Halinko, masz prześliczne mieszkanie, wychuchane, przytulne i w takich kolorach, jak lubię Zadbane, czyściutkie, urocze!
Pięknie przystroiłaś domek, podziwiam, naprawdę!!!
Jaka gospodyni, taki domek, czyli śliczny i zadbany :P
Halinko, masz prześliczne mieszkanie, wychuchane, przytulne i w takich kolorach, jak lubię Zadbane, czyściutkie, urocze!
Pięknie przystroiłaś domek, podziwiam, naprawdę!!!
Jaka gospodyni, taki domek, czyli śliczny i zadbany :P
JULISIA , A MOŻE W TEJ JEMIOLE COS JEST.
MOŻE JA W TYM ROKU NIE POWIESZĘ JEJ.ZDAŁO BY SIĘ WYGRAĆ TROCHĘ KASY.HIHIHIHI.
KASIU BARDZO DZIEKUJE ZA TAKIE ODCZUCIE.MIŁO SŁYSZEĆ ŻE KOMUŚ SIĘ PODOBA.
JA W MOIM MIESZKANKU TEŻ SIĘ DOBRZE CZUJĘ I JEST DOSC PRZYTULNIE.
Aaaaa i jeszcze zapomniałam napisać (gapa ze mnie), że masz Halinko ślicznego pieska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
Kasiu, nie zapomniałaś, bo to się rozumie samo przez się zresztą, czy ktos widział brzydkiego psa????
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Hi Hi, już pisałam u siebie, że bardzo masz przytulne, ciepłe i z gustem urządzone mieszkanko. To takie przyjemne wiedząć skąd dochodzą do nas Twoje ciepłe słowa, jakoś dzięki takim zdjęciom, spotkaniom w realu, nasze forum coraz bardziej się jednoczy. :P nastrój świąteczny u Ciebie już w całej krasie, u mnie dopiero dziś w nocy prostowała się choinka, dziś będzie ubierana. :P
[b]Halinko zycze Ci miłej niedzieli!!!
I DZIEKUJE Ci za wczorajsza rozmowe :P :P :P :P
Jestes naprawde wspaniała osoba i taka kochana :P :P :P
BUZIACZKI!!!
Halinko, dzień dobry!
Miłej, uśmiechniętej i spokojnej niedzieli życzę
WITAJCIE MOJE KOCHANE SŁONECZKA
KASIU ,WASZKO WSZYSTKIE PSIUNY SĄ FAJNE ,ALE WIADOMO DUŻY PIES TO ZAWSZE WIĘKSZY KŁOPOT, CHOĆBY Z TYM ŻE WICEJ SIĘ KLACZY.
JA TEŻ TERAZ MAM GORZEJ JAK MIESZKAM U GÓRY BO MNIEJ MIEJSCA I KŁAKI LATAJĄ , MUSZĘ CO DZIEŃ NA MOKRO WYCIERAĆ WSZYSTKIE PODŁOGI , A DYWANY PLUSZOWE SĄ W GARAŻU.
BELLUŚ WIEM SKARBIE ŻE PISAŁAŚ ŻE PODOBA CI SIĘ MOJE MIESZKANKO,TY NAPEWNO RÓWNIEŻ MASZ PRZYTULNIE.MASZ RACJĘ ŻE TO ZBLIŻA. MYŚLĘ ŻE KAŻDY GEST ZROBIONY Z DRUGIEJ STRONY ZESPALA NAS ZE SOBĄ, ZBLIŻA.
JA FORUM TRAKTUJĘ JAK DRUGĄ RODZINĘ, TU MAM PRZYJACIÓŁ,MNÓSTWO KOLEŻANEK.TU OPOWIADAM O MOIM ŻYCIU,TU DZIĘKI WAM WSZYSTKIM OSIĄGAM SWÓJE MARZENIA.JEST CIEPŁA ATMOFERA I TO SIĘ LICZY.BELLUŚ TY JESTEŚ KOCHANA WIESZ O TYM.
MADZIULA DZIĘKI ZA WSPANIAŁE WCZORAJZE POGADUSZKI.
BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE TAKIE ODNIOSŁAŚ WRAŻENIE,TY RÓWNIEŻ WESZŁAŚ DO MEGO SERDUSZKA , JESTEĆ CIEPŁĄ,WESOŁĄ,ROZSĄDNĄ MIŁĄ OSÓBKĄ.
KOCHANI JAK ZAUWAŻYLIŚCIE PO WCZORAJSZYM ZGRZESZENIU DZIŚ WAGA POSZŁA 0,5 KG W DÓŁ. MYŚLĘ ŻE ORGANIZM PO PROSTU TEGO POTRZEBOWAŁ.
TAK TO ROZUMIĘ , BO DZIŚ WCALE MNIE NIE CIĄGNIE DO SŁODKIEGO.
OCZYWIŚCIE SUWACZEK ZMIENIŁAM , BO NIE WIEM JAK WYJDZIE JUTRO CZY POJEDZIEMY WIOLKĘ ZAWIEŚĆ CZY NIE.SYN JUTRO JEDZIE NA ŚLĄSK I SIĘ ZASTANAWIA CZY NIE ZROBIĆ KOŁO I ICH ZAWIEŚĆ DO BYDGOSZCZY.
BO JAK BYM MIAŁA JECHAĆ TO O 5*30 WYJAZD Z DOMU PO WIOLKĘ I ROKSANKĘ.
WIADOMO O TEJ PORZE NAWET BYM NIE MYŚLAŁA O WAŻENIU.
JEDNAK WAGA NIE JEST NAJWAŻNIEJSZA .
DLA MNIE WYMIARKI I FIGURA TERAZ SĄ WAŻNE. MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ ŻE ZACZYNA SIĘ MODELOWAĆ SYLWETKA U MNIE I CENTYMETRY POWOLI MALEJĄ.
I TO JEST NAJWAŻNIEJSZE.
WYMIARKI PODAM DOPIERO PRZED ŚWIETAMI NA ZAKOŃCZENIE AKCJI ADWENTOWEJ.
WCZORAJ JESZCZE ZROBIŁAM 70 WOLNYCH BRZUSZKÓW I TROSZKIE ĆWICZEŃ NA UDA.NIE PISAŁAM WCZORAJ BO MYŚLAŁAM ŻE NIE BĘDĘ ĆWICZYĆ.
DZIŚ NIE WIEM ,ALE CHYBA TEŻ POĆWICZĘ TROSZKIE.TERAZ JESTEM Z 3 DZIEĆMI U CÓRKI NA DOLE ,BO POJECHALI NA ZAKUPY.
TAK! TAK!Zamieszczone przez hiiiii
Już dawno doszłam do takiego wniosku i cieszę się bardzo Halinko, że Ty też!!! :P
Waga to naprawdę nie wszystko, liczą się wymiary, kształty, rzeźba sylwetki!
Wiadomo przecież, że ważąca np. 60 kg proporcjonalnie umięśniona, zgrabna i gibka kobieta, będzie wyglądać inaczej, według mnie lepiej, od kobiety ważącej np. 58 kg, ale z luźnym, galaretowatym ciałem, nie wysportowanym ....
Bo czy tak naprawdę ten 1 czy 2 kg mniej czy więcej robią aż tak dużą różnicę, jeśli ćwiczymy, modelujemy sylwetkę a centymetry spadają???
Brawo Halinko!!!
KASIU BARDZO DZIĘKUJĘ.
TAK WŁAŚNIE ODCZUWAM JAK PISZESZ . WAŻNE JAK SIE WYGLĄDA ,A NIE ILE SIĘ WAŻY.
SPADEK KG TO PRZY OKAZJI .
DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ CIESZĘ SIĘ ŻE JESTEŚ TEGO SAMEGO ZDANIA CO JA.
BUZIACZKI
Zakładki