Strona 9 z 156 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 1553

Wątek: ... TRZY WIADRA TŁUSZCZU...

  1. #81
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Julisia jak sobie zaserwujesz goloneczke na 1000 kal -to wystarczy ci na cały dzien
    do wieczorka tylko niesłodzone napoje -ewentualnie tylko warzywka
    niestety -nikt nie mówił ,ze bedzie łatwo
    Siringa --dietka dobra ,ale dla naszych staruchów jak nie będą cenili naszej kuchni
    a ja mam zasade ,ze jak tyc i odchudzać sie to tylko na pysznych potrawach.
    musi byc choć troszke przyjemności.

  2. #82
    siringa Guest

    Domyślnie

    Dziewczyny = jak jak tu napisano ta dieta rzeczywiście jest połączona z dużym ruchem i niekiedy oczyszczaniem...oczu. Czytałam jaąjuż tyle razy, ale za kazdym razem się smieję.
    Witam Veris.
    Chodzę na tę nową pływalnię przy Hallera. Najłatwiej mi, bo mieszkam po tej stronie Wisły i do tego bardzo blisko basenu, więc nie ma zamieszania z dojazdem. Poza tym jest tu prawie wszystko co bywa na pływalniach, czyli gejzer, wodospad i rwąca rzeka w mniejszym i cieplejszym basenie, jacuzzi, zjeżdzalnia i duży basen, za jego zaletę uważam to, ze jest podzielony na tory, więc nie na tych pływajacych we wszystkich kierunkach. Plus bilety ulgowe po 5 zł za 60 minut, od godz 8-16, a jak się wykupi karnet to wychodzi nawet po 3,80. Rozliczanie czipowe, ew. dopłaty - 7 gr za minutę.

    Do tego jest kawiarnia, żeby można było uzupełnić to co się straci w czasie pływania
    ))

  3. #83
    didi1963 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2006
    Mieszka w
    Ostroszowice
    Posty
    12

    Domyślnie

    Pozdrawiam

  4. #84
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    siringa
    skoro nie boisz sie wody to tylko pływanie jest najlepsze na figure no i
    ciałko jest jędrne . fiu,fiu , macie wygody i luksusy -tylko korzystać.
    Ja sie wody boje

  5. #85
    siringa Guest

    Domyślnie

    Lubię wodę, lubię pływać, choć wcale nie jestem taka bardzo odważna, Na basenie się nie boję, a w innych miejscach korzystam bardzo rozsądnie.
    Jak nie miałam pływalni dosłownie pod nosem to jeździłam na baseny solankowe do Ciechocinka, bo to jest szybciej i prościej niż pokonać korki, żeby się dostać na drugi koniec miasta

  6. #86
    BEIGNET jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Siringa !
    Zamurowało mnie dosłownie, jak przeczytałam ;"
    podczas rozmów o przyszłym weselu narzeczona stwierdziła bezceremonialnie, że nie będzie zapraszania tłuściochów " . No ja to bym musiała w pierwszej kolejności własnego przyszłego męzą nie zaprosić na wesele gdybym takie kryteria stosowała. Za to ja od wesela niestety utyłam no i teraz jego rodzinka ile razy się spotykamy mnie męczy docinkami : jak to można było się tak roztyć, ja w twoim wieku itp...Dlatego usiłuję schudnąć, po raz n-ty zresztą. Stosowałam różne diety, między innymi cambridge-efekt spektakularny ale ozcywiście potem jojo . Najłatwiej chudnę jak nie katuję się dietami a liczę kalorie i jem to co lubię, bez słodyczy itp ale nabiał, owoce, chude mięso. Wspaniale , że masz dostęp do takiego super basenu. Pomarzyć...Ja mam rowerek stacjonarny ale już jakoś sił mi brak po codziennym sprzątaniu itp. Skąd takie fajne wiaderka masz ? Zyczę Ci , żeby się zapełniały szybko i trwale tłuszczykiem a tamtej bezczelnej 'narzeczonej, żeby trwale i porządnie utyła po ślubie tak ze 140 kilosków żeby miała i nie mogła zrzucić to ciekawe , czy będzie jej wtedy do śmiechu No i żeby to nie było po dziecku, tylko tak po prostu hehhe 3maj się i żeby szczęki opadły wszystkim na twój piękny widok. Pozdrawiam

  7. #87
    siringa Guest

    Domyślnie

    Baignet - Wiaderka sobie zrobiłam.
    Co do roweru to ja trenuję najczęściej w czasie oglądania tv. Gdzies już pisałam, o pedałowaniu do tyłu i że oprócz normalnego dosiadania to jeszce go używam od tyłu na dwa sposoby - siadając na krześle, albo nawet na kanapie i na leżąco. /O rety! -jakkolwiek to zabrzmiało, dotyczy tylko pedałowania z innego miejsca niż siodełko/
    Te inne pozycje poruszają zupełnie inne grupy mięśni.

    Piszesz: 3maj się...
    Odpowiadam: Ty tez się nie puszczaj...

  8. #88
    BEIGNET jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zdolna jesteś skoro takie wiaderka sobie zrobiłaś, też by mi się przydały, może bym miała większą motywację. Postaram się nie puszczać Weekend wyjazdowy przede mną, ciężko będzie . Rowerek nawet koło telewizora 3mam ale powinnam chyba w nim pilota zamontować, to bym pamiętała, że powinnam ćwiczyć.

  9. #89
    Yarrek Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siringa
    Baignet - Wiaderka sobie zrobiłam.
    a i tak nie napelnisz ich szybciej niz ja)

  10. #90
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    wiaderka ,ćwiczenia -dieta -każda ma swój sposób -
    ale najgorsze jest to ,ze efekty przychodza baaaaardzo pomalutku
    dla tego wkurzam sie i pocieszam sie czymś dobrym i tak mija rok
    a tu grubas jak był tak jest .
    pozdrawiam was dzielne dziewczyny .

Strona 9 z 156 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •