Wątek: (^_^)KaCZuSZkoWe ZmaGaNIa z KilOGraMaMi(^_^)

lody az tak tuczace nie sa,mozna sobie pojeść troche
zycze kolejnego udanego dnia

Witam;*

udanego dnia Kaczuszko;*

ja to uwielbiam lody moglabym je jesc caly czas,
na sniadanie na obiad i na kolacje :P



a zaczelam dzis od sniadania:
serek homogenizowany
kawa

tez uwielbiam lody

dzien zaczelas bardzo ladnie tak trzymac

milego dietkowania;*

Ech nic nie mówcie.... Lody to moja wielka słabość.. Ale jak narazie wcinam tylko Big Milki jeśli już.. Kaczuszko jak dzionek mija? Powodzenia w nauce i dietkowaniu!!!

Kurcze a mnie już lody nie ruszają W ogóle coraz mniej rzeczy mnie tak ciągnie żeby rzucić się na to i jeść Chyba faktyucznie zmieniły mi się nawyki zywieniowe Kurcze fajnie by było

A u mnie pada deszcz właśnie, to chyba sobie poćwicze zanim Maciek wróci bo on bardzo się buntuje i nie chce żebym się odchudzała Ale co tam troszkę mu kłamę i jest ok

A Ty widzę szalejesz z ćwiczonkami i brawo ja tez coraz bardziej się staram

Buziaki i nie przeucz się tylko Kochana

zjadlam niedawno troche truskawek
i czekam w sumie juz na obiad,bo troche glodna jestem



no coz,wracam do nauki
strasznie ciemno sie u mnie zrobilo,zaraz zacznie lac

jestem po cwiczeniach:
40 minut rowerek
skakanka
brzuszki
cwiczenia na nogi i reci

razem wyszla godzina

zjadlam ciasto
z truskawakami, i wafelki,
ale nie obzeram sie jak dzika to jest cos
ale mam wielka ochote wyjsc z domu,taka pogoda sliczna
a ja wegetuje w domu juz dobry miesiac i ciagle sie ucze
jestem u kresu wytrzymalosci,
jedzenie to chyba jedyna moja przyjemnosc
mam dosyc

wcozraj wieczorej duzo bylo tych wafelkow
nic mi nie idzie,
zastanawiam sie czy nie olac tych egzaminow i przygotowac sie na wrzesien
nie mam sily,nie daje rady,
nie wiem co mam zrobic

sniadanie:
serek danio
kawa

wszystko idzie dobrze do wieczora,potem juz nie moge sie powstrzymac
mam juz tego dosyc,bo czuje sie wstretnie i paskudnie.

kaczuszko wiem jak sie czujesz,ale wytrzymaj jeszcze troche! jeszcze troszke mobilizacji a wrzesien bedziesz miec wolny, po co to przekładac, a te wafelki to pewnie dlatego ze potrzebujesz energii, organizm sie domagał i na pewno Ci nie zaszkodzą, trzymaj sie!:*