-
-
Agentka mam nadzieję że szkolenie przebiega pomyślnie...
Pozdrawiam.
-
Agentko, mam nadzieję, że dobrze się bawisz w Warszawie (no bo przecież poza szkoleniem masz tam pewnie też trochę czasu na rozrywkę) i że od czasu do czasu wpadniesz na swój wątek, żeby nam powiedzieć, co u Ciebie.
Usciski
-
WPADAM SIĘ PRZYWITAC , POZDROWIC I ZYCZYC UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA
WRACAJ JUZ
-
Ojej..Ja tu jestem a Ciebie nie ma.. Mam nadzieję,że wrócisz zadowolona Pozdrawiam :*
-
Słuchajcie właśnie wróciłam na weekend. W sumie na sobote bo w niedziele znowu jade o 12 do Warszawy. Będe tam cały tydzień.
Przez te 3 dni dietkowo hmm - ogólnie rzecz biorac dziwnie. W limicie kalorii się miesciłam. (1000 kcal) tylko 2 lutego wyszło ok 1200 kcal. Ćwiczeń prawie, ze zero niestety , nie liczac biegu z hotelu na szkolenie bo zazwyczaj wychodziłysmy z dziewczynami za późno więc 20 min dziennie było szybkiego marszu.
Ogólnie lekka kicha - nauki multum, niema czasu na zwiedzanie.
Z kaloriami tez problem ponieważ te niecałe 1000 kcal są rozkładane w sumie na 2 posiłki co pewnie się odbije niekorzystnie. Kolacji wcale tam nie jadam bo niemam siły. Więc moje posiłki są o 8-9 śniadanie a obiad - 12.30-13.30 i to jest mój ostatni posiłek a później to juz sok owocowy.
I to chyba źle i nie przyniesie rezultatu jak będe jadła tylko 2 posiłki pomimo tego ze się mieszcze w limicie kalorycznym.
Jak tak dalej pójdzie to wylece z akcji. Nie radze sobie chyba z tym.
Dziękuje wszystkim za odwiedzinki. Wielkie ałusy dla Was _
-
a co to za szkolenie ?
mnie tu raptem 2 dni nie bylo a nic juz nie wiem ...
no ale w moim tereminarzu przewidziany jest tylko jeszcze jeden taki zastój i mam nadzieje ze potem ładna dietka i forum
Trzymaj sie tam agentko i staraj sie jesc wiecej!!!!!
-
WITAJ TYLKO NAM NIE ZOSTAN W TEJ WARSZAWIE AKCJA SIE NIE MARTW ASIA JEST WSPANIALA I DZIEWCZYNY TEZ WAZNE ,ZE W TAK TRUDNEJ SYTUACJI SIE TRZYMASZ BUZIAKI
-
No własnie się nie trzymam, nie jadam 5 posiłków tylko 2. Dzisiaj jestem w domu. Dopadły mnie problemy rodzinne. Mam dość. Nie poradze sobie z tym wszystkim. Z nową praca, z dieta i z sytuacją domową. Chyba zaczynam popadać w depresje ;(
-
Pamiętaj, co mówiłam: dasz radę i bedzie dobrze
Ja spadam, bo wychodzę z domu, już sie duszę w tym moim pokoju.
Pozdrawiam, wielki buziak na weekend
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki