-
Podstolino pozdroweczka i caluski ! Widze, ze pedlaujesz , brawo !!
-
A ja widzę, że dopada Cię brak czasu z powodu sportu
Skąd ja to znam
Powinnam z pracy zrezygnować. Ale wobec tego, że nie mogę tak postąpić w tym tygodniu sport symboliczny
pozdrowienia
-
Oj dziewczynki -przepraszam ,ale rzeczywiscie rower pochlania mnie niesamowicie
. Do tego jeszcze sie zawzielam i spaceruje chociaz 1 godz. dziennie .
Wieczorkiem padam i nie mam ochoty na nic juz . /musze sobie to wszystko jakos rozlozyc w czasie.
Ale rower tak mi sie podoba ,ze zaczynam zapuszczac zurawia coraz dalej
. Jak tak dalej pojdzie to i pewnie kiedys samorodka odwiedze
,ale jeszcze sie boje tak daleko jezdzic
. Dzisiaj na rowerze spedzilam w sumie 2,5 godz. /1 godz. dopoludnia i 1,5 godz po/wlasnie niedawno wrocilam i jeszcze wybieram sie na spacer 1-godz. /bardzo lubie łazikowanie /.
a w sobote jade na pielgrzymke .
Tez sie bardzo ciesze .
To tyle narazie -mysle ,ze jeszcze dzisiaj poznym wieczorkiem zajrze chociaz na chwilke .
Buziaki podsylam .
-
Podstolinko gratuluję rowerkowania!!! To bardzo fajny sport!!! No i jeszcze te spacery.....! Fajnie, że tak dużo sie ruszasz 

Czy Ty startowałaś z wagi ponad 100 kg???? Jak masz na suwaczku?????
Buziaki.......
-
izabelllko-ja startowalam z waga 110kilosow.
Taki dużżżżżzzzy hipopotam ze mnie byl .
w poniedziale wazenie -ciekawe czy cos sie ruszylo .
Pozdrawiam cieplutko .
-
No to jestem pod wrażeniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
Jesteś Podstolinko żywym i prawdziwym przykładem, że to jest możliwe!!!!!!!!!!!!!!!
Całuski........
-
Trzymam kciuki za poniedziałkowe ważenie .
Wierzę że waga spadła - przy takiej aktywności fizycznej to musiało coś spaść .
Pozdrawiam .
-
Bardzo przyjemnego weekendu życzę Irenko i jeszcze raz dziękuję wiesz za co
:P
Buziaczki zostawiam i życzę miłego pedałowania i spacerowania
-
Z pielgrzymki juz wrocilam ./szkoda ze tak predko czas uciekal ,prawde mowiac nawet nie jestem zmeczona .
Moze odrobinke nogi mnie bola ,ale zaraz wskakuje do wanny i bedzie ok.
tdk-pozdrawiam serdecznie i zycze milej niedzieli .
izabelllko- pewnie ze moze sie udac odchudzanko. Gorzej z tym utrzymaniem wszystkiego w ryzach ,ale pomalutku i to mozna opanowac.
A ze czase zdarzaja sie jakies wpadki -no trudno -organizm tez czasem troche chce pogrzeszyc .Tym bardziej ,ze przez lata hulal z żarciem na calego .
To teraz nalezy sie jakas nagroda /za dobre sprawowanie /.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milej niedzieli .
-
Piknie, piknie Podstolinko!!!
Ruch i dieta .
Może przyjedziesz do Krakowa i nagrasz audycję z Ewa Drzyzgą, jako ciąg dalszy losów ludzi otyłych żeby nam dodać otuchy na wizji, że z tego tłuszczowego bagna można wyjść. pozdrawiam i przesyłam buziaczki. Jesteś kochana.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki