Wątek: Na nowej drodze życia z .......dietką!!!

Kurczę dziewczynki, nie wiemco się dzieje!!!! Rzuca mnie przy komputerze. Do Was mi tęskno,ale sam komputer mnie ostatnio mierzi. W domu nie mam kiedy, w pracy chodzi tak wolno,że nawet, gdy zostaję, po pracy nie chce mi się dotykać klawiatury i czekać dwiescie milionow sekund na to aby coś się otworzyło. Sorki bardzo sorki. mam nadzieję,,,,ze niedługo mi przejdzie. Dietkuję, ale zdarzają mi sie wpadeczki a potem monteverestowe wyrzuty sumionka i opneczka pod biustkiem. pozdrawiam serdecznie, przynajniej poczytam co u Was. papa

No to dobrze idzie

Pozdrawiam cieplutko i mocno trzymam kciuki za dietkowanie i ćwiczonka
Pięknego dzionka życzę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jest wiosna ,za pasem lato to nic dziwnego że przy komputerze Ci nie za dobrze,
ważne że z dietą Ci po drodze

Pozdrawiam serdecznie

Tamirko! zdecydowanie wytapiamy!!!!
wprowadzam więcej ruchu i owies jak dla konia
a tu ślimacza natura


można naturę przechytrzyć i są na to dobre sposoby
ja stary coach to mówię

Wytapiamy Mam nadzieję, że humor lepszy a internet szybszy Wyrzuć troski i kłopoty, wyciAgaj rowerek i zaczynamy odliczanie kilometrów

pozdrawiam serdecznie i podrzucam motywujące hasło na maj i nie tylko
kropla drąży skałę

Witam moje drogie. dzisiaj pobiłam wszelkie reguły dietkowe: zjadłam na raz prawie 1000 kalorii w ciągu 15 minut. Wróciłam sobie ze szkolenia( uczyli mnie pisać projekty unijne), oczywiście byłam bez śniadania, wróciłam taka zziębnieta i głodna, ze po prostu pożerałam. Dawno takiej wpadki nie zaliczyłam. Trudno. I gdzie tu moje 5 posiłków?Pozdrawiam, idę bić się w piersi. pa,pa

Tylko sobie kl.piersiowej nie odbij -to by dopiero sie narobilo. Czasem tak jest ,ze czlowiek zjadlby konia z kopytami . a tak juz powaznie -to jest nauczka na przyszlosc ,ze nalezy ze soba zabierac jakis posilek .Wowczas nie ma zawirowan . Zycze dobrego dietkowania i gubienia zbednego balastu .