Strona 21 z 44 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 431

Wątek: Do wakacji będę laska ;)))

  1. #201
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczynki
    Musiałam w pracy godzinkę dłużej zostać
    No ale w miarę fajnie się pracowało chociaż miałam urwanie głowy, ale ja lubię jak coś się dzieje
    Macie rację, nie ma co się przejmować głupią wagą, skoro ładnie dietkuję to kiedyś przecież ruszy, co nie
    Dziś znów tyle kompelemntów usłyszałam od mojego faceta, że od razu zapomniałam o tej głupiej wadze :P

  2. #202
    Kassik83 Guest

    Domyślnie

    ruszy się ruszy... (waga)

  3. #203
    erix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez asiula81
    Dziś znów tyle kompelemntów usłyszałam od mojego faceta, że od razu zapomniałam o tej głupiej wadze :P
    No własnie, tak trzymać! :P Pozbąć się jej (wagi) na jakiś czas! Milutko, że takiego masz fajnego mężczyznę... Dodatkowa motywacja do odchudzanka, nie?

    Papatki! Trzymaj się dzielnie!

  4. #204
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ależ mam dziś wyśmienity humor od rana
    Życie jest za krótkie na dołowanie się i myślenie o głupotach, trzeba działać
    Policzyłam sobie dni do wyjazdu do Polski
    60 dni
    I stwierdziłam, że przez te 60 dni wezmę się za siebie i osiągnę w końcu te 55 kg.
    Wezmę się porządnie, postanowione
    Moje postanowienia do zastosowania od dzisiaj
    więcej wody mineralnej (prawie wcale jej nie piję )
    więcej warzyw, duuuuuużo marcheweczki
    powrót do skakanki (ostatnio rzuciłam ją w kąt; odkąd pracuję do 20 to już mi się nie chce skakać po pracy, ale od dziś zaczynam znów)
    ograniczenie słodyczy do minimum ( z tym to już ostatnio mi nieźle idzie )
    No to chyba by było na tyle, jak myślicie uda się
    Nie ma innej opcji
    Już nie mogę się doczekać, jeszcze tylko 2 miesiące :P
    I umówiłam się na jutro do kosmetyczki (w końcu), będę super wyglądała
    A 17 kwietnia mam urodzinki i powiedziałm mojemu misiowi żeby mi nic nie kupował bo chcę sobie zrobić tipsy żelowe, moja kumpela robi świetne, ale kasuje też ładnie no ale dla mnie to i tak będzie promocja
    Zawsze mi się marzyły takie tipsy, ale nigdy nie było mnie na to stać niestety, a teraz sobie zaszaleję, w końcu ciężko na to pracuję
    Ale się rozpisałam

    Dziewczyny odwiedzę Was wszystkie wieczorkiem bo jutro mam wolne to mogę dziś do późna siedzieć na necie

    Miłego dnia życzę i duuuuużo optymizmu

    Buziaki papa

  5. #205
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    no moja kochana - woda mineralna to podstawa - trzeba duzo pic wody i wogóle napojów - bo jak się nie pije to waga nie schodzi - organizm się broni przed utrata resztki i nawet wysysa z jedzonego pozywienia potrzebne mikroelementy

    ale koniec z reprymendą - gratulje sukcesów - bo widze, że ci świetnie idzie
    W 60 dni to ty moja kochana schudniesz napewno

    do zobaczyska = zmykam na spotkanie z promotorem - oby nie był an mnie zły za lenistwo

  6. #206
    Guest

    Domyślnie

    Asiuniua 60 dni to sporo czasu i na pewno uda Ci się osiągnąć cel.Fajnie , że przyjeżdżasz do karaju. Czy masz zamiar mieszkać w Irlandii na stałe czy to tylko taki etap w życiu?Pytam się bo sama zastanawiałam się kiedyś nad tym, czy by nie emigrować. No ale życie potoczyło się inaczej, mam fajną pracę i żal by mi było z niej zrezygnować.Wiem, że za granicą nie mogłabym robić tego co tutaj w kraju. Jak to jest u Ciebie? Wracasz do Irlandii czy zostajesz w Polsce? Czy tam jest dużo otyłych ludzi?Bo w stanach to poprostu koszmar. Ja tam się czuję jak modelka bo otyłość Amerykanów jest jakaś specyficzna. Oni są jacyś przerośnięci ze wszystkich stron. Wogóle nie mają kompleksów. Kobiety chodzą w leginsach i ocisłych bluzkach i zachowują się jakby była najpiękniejsze na świecie. Oj ja też chciałabym się tak poczuć

  7. #207
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Trzymam kciuki cel realny i jaka fajna nagroda Może i mnie się uda dotrzymać Ci kroku choć troszkę
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #208
    magma007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Asiula ! Widze, że jesteś pozytywnym duszkiem tego forum, masz tyle zacięcia i mocną siłę woli, skoro to zaraźliwe Dzięki, uzbrajam się w cierpliwość - pozdrawiam !

  9. #209
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    ze mną jest dzisiaj coś nie tak, więc tylko się przywitam
    wciąż głowa mnie boli calutki dzień

    właśnie zjadłam obiadek, teraz chwilę się pouczę no i jedziemy do kina chyba
    bo coś się wybieramy i nigdy nam nie wychodzi

    wiesz co... mój facet też mi wciąż powtarza, że jestem najładniesza, najfajniejsza i w ogóle
    ale jakoś mu nie potrafię wierzyć. nawet, że dla niego taka jestem
    a to boli

    oki, idę już. może wpadnę wieczorem jeszcze
    a jak nie to jutro
    buzi

  10. #210
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj dziewczynki, nie dałam rady wcześniej zajrzeć a teraz oczka mi się kleją i niweile napiszę
    ALE JUTRO OBIECUJĘ SIADAM DO KOMPA I ODWIEDZAM WSZYSTKIE POKOLEI
    Jutro mam wolne więc chyba znajdę trochę czasu
    Dietka spoko dziś, zero słodkiego

    Agassku Słonko, nie smuć się proszę Kochana moja
    On Cię kocha i napewno mu się podobasz taka jaka jesteś
    Wiem po sobie, już kiedyś jakieś 3.5 roku temu ważyłam 65 kg. (moje maximum ) i wtedy poznałam Marcina i to właśnie wtedy się we mnie zakochał, jak go poznałam no to od razu za odchudzanie żeby zrobić wrażenie a on wręcz był na to wściekły i ciągle mi powtarzał, że pięknie wyglądam i w ogóle ( a wyglądałam jak słoń wg mojej opinii), wręcz zakazał mi się odchudzać. Oni nie patrzą przecież na nas tak krytycznie jak my same, no i poza tym prawda jest taka, że miłość też trochę im przysłania oczy
    Najważniejsze jest to, że jest mu z Tobą dobrze, bo po co mu jakaś wychudzona lafirynda, która będzie tylko myślała o tym jak to cudnie wygląda i tylko czekała na to żeby ją ciągle podziwiać
    Więc głowa do góry i od jutra koniec smęcenia bo jak nie to jak ja tam wpadnę do tego Poznania to zrobię porządek :P
    Ja też nie czuję się, no może nie czułam się niedawno wspaniale w moim ciele i też się zastanawiałam "co on we mnie widzi", ale wtedy miałam jeszcze większą motywację do odchudzania, żeby mógł mnie zobaczyć w lepszej wersji i się zachwycać No i już się zachwyca, a co to dopiero będzie za 4 kg

Strona 21 z 44 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •