Wątek: (^_^)KaCZuSZkoWe ZmaGaNIa z KilOGraMaMi(^_^)

impreza byla swietna
nawet duzo nie zjadlam :P
torche chipsow i chleba
wiec wyrzutow sumienia nie mam))
ale za to bardzo spiaca jestes

jestem wlasnie po obiedzie
filet z kurczaka
kapusta pekinska
ziemniaki
mialam wielka ochote na rosol
tak dawno nie jadlam
a lubie
ale sie powstrzymalam :P
z czego sie ciesze

NO to jak impreza się udała to super To może zaliczyć kolejne spaćku, abyś jutro miala więcej siły albo poćwicz. Ja dzisiaj ćwiczyłam, pierwszy raz od 10 dni - człowiek od razu lepiej się czuje. Pozdrawiam

Ja proponuję poćwiczyć, jeśli masz siłę oczywiście
Ćwiczenia Cię ożywią a dodatkowo spalisz trochę kalorii same plusy
Jeśli jednak nie masz siłki, nic Ci się nie chce i robiąc cokolwiek śpisz,
to lepiej faktycznie połóż się do łóżeczka kolorowych snów

grunt to szaleć puki można, no bo przecież karnawał nam się kończy!!!

przedostatni weekend karnawału, a ja siedzę i się uczę

najlepsze jest to, że od przyszłego roku już nie ma tego debilnego przedmiotu..
a ja muszę się w tym roku z nim męczyć nie mogli go zlikwidować już w tym roku

Ładnie szło pod moją nieobecność Może już niedługo w końcu zniknie z wagi to 57 Wszyscy wykorzystują ten przedostatnio weekend karnawału na zabawę, a ja? Tak grzecznie... ale nie żałuję... tych chwil, które spędziłam nie zamieniłabym na wszystkie imprezy, które się w tym czasie odbyły razem wzięte (ja z resztą nie przepadam za imprami) Buziaki ;*

ja to imprezy lubie
i to pod kazda postacia :P

dzisiaj po poludniu sie torche objadlam
ciasteczka
i 2kromy chleba z szyka i serem zoltym
te ostatnie 2 tygodnie mojej diety
to totalna makabra
wiec postanowilam sobie ze od jutra zaczne od nowa
chce zeby bylo tak jak na poczatku
bede duzo cwiczyc
a przed wsystkim ogranicze piwo
tylko w weekend

Plany super... dobrze, że się nie poddajesz... powodzenia

no to mamy nowy dzien
i nowa dieta
i wierze ze tym razem bedzie szlo mi lepiej
bez zadnych wiekszych wpadek

sniadanie
serek homogenizowany
kawa

mam nadzieje ze waga znowu do 58kg nie podskoczyla
ale to sie sprawdzi jutro

waga na pewno nie poszła w górę!!! zobaczysz, przecież ładnie ci idzie, a wpadki ma każdy!!!

powodzenia w realizacji nowego planu!!!