jak cie ciągnie w swiat Krysialku - to nie jest tak źle :) chodzenie to całkiem dobry ruch
Wersja do druku
jak cie ciągnie w swiat Krysialku - to nie jest tak źle :) chodzenie to całkiem dobry ruch
:D witam was kochane :D niestety SB przepadla,mam wielka przerwe w dietkowaniu, ale zaczynam od poniedzialku juz tak naprawde 8) wiem ze to do niczego nie prowadzi raz dieta,raz obzarstwo,ale nie wiem co sie ze mna dzieje, musze moja mozgownice znowu naprostowac :( wiem ze potrafie powstrzymac sie od jedzenia,a wczoraj zjadlam chyba z pol kilo sera zoltego wedzonego, no i po co :oops: po co go wogole kupilam
:roll:
basenu rzeczywiscie nie lubie, moje dzieci chodza na basen z mezem,moze do nich dolacze :roll: cwicze codziennie 15 min i pedaluje 40min-godzine :D
psotulka,ewace,elizabetka,siba,julisia,Ruda,hiii,k rysial,dziekuje
:D
Pozdrawiam i zycze wszystkim forumowiczkom wspanialego weekendu :D
Misialku, znam to , najgorzej cugle popuscic :roll: :roll:
Mysle, ze razem bedziemy sie spowiadac i nawzajem pilnowac, chyba bedzie nam latwiej :lol:
Milego weekendu :!:
Misialku nie łam się . Może nie warto tak bardzo się przejmować ciągłością dietki ? Po prostu wrócić do SB, ale nie od początku. Już niedużo Ci do mety zotało, jeśli męczy Cię poczucie, że jesteś na SB to może mózg się buntuje i np. jak już pozwalasz sobie na zakazany ser żółty , to jesz do oporu, bo zakładasz, że to jeden dzień. Ja w każdym razie tak mam, że jak odpusczę sobie dzień, to jem ile się da, ale już teraz coraz rzadziej mam takie wpadki. Jesteś i tak świetna, a wpadki ma każdy, nie byłoby tego forum , gdyby nie one. Miłego weekendu :D
Misiala :D nie przejmuj się wpadką .Napewno dasz radę i wrócisz na właściwe dietetyczne tory.Miłego weekendu :D :D :D
Misialko bo to tak jest jak coś posmakujesz to nie można się zatrzymać :wink: jesz az nie skończysz i faktycznie ta koncówka odchudzania to chyba najgorsza ,pozdrawiam :D
Misialko-głowa do góry :!: :!: :!:
Myslę,ze poprostu przyszło zmęczenie dietką-nie tyle fizyczne co psychiczne.Większość osób na forum przez to przechodzi.U mnie też tak było i to nie jeden raz :roll: :!: Pamiętaj-nie wolno jednak odpuścić sobie-trzeba dalej walczyć :!: :!: Końcówka odchudzania,kiedy widzisz mete na wyciągnięcie ręki jest najtrudniejsza :!: :!:
Trzymaj się :!: :!:
a dzisiaj to przyszlam tylko zaspiewac....
co ja robie tu...huhuhu, co ty tutaj robisz... :?: :?: :D
No to misiala ja Ci odpowiem :D . Jesteś tu po to, żeby razem z nami zgubić te swoje 3 kilo. To już naprawdę malutko :D .Dobrze że pojadłaś tego sera( zresztą mój ulubiony, też się nim opycham :D). Teraz znowu będziesz dalej ciągnąć dietę. Może pomyśl nad zmianą smaków potraw, jak coś zmienisz to nie będzie takia monotonna i nudna. Jak się je ciągle to samo to w końcu się to obrzydzi :x .
A jak umiesz pływać to idź na basen, tym bardziej, że masz z kim :D :D .
Miłej niedzieli i trzymaj się :D
Misialku wydaje mi się , że wiem co czujesz. Ja jak mam wpadki to wstydzę sie sama przed sobą, postanawiam poprawę i ... niestety najczęściej znów wpadka. dzięki temu w ostatnim tygodniu zamiast waga w dół to kilogram do góry :oops:
Pozdrawiam :D :D :D
pojadłaś sobie i ......do dietkowania. ale od niedzielki zaczynaj prostowac jedzonko, bo każdy następny dzionek objadania sie niefajny jest, no chyba,ze tylko ładnie będziesz jadła - zanczy co chciała w ilosci Ok
tak niewiele ci brakuje do celu :) Trzymaj się
Zjadłaś ten serek ,no i już.Pomyśl ,że oprócz kalorii ma dużo wapnia,to też zdrowie.A może nie od niedzieli ,a od poniedziałku do galopu
http://gify.nep.pl/gify/zwierzeta/konie/19.gif
Miłej niedzieli
witam cie misialku
a co ty taka rozśpiewana ? imieniny masz?
