Kochany Batorku...... zaintrygowana tytułem...."Wróciłam" ....no jakze by nie miało mnie tu byc?
Ja tez wróciłam..... cokolwiek by to miało znaczycprzyciągnieta przez Karolke. A ze ona upierdliwa
no to musiałam sie posłuchac starszej
Batorku, moje słonko, ja mam ten sam problem.... jak zaczne zawsze cos wypada.... i tak bez konca.Ale i bez konca bedziemy próbowac, prawda?
Zakładki