a jak żujecie gumę to potem niechce wam się jeść, u mnie guma pobudza apetyt, nie wiem dlaczego tak samo jak lody
a jak żujecie gumę to potem niechce wam się jeść, u mnie guma pobudza apetyt, nie wiem dlaczego tak samo jak lody
Mi się po gumie nie chce jeść, a zresztą kto by jadł jak w buzi miętowo Wczoraj była u mnie jedna mama odpisać lekcje od mojej córy i przyniosła..ciasto drożdżowe z owocami A ja miałam jeszcze serniczek i smażyłam na prośbę dzieci niby-pączki Możecie sobie wyobrazić co sie działo Czyste obżarstwo Bez wytłumaczenia Dzisiaj post
U mnie też dziś postowo.
Te wolne dni , obiadki dwu daniowe i desery dobijają mnie.
Zawsze wtedy zjadam więcej niż planowałam , a w poniedziałek sumienie gryzie i w ramach pokuty ostra dieta.
Bogusiu a co to za niby pączki
Miłego poniedziałku
Czy mi się wydaje , że Twój suwaczek jest o kilogram bliżej celu .
Rzeczywiście się przesunął o 1kg! Ważę się zawsze w soboty rano i wtedy zmieniam suwaczek Nazywam niby-pączki bo to właściwie racuchy drożdżowe ale, że wyrastają i wyglądają jak pączki... Miłego dnia!!!
bogna moje gratulacje z powodu 1 kg, super. ja wróciłam do diety SB i jak naeazie jest dobrze ale najgorszy zawsze jest wieczór, mam nadzieję ze sobie poradzę
Bogna to Ty startujesz z takiej samej wagi co ja 2 lata temu
chyba nawet miałam więcej zwazywszy na to ,ze jestem 159 cm kurdupel .
Ja waże już 66 -67 --nie moge od roku nic zwalic --za to co świeta -to nabieram na nowo
Ogólnie to startowałam z wagi 97kg ale wtedy nie miałam internetu 75 to moja waga startowa od czasu pisania bloga. Od wczoraj ćwiczę brzuszki. Ciekawe jak długo wytrwam? Wzrostu mam 163cm. Pozdrawiam
No to jesteś wyższa no i kupe zrzuciłaś--bolało????
ale ciężko utrzymać wage po odchudzeniu -co? ja sie męcze :P
tylko teraz całkiem świadomie widze w każdej potrawie kalorie.
dawniej tego nie miałam --to chyba gruba byłam z siebie bardziej zadowolona.
Teraz widze więcej fałdek i zwisów.
Oj, tak! Te fałdki Od poniedziałku zaczęłam ćwiczyć brzuszki, tylko nie wiem jak długo wytrzymam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Właśnie dletego, że z utrzymaniem wagi ciężko, znowu się katuję. Rok temu miałam już 68kg i przez zimę przybrało mi się (jak niedżwiedziowi) Miłego dzionka
Bogusiu ja tez ćwiczyłam "6' , raz przerwałam ale za drugim raze dotrwałam do końca .
Po tych ćwiczeniach /dla mnie były bardzo meczące/brzuszek zrobił mi się tak fajnie twardy i, robiłam sobie wtedy foliowanie .
Do dzisiaj pamiętam ból kręgosłupa po ćwiczeniach ale uważam ,że warto to ćwiczyć
. Przez czas kiedy ćwiczyłam prawie nie chudłam na wadze mimo diety ale ubywało mi cm w pasie i w brzuchu.
krysial święta i okolicznościowe imprezy Wszystkie nas gubią bo po takich dobrodziejstwach stołu trudno zmusić sie do diety
cięzko ja własnie jestem takim przykładem . Schudłam kupiłam nowe rzeczy , trochę się nie pilnowałam a teraz wszystko przyciasneciężko utrzymać wage po odchudzeniu -co
luizek powodzenia na SB wieczór najgorszy jest chyba na każdej diecie
Miłego dnia
Zakładki