Wątek: Zycie PO 40-tce

Pozdrowienia Podstolinko, ja mam postanowienie wyciągniecia w końcu rowerka ale czy sie uda....???? Mam nadzieję, że tak!!! Wysłałam priva ale do mnie Twój nie dotarł, nie wiem dlaczego ale cos z moimi privami jest nie dobrze!!!
Buziaki.......

Urszulko -bo ja uwielbiam byc w ruchu . Lubie ruch w interesie . Poniewaz mialam przez te kilka dni zaleglosci to jednak chcialabym wiedziec co w trawie piszczy .Ale pewnie za dlugo nie posiedze ,bo juz mnie nosi . Jeszcze musze wejsc i to obowiazkowo do kuchni i posprzatac po kolacji . Duzo tego nie ma ,ale nie cierpie zostawiania na drugi dzien ,
izabelko -wyslalam na poczte -i ciekawa jestem czy doszlo . Mnie raz odrzucilo . ale wiesz ja poki co nie ufam mojemu komputerowi -przynajmniej narazie .
No i wyciagaj ten rower ja nie moge sie od niego oderwac jak juz wsiade to znikam na bardzo dlugo .Zebym to ja jeszcze miala takie zaciecie do cwiczen ,ale skadze leniwca nie moge wypedzic . Buziaki podsylam

Doszło Podstolinko!!! Dzieki!!! Zaraz tam zajrzę

Ojjjj znalazłam!!! Fajna kobietka z Ciebie!!!
Buziaki..........

Podstolino do Krakowa koniecznie przyjedź na rowerze tj pociągiem ale z rowerem.
Jestem na kupnie roweru jak tylko dostanę kasę za warsztaty i kółko. Poszalejemy trochę nad Wisłą i nie tylko.

Dorisku kochany -roweru przewozic nie bede . Mam cicha -cichutenka nadzieje ,ze synowa mi użyczy wehikulu na to troche . a jak nie to tez dobrze bede zasuwac za Toba /i mam nadzieje /za innymi piechotka .
Pozdrawiam serdecznie -i pomalenku koncze ,bo dzisiaj mamy spotkanko z samorodkiem /wreszcie /i franelcia . Z nia sie czesciej spotykam bo mamy bardzo blisko do siebie . A zreszta codziennie pokonuje tam trase rowerowa .
Bardzo sie ciesze z tego spotkania .
To tyle narazie -zycze milego dnia .

Udanego spotkania życzę, ja dziś spotykam się z Azzurią w naszej mieścinie. Zobaczymy jak to będzie. Jeszcze nigdy nie spotykałam się z osoba poznaną na czacie. Myślę że będzie dobrze.
BUZIOLE

I Malta pod bokiem i wycieczka do Krakowa i spotkania w Poznaniu, świetnie
A najważniejszy ten rowerek. Dzień bez rowerka jest dniem smutnym. Ja po zakupy i do szkoły jeżdżę teraz obowiązkowo na rowerku.
Pozdrowienia

A ja nie mam rowerka To na czym mam jeździć
Podstolinko, dzięki za wizytę, całuski :P

podstolinko to super ze tak ci ten rower spasowal mi zawsze ciezko sie wybrac, ale jak juz wyjade to tez jestem potem zadowolona
ja postanowilam dodatkowo pocwiczyc, bo czuje ze inaczej nie pozbede sie tej opony
milego spotkania zycze