Wątek: Ostatnie stadium otyłości - otyłość śmiertelna!!!

kijki rzeczywiscie sa super, bo pracuje cale cialo, ale teraz takie goraco, ze mi sie chodzic nie chce znowu len mnie dopadl

Doris – ja bym nie dała rady z kijami- wystarczy że pies mnie ciągnie (a spore bydle 35 kg)
Pozdrawiam.
BUZIOLE

Coś wspaniałego Dorisku
Waga spada i tyle ruchu sobie zapodałaś, ze sama nie wiem jak to w tabelce zmieszczę . Pamiętasz Dorisku rok temu malutko dziewczyn ćwiczyło, a teraz prawie każda jakąś formę ruchu uprawia
Gratuluję i pozdrawiam serdecznie

Gratuluję

Nooooo Dorisku, widzę, że kijki poprawią kondycje i chyba nastrój juz poprawiły!!!!!! no i jakie efekty???? Ja nigdy kijków nie próbowałam, nawet nikogo z kijkami u nas nie widziałam, zascianek jakiś czy co????
Gratuluję takiej formy!!!!!!!!!!!!
Buziaki..............

witam
Doris -wielkie gratulacje -to ja przy tobie jestem leniwiec .
Od czasu do czasu hulahopem pomaham i oczywiście mój ruch to
łazenie po sklepach . Uwielbiam zakupy poszukiwania -polowania na fajny ciuch .
10 kg kupe sadła zwaliłaś -oby tak dalej ale sie wylaszczysz.

witam o poranku i przed wymarszem!!!!
bo za chwilę ruszam
wczoraj w drodze powrotnej dobrze że miałam kijki bo robiły za sprężynę i gnały mnie do domu, doszłam ale czułam już wszystkie mięśnie i kości. Początki są zawsze trudne, ale jak chce się osiągnąć cel to wysiłek musi być
Ku lekkości!!!!!!! przez ruch
buziaczki odchudzaczki i miłego dnia

Doriskujak miło widzieć Cię taką optymistycznie nastawioną do życia dziewczyną .
Oby humor Cię nie opuszczał .
Całuski poranne dla Ciebie.

Dorisku -dzielna dziewczynka jestes . Zycze wytrwalosci i wspanailych efektow . Pozdrawiam serdecznie .

podoba mi sie bardzoooo Twoje zawziecie do spacerkow!! tak dalej trzymaj

milego dnia ;*