no to teraz potańcz z
mnhttp://www.wrzuta.pl/film/x5qhRtKuoV/cindy_tanczy_salse#
witaj misiala-żdziwionko było,tym bardziej,ze to ja zaczynam miec fałdków po bokach łaściwie to już mało-to zaczyna byc widoczne.Ale ogólnie było uroczo.Miłej niedzieli życzę :lol: :lol: :lol:
właśnie robisz tutaj to co potrzeba, próbujesz zmienic sylwetke, gdybyś tego nie potrzebowała nie było by cie tutaj
jeżeli zaczynasz Sb od poniedziałku to daj znać bo ja też chcę znowu spróbować
pozdrawiam
SUPER SPOSÓB NA POSKROMNIENIE APETYTU.
http://lancet.wrzuta.pl/film/gkWsyBy...na_dwa_krzesla
SUPER TERAPIA .POWINNIŚMY JAK NAJWIĘCEJ MIEĆ PRZED OCZAMI SYNDY.
ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI.
DZIŚ POWIELAM BO UWAŻAM ŻE TO CO WKLEJAM JEST SUPER.
http://republika.pl/blog_bn_341898/5...r/28b422b0.gif
Witaj Misialku :lol: :lol:
Milego tygodnia :!:
mo i co tam nowego ?? Jak SB??
u mnie rewelka :twisted: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Misialku- a moze trzeba zmienic diete ? Monti daje chyba wiecej mozliwosci w tworzeniu nowych potraw .A moze po prostu warto liczyc kcal ale jesc prawie wszystko z wyjatkiem slodyczy . Jezeli zle ci idzie trzymanie diety, to nie twoja wina tylko diety .
Trzymaj sie i nie dawaj dietkowemu znuzeniu !!
:D dziendoberek :D
juz kiedys przyrzekalam ze nie bede uzalac sie nad soba, wiec nie bede,ale fakt jest faktem, ze strasznie zawalilam, takiego kryzysu to jeszcze nie mialam :roll: ale od dzisiaj pelna mobilizacja i zaczynam od dnia oczyszczania, czyli kwasne mleko + sok z grejpfruta :D
siba, wlasnie zastanawiam sie na jakas dieta, moze do jutra cos wymysle :roll:
waszka,a u mnie tragedyja :D
bewik, psotulka,podstolina,dziekuje :D
hiiii, krysial, podane przez was strony nie otwieraja mi sie, pozniej sprobuje na komputerze syna
:D
luizek, nie wiem czy znowu zaczynac SB, zastanawoiam sie nad dieta lotnikow, ale jakos nie mam do niej przekonania :roll:
julisia, stanelam gotowa do galopu
:D
Ruda, no niestety wczoraj mialam tez zarloczny dzien, bo bylam na bankiecie i dalam popalic na konto dzisiejszej glodowki, bosze ja jestem nienormalna :roll:
didi,ewace, oj zeby to byly tylko 3 kilosy :( strasznie zle sie czuje z tym brzucholem, a bylo juz tak fajnie, wszystko zepsulam :(
luna,masz racje jestem juz zmeczona ttymi dietami :wink:
evita,elizabetka,Beignet, czy to mozna nazwac wpadka,no chyba ze gigantyczna, :D
pozdrawiam serdecznie :D
oj, Misialku, Misialku. To tak jak i ja - przed wakacjami i jeszcze w lipcu było super 56-58... A potem oczywiście musiałam żreć jak najeta.
Ale będzie dobrze, i u Ciebie i u mnie - bierzemy się :D:D
witaj Misialku-a to,że nabiał powinno się jeśc wieczorem,to też dla mnie nowośc.To znaczy co kraj to obyczaj-a co dieta to inne nakazy.Pozdrawiam :lol: :lol: :lol:
misiala U mnie jest tak samo jak wczoraj u Ciebie . Jak postanowię , że "od jutra" się odchudzam, to właśnie wtedy robie sobie ostatnią ucztę przed dietą. Bezkarnie zjadam wszystko na co mam ochotę a właściwie to się obżeram ponad to co można :D :D :D .
