Strona 13 z 44 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 431

Wątek: Do wakacji będę laska ;)))

  1. #121
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Dobry pomysł muszę i ja ukówić się kosmetyczką
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #122
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    Cześc Asiulku,
    jeden dzień bez batonika - jestem pod wrażeniem - oby tak dalej .
    A @ - maja to do siebie - że człowiek się jak napompowany balon czuje - więc się niczym nie przejmuj. Napisz jak udały się zakupy i jak poszła wiztyta u kosmetyczki - pewnie bosko teraz wygladasz . no, no - też musze cos zrobić dla swojej urody - bo ostatnio - przez tą pogode wstrętną - mam małe problemy z cerą.
    Może dziś sobie zafuduje piling całego ciała - potem jakies maseczki i kąpiel w eterycznych olejkach - to jest coś - tak zrobię

    całuski - do zobaczyska

    zeuska

  3. #123
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no właśnie asiulku, chwal się co tam piękna jesteś?
    ja jutro dostanę kieszonkowe i też sobie pójdę coś kupić

    ale dzisiaj kurde dwie stówki pójdą na lekarza i tabsy
    wkurza mnie to, ale czasem trzeba
    a tyle bym za to nakupowała

    dzisiaj zjadłam dopiero 4oo kcal. a już 14
    ale zaraz obiadkiem nadrobię

    i w ogóle okazało się, że zaliczyłam moją geografię
    tylko był błąd w necie
    ufffffffff

    oki, to uciekam. miłego dnia Kochana
    trzymaj się ładnie :*

  4. #124
    Kassik83 Guest

    Domyślnie

    też się strasznie czuję gdy mam @.
    a teraz właśnie się zbliza... dobrze, że to tylko kilka dni i znów jest git
    pozdrowienia

  5. #125
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczynki Kochane!
    Jeśli chodzi o dietkę to dziś w miarę O.K. W limicie się zmieściłam, batonika nie zjadłam, za to kupiłam sobie pyszny deserek ala jogurt o smaku białej czekolady, miało to masę kalorii i faktycznie smakowało jak biała czekolada takie słodziutkie. I na co mi to było, teraz przez cały czas mam wyrzuty sumienia, w ogóle ostatnio coś zaczęło się dziać niedobrego ze mną poprostu dostaję jakjejś obsesji, za każdym razem jak przechodzę koło lustra to się oglądam i viągle się dołuję jaka jestem gruba i w ogóle. Nawet w pracy przez cały dzień o tym myślę, cały czas mam wyrzuty sumienia, że powinnam bardziej się postarać, a nie potrafię, nachodzą mnie myśli, że nigdy nie będę szczuplejsza, czuję się strasznie nieatrakcyjna i w ogóle. Totalny dół i załamka Byłam teraz poskakać na skakance myśląc, że to mi pomoże, ale nie potrafię zmienić mojego nastawienia, chce mi się tylko płakać Nie mam z kim o tym porozmawiać bo nie mam tu nikogo bliskiego oprócz mojego chłopaka, a z nim nie porozmawiam o tym bo wiem, że tego nie zrozumie...
    Sory dziewczyny, musiałam to z siebie wyrzucić
    Jest źle...
    Nie potrafię się zebrać do kupy, od kilku dno to już we mnie siedzi, nie wiem jak mam sobie pomóc.
    Codziennie staję na wadze i ciągle widzę to peiprzone 60 kg. a było już 58 z hakiem

  6. #126
    Guest

    Domyślnie

    Asiulu. wolisz wsparcie, czy opieprz ?
    Ja też zawsze nabawiam się obsesji. Niby taka koncentracja na celu powinna motywować i pomagać w jego osiągnięciu, ale wiem, że wcale tak nie jest.
    Myśląc o odchudzaniu automatycznie myślisz o jedzeniu, o swoim wyglądzie, o kompleksach i jeszcze się pewnie zastanawaisz ,czy warto. Po prostu przestań o tym myśleći ! Myśl o czymś innym, zacznij coś robić, awaryjnie sobie nuć, śpiewaj, wsłu**** się w muzykę, czytaj książkę - COKOLWIEK.
    Ja tak od 2 miesięcy hamuję mój pesymizm i myśli lękowe, więc wiem, że to działa
    Kurnia, odchudzanie nie powinno przejmować nad nami kontroli. To my tu jesteśmy szefami

    Zresztą 60 kilosków przy Twoim wzroście to całkiem malutko, więc nie ma co panikować!!

    Trzymaj się (w całości)

  7. #127
    Kassik83 Guest

    Domyślnie

    Asiulka, przestań tak mysleć, musisz zmienić nastwienie
    pomysl sobie tak -to mój styl życia
    -niskokaloryczne i przy tym zdrowe produkty
    -sport to samo zdrówko
    -jeśli będę się tego wszystkiego, co sobie założyłam, trzymać... kiedyś muszą przyjść efekty
    Przed wakacjami ważyłam 64. Pomyslałam -mam dość. ograniczyłam jedzonko i korzystałam z kazdej możliwości ruchu: spacer, basen, schody a nie winda, jeziorko? -o tak! ide popływać! może na rowerku gdzieś się przejedziemy w jakieś bajeczne miejsce.. na jakąś cudną leśną polanę itd....
    Wróciłam z wakacji i trochę trudno mi było uwierzyć, że waga wskazuje 55 albo nawet 54 !
    Przyszły zajęcia.. Święta, Sylwek -przytyło się do 58.. eee...znów mi ciężko było.. no i znów określiłam sobie kilka założeń: bez słodyczy, jakiś ruch.. trochę mniej żreć :P i spadły kiloski do 55.. teraz się tak trzyma... bo od czasu do czasu pozwalam sobie na obżarstwo.. ale później znów przypominam sobie o moich założeniach i do nich wracam
    Czasami jest ciężko, ale powoli uczę się, że nie należy się poddawać chwilowym słabościom
    Głowa do góry... małymi kroczkami wywalczymy sobie tą naszą wymarzoną ilość kilogramów, czy też ilość centymetrów tu i ówdzie
    3maj się i uszka do góry będzie dobrze zobaczysz
    ps.zawsze możesz do mnie skrobnąć do mojego pamiętniczka lub priv, gdy jest Ci cięzko i nie masz z kim o tym pogadać damy radę

  8. #128
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki dziewczynki, jesteście naprawdę kochane
    Dziś już trochę lepiej, staram się pozytywnie nastawić do życia.
    Ćwiczonka odrobiłam, zjadłam śniadanko, wzięłam długi prysznic i zaraz zmykam do pracy. Oby do niedzieli, wtedy sobie odpocznę
    Do wieczorka Słonka
    Ślę buziaki

  9. #129
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    oj ja też tak mam...też tak myślę czasami...ale w gruncie rzeczy przecież to nieprawda!! nie możemy tak świrować, bo przecież są dużo ważniejsze rzeczy...no a my odchudzaczki nie myślimy właściwie o niczym innym jak tylko o tym ile nam ubyło albo czy dopinamy się w stare spodnie... a chyba nie tylko o to chodzi...

    3maj sie :*

  10. #130
    Kassik83 Guest

    Domyślnie

    3maj się Asiula dzielnie i reszta dietkowych dziewczynek też :P pozdrowienia

Strona 13 z 44 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •