Wątek: !!!!! UCZĘ SIĘ NORMALNIE JEŚĆ. !!!!!

WITAJCIE KOCHANE.......
KASIU SUPER ĆWICZYSZ,ALE JAK MOŻESZ NAPISZ MI CO TO ZA ĆWICZENIA a6w
TE SRÓTY NIC MI NIE MÓWIĄ.
LUIZKU JAK COŚ CHCEMY OSIĄGNĄĆ MUSIMY COŚ Z SIEBIE DAĆ ,BY COŚ DOSTAĆ W ZAMIAN.
A TYM CZYMŚ JEST NOWA SYLWETKA.PIĘNA,PREŻYSTA I POWABNA.

Hiiii Ty możesz ten ocet jabłkowy okropieństwo
wiem ,ze podobno pomaga przy odchudzaniu -ale teraz w zime to chyba ryzykowne
a nie lepiej lampe wina wychylic?? chociaz rozgrzeje i oleum jakoś wchodzi lepiej do głowy

Miłego weekendu

hiiiii, ale fajne surówki sobie robisz, dobrze bo dużo witamin,ja wczoraj robiłam Waszki surówkę z kapusty pekińskiej jabłka,sebulki i jogurtu, baaardzo mi smakowała
Miłego weekendu

BARDZO DZIĘKUJE MOJE SŁONECZKA ZA ODWIEDZINKI.
KRYSIALKU KOCHANIE .JA DUŻO MOGĘ,ALE DO WINKA MNIE NIE CIĄGNIE.
WYPIŁA BYM SOBIE LIKIER KAWOWY ,WŁASNEJ ROBOTY ALE TERAZ JEST ZABRONIONY ,ON MAM DUŻO KALORII.
AJAKA PIĘKNIE DZIEKUJE ŻE ZAJRZAŁAŚ DO MNIE.
BEWICZKU DZIĘKUJE ŻE UWAŻASZ ŻE MUSZĄ BYĆ SMACZNE.MASZ RACJĘ WSZYSTKIE WARZYWA W SURÓWKACH SĄ SUPER.NARAZIE JABŁKO MAM ZABRONIONE WIĘC POCIESZAM SIĘ TYM CO MOGĘ ZJEŚĆ.

A TERAZ PODAM PRZEPIS NA TEN LIKIER O KTÓRYM PISAŁAM
PUSZKA MLEKA KONDENSOWANEGO SŁODZONEGO
100 G SPIRYTUSU LUB 200 G WÓDKI CZYSTEJ
4 ŁYŻECZKI KAWY ROZPUSZCZALNEJ (ZALAĆ DO PÓŁ SZKLANKI WODA I WYSTUDZIĆ)
WSZYSTKIE SKŁADNIKI POŁACZYĆ (JA MIESZAM W SZEIKERZE) MOŻNA W BUTELCE PO WÓDCE.
ŻYCZĘ SMACZNEGO I NA ZDRÓWKO.

no to milego weekendu i ja goraczke nadal mam.

Megi, to nie siedź przy komputerze, tylko szoruj do łóżeczka i się kuruj

Witam Cie słoneczko poranną porą..... i dziekuje za energie. Oj potrzebuje strasznie tej energii... zwłaszcza rano.... coraz trudniej jest mnie dobudzic. Kurcze.... to chyba z wiekiem tak mam, hihihi
U mnie dietkowo ok. Choc bez rewelacji.... czasami drobne grzeszki zaliczam.
Ale dopóki pracuje.... a zostało mi jeszcze rok z małym okładem, nie bede sie za bardzo katowac ograniczeniami, moja psyche jest do kitu. Dałam sobie wiec lekki luz.
Ciekawa jestem czy przy konsumowaniu ok 1500 kcal dziennie uda mi sie cos z wagi zleciec. Jesli nie... rozpaczac nie bede. Bede sie cieszyc jesli uda mi sie tylko nie przytyc.
Musze nauczyc sie cieszyc drobnostkami.
Miłego dnia dla wszystkich.
No i rzecz jasna....ZAPRASZAM DO SIEBIE.

JESTES DZIELNA MILEJ SOBOTY I DO NIEDZIELI

belferko kochana jasne ze ocs zgubisz ja sie 1500 kcal przez ok 2 tygodnie do tysiaka przygotowywala m i dzieki temu lepiej tysiaka przechodze(to maslo orzechowe mnie zgubi...) nie smutaj sie juz i badz usmiechnieta ze hoho dzis ! i pamietaj z ejutro jak sie wyspie i sniadanko zjem(obiecuje ze nie bede jesc juz przed kompem!) napisze co si wkleje fotki, no postaram sie wkleic fotki dzis przed imreza ok 18.15 caluski i trzymajcie sie dzielnie!!

ps niusiuu boja wykukalam ze na zywo z kolega z a friko przez msn messenger moge rozmaiwaic zaladuj sobie go i wersje 7.5 i pogdamy sobie tez [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tak mnie znajdziecie! buzki anioly!