Agentka wygoń lenia bo Warsaw czeka
Mnie się po całym dniu pracy nic nie chce ale to chyba to zrozumiałe
Sciskam. Niech Ci się wiedzie w Wawie???Kiedy wracasz??
Buźka.
Agentka wygoń lenia bo Warsaw czeka
Mnie się po całym dniu pracy nic nie chce ale to chyba to zrozumiałe
Sciskam. Niech Ci się wiedzie w Wawie???Kiedy wracasz??
Buźka.
Ziefffffffff
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
agentko powodzenia na szkoleniu
i żadnych myśli o pulpecie - do pracy idzie ładna dziewczyna i tak masz sobie powtarzać
trzymam kciukasy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
No witam
Najmaluch lenia próbuje wygonić - chyba się uda. W Warszawie jestem narazie od 1-10 lutego z tym, że zjeźdzam na weekend do domu.
dum - niedziękuje za powodzenie (żeby nie zapeszyć). Spróbuje sobie tak powtarzac
Psotulko i Waszko dziękuje za odwiedzinki.
Zobaczymy jak będzie
damy rade
Dzisiaj zgrzeszyłam, ale to wszystko przez to, że zbliża sie @ oraz stresuje się w związku z wyjazdem:
jogurt i musli - 120 kcal,
gulasz - 300 kcal,
ryba + ogórki konserwowe - 150 kcal,
2 gromki pieczywa chrupkiego + 3 plasterki wędliny + 2 ogórki - 125 kcal,
mandarynki - 100 kcal,
chipsy - 80 kcal,
sok - 100 kcal
Razem: 975 kcal
Ruch - taniec, 20 brzuszków,
Ładnie się trzymasz !I oby tak dalej !
Agentka aż tak bardzo nie nagrzeszyłaś...musiałaś zjeść bardzo mało tych chipsów skoro policzyłas tylko 80 kcal....
Myślałam że jedziesz na 2,3 dni a Ty na całe 10 sie wybierasz do wielkiego świata...Ale chyba będziesz mieć dostęp do Internetu bo to w końcu stolica...
Agentka pozdrów ode mnie Chopina
Buźka.
OJ TAK DLUGO TRUDNO BEDE CZEKAC POWODZENIA W STOLICY MOZE SPOTKASZ SIE Z KIMS Z FORUM TYLE ICH TAM MIESZKA POWODZENIA
Zakładki