Wątek: Poskromienie złośnicy....

Aia - do jasnej cholery weź się w garść, nie długo wiosna i jak ty sie wiośnie pokażesz, jeszcze sie obrazi i pójdzie sobie w cholerę, od jutra masz szlaban na szaleństwa żywieniowe

ZOBACZYCIE BEDZIE MIALA SUPER FIGURE ZROBI TO DLA NAS
TYLKO BEZ TEGO

Aiu,
kochanie, witaj.

Och te nasze słabości...
Ale czym byśmy były, gdyby nie one. Na pewno nie ludźmi....a przede wszystkim nie kobietami

Hmmm, będę chyba w kontrze wobec tu wszystkich, ale ja sobie wymyśliłam, że poprawię stan mojej wagi i figury na korzystniejszy z chęci zakupienia sobie na przyszły rok jakiegoś fajowego płaszcza lub kurtki.
Tak, tak ja myślę o zimie
Obecie chodzę tylko w jednej kurtce na okrągło, już mi się w niej powoli zamek psuje,a zawzięłam się, że nie kupię drugiej w rozmiarze namiotu.
Na przyszłą zimę będę w miarę normalnie wyglądającą kobietą, więc teraz kombinuję z jedzeniem i ruchem, aby słowo ciałem się stało.

Pozdrawiam, serdeczności

Czyżbyś az tak strasznie nagrzeszyła, ze nie pokazujesz się
Chociaz pochwal sie co dobrego wszamałaś

A fajny byl ten film

Aia babskie wieczorki to fajna sprawa -ja miałam w sobote
całe popołudnie przplotkowałyśmy a jeszcze było mało
bo wczoraj dogadałyśmy sie ,ze w niedziele musimy zrobic powtórke z rozrywki.
Kiedy Ty masz czas do kina chodzić -mnie w telewizji za wiele

WPADAM SIĘ PRZYWITAC , POZDROWIC I ZYCZYC UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA

PODOBAJA MI SIE TE BOBASY

Przyszłam pochwalić sie nowym strażnikiem
i ciesze sie ,ze wreszcie sie udało .

Milego,dietkowego weekendu zycze

Aia - sory że tak na ciebie nakrzyczałam, nie gniewaj sie i wracaj do nas!!!!!!!!!!!!!