Witajcie kochani!
Dziś postaram się troszkę więcej napisać. Wróciłam, bo przytyłam, zaczełam się znów obżerać, zwłaszcza wieczorami. Dietkę zaczynam taką, mniej żreć, po 18.00 zakaz wjazdu do kuchni, do do lodówki wstęp surowo zabroniony.
Ale najgorsze jest to, że testując różne diety nabawiłam się kamieni w woreczku żółciowym. Na razie nie dają mi się we znaki, ale z czasem będę musiała coś z nimi zrobić. Dowiedziałam się,że zbyt mocno ograniczyłam tłuszcze, nie wiem.....
A powiedziano mi, że przy diecie trzeba wieczorem wypijać łyżeczkę oleju słonecznikowego zapijając sokiem z cytryny. Nie wiem, nie jestem specem. Co o tym sądzicie
Julisiu42, Ewace, Podstolinko, Misialko, Bewiczku wszystkim Wam dziękuję za powitanie i za wsparcie. Jest mi strasznie potrzebne, trzymajcie kciuki.
Bewiczku, jeśli kiedyś obiecałam Ci dać jakiś przepis, ale nie dokonałam tego.... mów, to Ci podeślę. Co prawda zapodział mi się gdzieś zeszyt z przepisami, ale myślę, że gdzieś go znajdę. :P
Zakładki