Moja córka robi tak samo :D :D , nie jesteś odosobniona :D :D . Potem łatwiej zacząć dietę :P
Pozdrawiam i życzę Ci siły do "walki" :D :D :D
Mój niedzielny wieczór wyglądał podobnie jak u was :? ,tak jakby od dzisiaj w lodówce maiło być tylko światło :lol: .I czekoladka i kiełbaska,nawet plasterek boczusia,winogrono i czotr wie co jeszcze,a rano w usteczkach jak w trampku. :evil:
Misialku :D :D nie przejmuj się ja też jestem nienormalna,u nas to chyba normalne. :roll:
MISIALKO TRZEBA POWIEDZIEĆ SOBIE BYŁA WPADKA I KONIEC. OD JUTRA JUŻ SUPER DIETKUJESZ I PO SPRAWIE.
U MNIE TEZ SĄ WPADKI PRAWIE U KAZDEJ.
MIŁEGO WIECZORKA.http://www.gify.amor.pl/koty/koty11.gif
oj wiem coś ostatnio na temat wpadek. Ja ostatnio niestety zaliczam wpadke za wpadką. Wiem, że muszę się powstrzymać bo inaczej będzie źle ale wpadłam chyba w zamknięte koło i trudno się wyrwać :(
Pzdr
witaj
nie wiem dlaczego ci sie nie otwierają -ja mam taki stareńki komputer -łacza na popych
a jednak sindy dla mnie tańczyła .
w zasadzie nie żałuj -tam jest tylko góra mięsa i zastanawiam sie czy to możliwe aby jaki chłop na to sie wdrapał :roll:
Trzymaj się dzielnie :!: Miłego dnia :D :D :D
Dzieńdobry - czekam , ze przyjdziesz i pochwalisz się ładnie przedietowanym dzionkiem
:D witajcie :D na razie idzie dobrze i mam nadzieje,ze bedzie tak szlo przynajmniej do swiat,wczoraj to nawet bylam na basenie :wink:
krysialku, chodzi o to ze ja mam taki program, ktory nie wszystko otwiera,ale przynajmniej nie lapie wirusow i reklam :D ale sindy zobaczylam na komputerze syna i ta pania na 2 krzeslach tez :D chociaz ja ogladam takie panie na co dzien, tylko ze ubrane :D
Misialko ciesze sie,że dobrze Ci idzie i trzymam kciuki :!: :!: :!:
Na jaką sie zdecydowałaś dietkę :?:
Misialkutak trzymaj, moze ja tez wejde na wlasciwe tory :lol: ,bo narazie ciezko to idzie :oops:Cytat:
na razie idzie dobrze i mam nadzieje,ze bedzie tak szlo przynajmniej do swiat,wczoraj to nawet bylam na basenie
:D ciag dalszy mojego posta, nie dokonczylam, bo rozdzwonily sie telefony :wink:
dziekuje wam kochane za wsparcie, to dzieki wam zaczelam znowu walczyc :D
moj maz ostatnio sie nasmiewal, ze taka bylam madra i tak wszystkim radzilam, a sama ,no wiecie co... :(
luna, konkretnej diety nie wymyslilam, bede sie trzymac troche SB i 1000cal
musze jesc tak samo malo jak waszka :D
dzisiaj bylo tak
woda z cytryna
2 szklanki kwasnego mleka
pol wedzonego pstraga
salata grecka
kwasne mleko
ewace,hiii,evita,julisia,krysial,agentka,waszka,lu na, bewik :D :D
misiala ruszyłaś ostro - efekt będzie pewny :D :D , ale nie będzie to głodówka ? małe te posiłki :roll:
Pozdrawiam , trzymaj się :D :D
Trzymam kciuki! :D
No to zjadłaś nawet mniej niż ja :lol:
trzymaj się, a waga na pewno poleci
JA ZDOBYLAM SIE NA WYJAZD NA GRZYBY!TEZ ZABIERAM SIE NA POWAZNIE ZA DIETKE!PIERWSZY ETAP TO SPOTKANIE Z DZIEWCZYNAMI :!: CZY COS ZGUBIE Z KILOGRAMKOW :?: DRUGI SWIETA :!:
http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY I ZYCZYMY MILEGO ODCHUDZANIA :D
Misiałku
widzę ,że już jesteś na dobrej drodze :D .A to,że radzimy iinym a potem same odpadamy :?: ,każda to przechodziła i jeszcze nieraz się zdarzy.
Też mi się wydaje,że trochę za mało jedzonka,ale to twoje ciałko, i ty je najlepiej znasz.
Trzymam kciuki :D
:D dziewczyny ja na poczatku diety musze sie ze dwa dni przeglodzic, zeby zoladek sie skurczyl to wtedy mi jest latwiej :wink: obiecuje jednak ze bede sie trzymac 1000 :D
pozdrawiam wszystkie dziewczynki :D