-
U mnie tez slonko pieknie swieci, ale tez mam sporo nauki tylko ze nie chce mi sie ale spacerek to chyba wieczorkiem bedzie :P
A sniadanko bardzo zdrowe mialas
-
34 dzień
Witaj Kaczuszko
Jak tam po dniu pełnym nauki?? Mam nadzieję,że nie bardzo zalazłą Ci za skórę
Mam nadzieję,że dietka nadal spokojnie sobie mknie do przodu, bez większych wpadek
U mnie nie najgorzej, a skoro dzisiaj jest taki ładny dzionek to zapewne jakichść ćwiczonek Ci się zachce lub może jakichś spacerków o ile będziesz miała czas
Napisz potem co u Ciebie
POZDRAWIAM!!
-
Miłego dnia Kaczuszko
-
Witaj Kaczuszko
Jak tam Twoje dietkowanie? Mam nadzieję że dobrze
MILEGO DZIONKA!!
-
zjadlam dzisiaj
kromke razowca z almette i ogorkiem zielonym
troche salatki owocowej
warzywa na patelnie
gryzka snickersa
kawalek bulki
ale bylo piwko
jakos musze je przezyc,trudno,a obiecalam sobie ze browary tylko w weekend
a dzien dzis piekny,zmykam zaraz na spacer :P
od jutra zaczynam sie ostro uczyc
-
waga dalej 56
mocne 56
moglaby juz spasc
ale najwazniejsze ze nie wzrasta,to mnie cieszy najbardziej,
nie wygladam juz tak zle,
jest mi cieplo,to sciagam bluze i mykam sobie w krotkiej koszulce albo na ramiaczkach
nie krepuje sie i niemecze w dlugiej bluzie
i to jest piekne
a te dziewczyny ktore zawsze byly szczuple,
nie wiedza co to za przyjemnosc,
kiedy nie jest goraca jesli nie musi byc
-
No to Kaczuszko, prawie grzecznie przetrwalas dzionek
To dobzie a tak w ogóle to muszę sprawdzić ile kalorii ma piwko Bo nawet nie wiem, w ogole nie piję w sumie A poza tym to malutko zjadłaś i grzecznie dzionek minął teraz jeszcze może troszkę sportu,albo ten wspomniany spacerek i bedzie oki
Ja lecę zaraz ćwiczyć, więc pozdrawiam serdecznie
-
Fakt , "wieszaki" bez obrazy nie czuja tyle radoasci z zycia.. bo dla nich od zawsze tak bylo i tyle .. :P za to my jestesmy duzo wrazliwsze
No a co do dietki to pochawała, bardzo ładnie, jak tak dalej bedzie to w koncu waga sie ruszy , zobaczysz
-
najgorsze jest to ze nie cwicze
bo albo sie ucze a jak nie mam nauki to znikam z domu,
musze to zmienic, bo tak byc nie moze
musisicie mnie dziewczyny pogonic i okrzyczec
-
kolejny piekny dzien :P
tylko ten wiatr moglby tak mocno nie wiac
waga dalej pokazuje 56,
ale chyli sie w strone 55
juz nie moge sie doczekac kiedy w koncu pokaze 55
zjadlam dzisiaj:
kromke chleba- jasnego bo innego nie bylo w domu,z paprykarzem sojowym
ziemniaki peree z kubeczka
a juz 15 a nie zjadlam az tak duzo,a nawet glodna nie jestem
ale mama robi placki,zjem sobie 3 male
bo uwielbiam placki,a nie wiem kidy ostatni raz je jadlam,
miesiace temu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki