Ach witam dziewczęta weekendowo :P :P
Nareszcie mam w domu spokój... studentka pojechała w góry, licealistka poleciała do chłopaka, mężulek na basen /rehabilitacja/ ,a ja.... mogę robić co chcę...odwiedzam Was....., a potem biorę się za chałupę - "całotygodniowy bajzel" trzeba ogarnąć Oczywiście w ramach gimnastyki
Jestem bardzo ciekawa jak leci "kapuścianka" Ani , pamiętaj jak nie będzie Ci odpowiadała ta dieta i będzie Cię męczyć to.... skończ ją Może lepsza jest dieta bardziej urozmaicona ,niż kapuścianka. .. Ale myślę,że jest OK :P
A nie możemy korzystać z podpowiedzi psychologów i osób które już coś wypróbowały i polacają nam toZamieszczone przez tujanka
Ja wierzę w takie sobie "czary-mary", trzeba budować poczucie własnej wartości , trzeba przestawić podświadomość na inny tok myślenia - ja tego nie muszę wymyslać... ja powinnam to zastosować
Bardzo polecam artykuł na ten temat w marcowej Super Linii - dla mnie interesujący...
Aniu spróbuj trochę, takich "chwytów", a zobaczysz.... TO DZIAŁA
Alinka sie gdzieś zapodziała A o Pipio już nie wspomnę.....
Pozdrawiam MIKA
Zakładki