Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

Buziaczki Halinko i dietkowego dnia jazaraz jadę zażywać ruchu na działeczce

Halinko zajmowanie sie dziecmi to wiekszy wysilek niz wchodzenie po schodach

Mamie chcialam pokazac jak ladnie wygladasz na zdjeciach i jak skrzetnie zapisuje wszystko co jesz i ile pijesz i cwiczysz,bardzo jej sie to spodobalo,ale dzisiaj kupila czekolade i prawie cala juz zjadla

WITAJCIE MOJE KOCHANE SONECZKA

MADZIU NIE MASZ ZA CO DZIEKOWAĆ TO WSZYSTKO PRAWDA CO PISZĘ.JESTEŚ ŚLICZNA, USMIECHNIĘTA I FIGLARNE MASZ OCZKA.

WASZKO PRZYJEMNOŚCI NA DZIAŁECZCE, NAPEWNO MASZ TAM WSZYSTKO ZAPIĘTE NA OSTATNI GUZIK.

KASIU NIC NA TO NIE PORADZISZ SKORO MAMA MYŚLI INACZEJ. SAMA MUSI POCZUĆ POTRZEBĘ, MUSI ZACZĄĆ ŻLE SIĘ CZUĆ Z TĄ SWOJĄ NADWAGĄ.
TY DBAJ O SIEBIE BO TO CI SIĘ NAPEWNO OPŁACI , JUZ U CIEBIE JEST DUŻO PLUSÓW.

JA WCZORAJ MIAŁAM DZIECI JAK PISAŁAM , A DZIŚ JAK BYLIŚMY NA ZAKUPACH TO JUŻ DOSTAŁAM TELEFON KIEDY WRACAM BY ZNOWU ZOSTAĆ Z WNUKIEM.LEDWO DOTARŁAM JUŻ GO MAM .AKURAT ŚPI WIĘC MOGŁAM USIĄŚĆ NA CHWILĘ DO KOMPA.MOJE DZIECI MNIE WYKORZYSTUJA JAK MOGĄ, A JA DURNA SIĘ DAJĘ.OD PONIEDZIAŁKU ZACZYNAM II FAZĘ SB, NARAZIE ZOBACZĘ CO WAGA POKAŻE ,WTEDY PODEJMĘ DECYZJĘ NA DALSZE DIETKOWANIE.

Halinko,to przestan sie dawac wykorzystywac

Halinko dziciom mozna pomagac,ale nie byc na każde zawołanie
Musisz czasem nauczyc sie odmawiac!Masz prawo miec czas sama dla siebie,bo Ty juz własne dzieci wychowałas,a wnuki sa do rozpieszczania :P
Jestes za dobra!!!Uważaj,zeby Cie nie zjedli
Tylko ja wiem,ze jak sie kocha dzieci i wnuki,to cieżko jest odmawiac .......
Buzka!!!

Halinko, tez uważam, e jesteś za dobra nie musisz być na gwizdek jak nie chcesz... A nawet powinnaś spróbować pomału nauczyć ich planować czas - i mówić Ci wcześniej co i jak

WIEM ŻE MACIE RACJĘ,TO CO PISZECIE ,ONI WIEDZĄ ŻE JA JE BARDZO KOCHAMI TO DLATEGO TAK JEST.
JAK SIE WKURZE KIEDYŚ TO ODMÓWIĘ. CÓRKA Z DOŁU ZAWSZE WCZEŚNIEJ SIĘ PYTA I UZGADNIA ZE MNĄ, BO ONA MA TYCH DWÓCH ROK PO ROKU , ALE SYN Z SYNOWĄ TO MYŚLĄ ŻE JA MUSZĘ BYĆ NA KAŻDE ICH ZAWOŁANIE.
BĘDĘ SIĘ BUNTOWAĆ,HIHIHI.DZIŚ MAM JAKIEGOS DOŁA I MAM CIĄGOTY NA SŁODKIE CO SIĘ DZIEJE ZE MNĄ BYM INO NIE POLEGŁA.

KASIU NIE DAM SIĘ TAK DO RESZTY HAHAHAHA

MADZIU WIEM , ALE JA POKRZYCZĘ A I TAK POMOGĘ , JUŻ TAKA JESTEM.
RAZ KIEDYŚ TO Z PRZYJEMNOŚCIA , ALE CO ZA DUŻO TO I ŚWINIA NIE ZECHCE.
WŁAŚNIE TAK Z MĘŻEM ROZMAWIALIŚMY ŻE MIELIŚMY 4 MAŁYCH DZIECI I ANI MOJA MAMA , ANI TEŚCIOWA NAM NIE POMAGALI MUSIELIŚMY RADZIĆ SOBIE SAMI I TEŻ MIAŁAM ROK PO ROKU DWOJE.

WASZKO WIEM , ALE CO ZROBIĆ WIEM ŻE JAK ODMÓWIĘ TO BĘDZIE ŻLE , A I TAK PEWNIE NIEDOCENIAJA POMOCY. TEGO NIE WIEM. MÓWIA OD TEGO SĄ BABCIE.
JAK BY TO BYŁ, MUS.

Skarbie od czego ten dół
Czy cos sie stało???
Nie jedz tych słodkosci,lepiej jakis owoc?
Ale nie wiem czy Ci mozna na SB
o KURCZE,TO MASZ PROBLEM
Moze pocwicz...?
Buziolki!!!

A U CIEBIE JUZ SWIATECZNIE

Halinko, GRATULUJĘ 300. STRONKI!!!!!!!!!!!!!!!!
ALEŻ PĘDZI TEN TWÓJ WĄTECZEK :P
ŻYCZĘ KOLEJNYCH 300 I OCZYWIŚCIE OSIĄGNIĘCIA WYMARZONYCH 59 KG NIEKONIECZNIE ZA KOLEJNYCH 300 STRONEK, ALE DUŻO SZYBCIEJ