No pewnie Bożenko, kto by nie lubił!
A mnie najbardziej z listy spalania kalorii podoba się spanie Śpię i chudnę
Problem w tym ,że ja nie bardzo lubię spać. Mam trochę słaby wzrok (stosownie do wieku ), więc żeby haftować, robótkować, prasować i inne -ć, -ć, -ć, wstaję dosyć wcześnie w dni wolne od pracy. A w dni pracowite też wstaję wcześnie, bo mam dosyć daleko do pracy.
Pozdro.
Zakładki