Wątek: Dieta

Toshi, przed wyjazdem prosze się wymierzyć do tabelki ! I wszystkie grubaski ! Comiesięczne mierzenie ! Wyniki proszę u mnie zostawiać, 10-11 zostanie przedstawiona tabelka :P

Toshi już widzę ten cudny kolor wody i Ciebie smukłą , lśniącą brązową na jej tle. Wypoczywaj, ciesz się widokiem milością i cudami Ziemi oraz wolnym czasem. Tylko nie zabieraj swojego roweru tam i tak woda zrobi z Ciebie laskę bez licznika przy kierownicy. Wieczorkiem możesz powspominać koleżanki (czyli nas) Buziaczki pa, pa

Wieczorem będę piła karlovaczko - ichniejsze pyszne piwo. Rowery chce zabierać rodzina ale ja bardzo grymaszę, już widzę jak utknę z nimi na dachu w tunelu albo jak spadają z dachu i zbijają nam szyby (wydarzyło to sie nam już dwa razy ). A poza tym tam przecież można wypożyczyć - tyle że górskie. Tamirko opalać to sie za bardzo nie będę - tyle żeby wyschnąć. Ha, z tą smukłością to może na następne wakacje Na razie odpuściłam sobie kupowanie nowego stroju - może schudnę

Napewno fajnie wyglądasz w tych kilogramach Przecież ja do nich dąże to musi być fajnie serdecznie pozdrawiam pa...

Toshiku milego wypoczynku zycze na urlopie nie mysli sie o kilosach ale jak wrocisz to ostro bierzemy sie do dietki o ile znowu mi cos nie wypadnie

Toshi- i ja życzę ci udanego uropiku (sobie zresztą też- tyle że nad naszym Bałtykiem). Wypoczywaj jak chcesz, bylebyś była zadowolona. No i troszkę ruchu oczywiście nie zaszkodzi (hihihi). A piwko???? Dobre na nerki, więc chyba nie zaszkodzi!
Kiedy wyjazd?????? I na ile??????
Pozdrawiam i tradycyjnie BUZIOLE

Toshi ja też wyjeżdżam tyle, że w sobotę, cieszę się bardzo!!! Wypoczywaj, ruszaj się a jak wrócisz to waga na pewno Cię zadziwi
Buziaki..............

Toshi myślami jesteś juz pewnie w Chorwacji.Kiedy tak dokładnie wyjeżdżasz? Życzę Ci udanego wypoczynku.Nie przesadź z tym piwkiem.Z drugiej strony wakacje są od tego żeby dobrze wypocząć - więc rób wszystko to co sprawi Ci przyjemność.

Dziewczyny, jutro z rana wyjeżdżam. Jutro nocuję w Gratz, pojutrze już w Chorwacji. Dwa dni koło Primostenu, odwiedzamy znajomych, potem w rejon Makarskiej na 7 dni. I jeszcze powrót i już będę z Wami

Szybko zleci. Baw się dobrze