie . pozdrawiam .
Jeszcze raz serdecznie dziekuje za odwiedzinki i slowa pocieszenia ,ale to raczej wielka bura by sie nalezala za glupote.
Droga Podstolinko
Uważam ,że Ty przy tak dużych sukcesach w odchudzaniu, nie powinnaś wcale martwić się nadwyżką. Cóż może być przyjemniejszego niż obchody D Babci w przedszkolu To takie miłe i sympatyczne
Ale po zakończeniu imprez bierz się szybciutko za siebie. Przecież najlepiej spala się świeżutkii tłuszczyk. Wiem to z własnego doświadczenia.
Jeżeli zaś chodzi o słodkości to chyba każda z nas ma słabość do nich :P ja przede wszystkim.
Obecnie trwam ciągle w tej samej wadze- wiem słabo się staram. Gdy nie jestem na konkretnej diecie, pomimo liczenia kalorii, zawsze cos zjem nieodpowiedniego i po dietkowaniu Myślałam o SB, gdy się jednak rozczytałam w temacie, to jednak nie dla mnie. Mam zamiar wskoczyć na 13, dawno temu ja zastosowałam i efektem było -4kg, jak dla mnie to całkiem nieżle . Milutko i cieplutko pozdrawiam pa Aga
Podstolinko, masz teraz trudny okres ale jestem pewna, ze sobie poradzisz. Jesli kochasz slodkosci bedzie ciezko ale wystepy wnukow moze choc troszke oslodza Ci kawke i juz nie bedziesz potrzebowac ciasteczka
Trzymaj sie dzielnie!!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Podstolinko damy radę napewno :P
Dzień Babci i Dziadka Piękna sprawa przypominają mi się chwile jak moi chłopcy byli mali, ach te wspomnienia....
Pozdrawiam.
Zakładki