Wątek: Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

WiTAJ KOCHANA!!!

tylko nie pomyśl , że żartuję zadając to pytanie; dieta warzywna czy te

12 kroków Cię tak rozkręciły?????????( chciałam napisać najarały, ale

ciiiiiii )

a o dietce jakoś

milczysz??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Strasznie ciężko mi wejść w abstynencje a jeśli juz sie uda to nie potrafię utrzymać.

Co spowodowało, ze Ci się teraz udaje? Co przeważyło?
Kopa. Kopa poproszę.

Caprico!!!
Powinnam chyba zacząć spisywać pamiętniki, ale to co sie ze mną dzieje to
spokój, wyciszenie i jeszcze coś super: powróciła moja radość życia która w ostatnich latach tliła sie i dogasała. Pomimo nie najlepszych wyników zdrowotnych nastąpiło wyraźne ożywienie

1 krok poddać się

co ja bym się miała poddać?
będę walczyć do ostatniej kropli krwi ,
tyle że walka wykańcza, osłabia i nie można jej prowadzić przez całe życie
tak jak diety, tabletki i inne cuda, przestajesz stosować i wszystko wraca z jeszcze większa wagą. Poddać się to takie nielogiczne

Pozdrowienia

teraz jestem bezpieczna z dietą.pl
radosne pozdrowienia i kwiatuszek dla was kochani

Dolinko dieta u mnie ma sie dobrze, tylko kapusty kiszonej nie dowieźli, ale już wiozą więc niebawem sie zacznie ściskam gorąco i prześlij buziaki dla swojego rumaka orbiego. Dasz mi go dosiąść?

No dobry poczatek dnia, prawda, że razem raźniej?

Buziaczki :*

poddać się to nielogiczne i głupie ale człowiek to nie maszyna czasem schodzi na złe tory.....

Uznanie bezsilności. Myslałam, że robie drugi krok ale może pierwszego jeszcze nie zrobiłam...
Czy ja nie jestem bezsilna w tym wszystkim a nie wychodzi...

Zazdroszczę tego, że czujesz sie tak radosna. Ja niestety mawqet jak mi sie udaje jesc sensownie to nie daje mi to sily i radosci.
Jest druga doba abstynencji i z tego sie ciesze.

Pozdrowienia! I.. wyrazy podziwu, ze trwasz.

Miłego dnia Dorisku