-
Baw się dobrze moja Ty imrezowiczko Liczę na małą relację jak było.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
MIŁEGO WEEKENDU I UDANEJ ZABAWY HONORATKO
-
pozdrowienia
-
Witam wszystkie panie po tak burzliwym dla mnie weekendzie! A co u WAS??????
Byłam u szwagrowskiego w Sieradzu na parapetówce i ostro pobalowaliśmy!! Imprezka trwała do 4 nad ranem, pojadłam , popiłam , trochę potańczyłam – no myslę , ż bilans kalorii był tylko troszke ponad normę. Potem małe kimonko i w południe zwiedzanie Sieradza. Byłam tam pierwszy raz. Całkiem ładne miasto tylko troszkę małe – w jakieś 2 godz. obeszliśmy całe miast i najważniejsze jego atrakcje. No i wtedy poległa. Było gorąc więc szwagier namówił nas na małą porcje lodów .. ........całkowicie poległam kalorycznie (hi hi hi). Trudno , nie często odwiedzam takie lodziarnie- chyba będzie mi to wybaczone........ Wieczorkiem był szybki powrót do domciu (w2 godz. byliśmy we Wrocku.).
A dziś......mąż zaprosił mnie do kina na „Indiana Jonsa” – całkiem niezła bajka.....z super efektami . A Harison Ford jak na swoje latka całkiem nieźle się trzyma.... Małżonek teraz ogląda mecz a mnie udało się do was wpaśc.
Tyle o moim weekendzie – a co u WAS??????
Dzis z jedzonkiem było tak:
I śniadanie – 2 parówki + kromka chleba
II śniadanie - brak
obiad – młode ziemniaczki z koperkiem, 2 jajka sadzone + ogóreczki małosolne własnoręcznie zrobione
podwieczorek – brak- w tym czasie byłam w kinie
Toshi, Azzurio, Bożenko- dzięki...weekend był OK
A to ja z moim ślubnym w Sieradzu- Pozdrowienia
-
Witam!!!!
Slicznie wygladasz!!!! jak nastolatka!!!!!
Z czego Ty się odchudzasz!!!!!!!
Ja już nawet nie maże o Takim wyglądzie!!!!!!
Zwyczajnie zazdroszczę Ci takiej figurki!!!!
Pozdrawiam
-
Honoratko mój mąż też kibicuje a ja w tym czasie odrabiam zaległości internetowe(jednym uchem słucham jak tam Polacy sobie radzą - chyba nie najlepiej sądząc po odgłosach dochodzących z dużego pokoju).Dziecko podejrzało co robię , zobaczyło Twoje zdjęcie i spytało kto to?Ja na to że taka Pani z forum która się odchudza - a ona na to ale ona przecież jest chuda
Tak wię Honoratko weekendowe ekscesy nie zaszkodziły w niczym Twojej figurze.Zgrabniutka jesteś i już.
dobrej nocy
-
No i nasi piłkarze polegli na całej linii.....przegrywają już 2:0. Ja nie mam zamiaru. Będę ja Kubica w formule......wygram !!!!! Będę ważyć 50 kg w dniu wyjazdu na urlop. Potem – jak znam swoje urlopowanie – na wczasach przybędzie mi co najmniej 2-3 kg. Po powrocie będzie znowu co zrzucać(hi hi hi).
Urszulko – dzieki za komplementa- aż się leciutko zarumieniłam !!!!!!
Bożenko- Odchudzanie to może w moim przypadku za dużo powiedzanie- ale zrzucenie paru kg – chyba lepiej brzmi.......(hi hi hi). No piękny rachunek sumienia przeprowadziłaś.... i tym mnie natchnęłaś.......
DO BOJU
-
Walcz Honoratko walcz - będę Ci dzielnie kibicować.Tak mało brakuje do tych wymarzonych 50 że jestem spokojna o wynik.
-
jeśli uważasz, że musisz ale ja uważam, że dobrze Ci z taką wagą jaką masz
-
Honoratko a gdzie żeś Ty jest , gdzie Smutno tu bez Ciebie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki