Strona 17 z 52 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 520

Wątek: Ruszamy do boju ;) Uda nam się !!

  1. #161
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Ja znałam osobę która nie jadła po 15 ... i schudła . Każda z nas sama ustala sobie zasady , jeśli nie będzie nam to odpowiadać to pewnie sobie wprowadzimy modyfikacje :P (oby nie takie że wolno jesć słodycze :P ) ale generalnie to zasada jest taka że to my dostosowujemy sobie dietę do nas a nie siebie do diety.

    Ja pomomo ze schudłam już tyle kg to w czasie diety zawsze uzywałam cukru, nie potrafiłam sobie odmowić herbatki z cytryną i do tego posłodzonej. Teraz to staram się używać słodzika a ostatnio słodzę fruktozą która ma o połowe mniej kalorii niż zwykły cukier.

    Cytat Zamieszczone przez hanka80
    Co wy macie z tym chlebem?
    Ja np napisałam że unikam pieczywa białego, ale ono im się od czasu do czasu zdarza. Ale ja moge życ bez chhleba, nie robi on na mnie wrażenia :P . Zjadam go zazwyzaj wtedy gdy skonczy mi sie pieczywo chrupkie :P

    Ide w koncu coś zjeść , dzisiaj jeszcze może być cięzko, ale jutro to bedzie raczej gładziutko, od 8 do 16 jestem na uczelni więc nie bedze czasu na myslenie o jedzeniu.

  2. #162
    Guest

    Domyślnie

    podpisuję się pod tym, co mówi Ninti.
    Ja muszę mieć zasady, bo jeśli ich nie mam totalna samowolka.
    Chleb biały uwielbiam i zapychałam się nim, zamiast jeść coś zdrowego, co ma jakieś wartości odżywcze. Efekt : gruby tyłek i totalny brak odporności organizmu (co tydzień coś nowego ).

    Jeśli chodzi 0 18, to chcę mieć czas na spalenie wszystkiego. Ja niesamowicie wolno chudnę. Każda z nas zna siebie i swój organizm i do niego dopasowuje sobie dietę...
    A co do koleżanek, to ja mam taką jedną, która zjada z 4-5 tys kcal dziennie i też jest szczupła...

    O - przez to forum myję zęby od 10 minut... Tak - idę zacząć żyć, potem tu zajrzę.

    Buziaki!!

  3. #163
    Guest

    Domyślnie

    O kurcze pieczone niepanierowane niskokaloryczne

    ALEŻ JA MAM MOTYWACJE

    Mój chłopak powiedział mi, że wprawdze nie jest za moim odchudzaniem, ale on sie już nie wtrąca, bo jestem uparta gorzej niż oślica (heh, ale ja to uważam za zalete ) i tak czy siak schudnę, nawet z jego protestami Ja takie zdziwko ( ) i pytam "A niby czemu tak uważasz " a on mi na to "Bo widzę twój zapał"

    Oł jeee... no przecie nie mogę teraz mu pokazac, że jestem niekonsekwentna, bo co se o mnie pomyśli hehe, dzieki kotek


    A DLA WSZYSTKICH Z KŁOPOTAMI NA WYPRÓŻNIANIE POLECAM:
    sałatka a`la bucik:
    400g jagurtu naturalnego
    2 średnie jabłka
    4 łyżki otrąb (czy jak to sie tam odmienia )
    wszystko kroimy (poza jagurtem ) i mieszamy
    sałatka jest dośc kaloryczna.... ok.600kcal ( )
    ale na mnie podziałała tak, że już chyba z 5 razy byłam w WC

  4. #164
    Guest

    Domyślnie

    No to brawa dla Twojego faceta!!!!! Tyle o sobie wiemy... ile nam powiedzą
    I on ma rację.

    Mój zawsze podchodził do mojego odchudzania z dystansem. Uważał, że nie muszę, że po co się męczyć, że mi się nie uda. Z ciepłym uśmiechem podcinał mi skrzydła... Ten mój BYŁY facet

    Jestem po rowerku i śniadanku. Dzisiaj muszę wziąć się za naukę, ale zapału mam tyle, co wczoraj

  5. #165
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez weatherwax
    Dzisiaj muszę wziąć się za naukę, ale zapału mam tyle, co wczoraj
    jejciu... skąd ja to znam dlatego chasam po forum zamiast tłumaczyc 25 zdań z łaciny....yyyy

  6. #166
    Ninti Guest

    Domyślnie

    a ja jutro będe musiała wstac o 6:20 bo moje ferie się konczą i jutro powrót na uczelnie :]

    A teraz lece się treningować, od marca planuje oprocz weekendów treningować się rowniez w czwartki ale to zalezy jak babka bedzie wypuszczać z angielskiego bo trening bym miała na 18 a o 18 koncze niby zajęcia ale czasami wląsnie wypuszczłą nas pól godziny wczesniej. No i pora załatwiać sekcję aerobikową bo na ten denny wf nie bede chodzic
    Śnieg topnieje ... bedzie mozna biegac

  7. #167
    Guest

    Domyślnie

    Ninti podziwiam ... tyle cwiczonek
    ja mam w tym tygodniu tyle nauki, że chyba ogranicze się do ok 1000kcalm ale za to cwiczyc będę nie 45 minut a tylko kolo 20... yyy, brak czasu totalny

  8. #168
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Buciku,
    Jesli chodzi o slodycze, sprobuj na poczatek zazywac chrom. Ale przestrzegaj wskazanych dawek, bo w nadmiarze jest toksyczny!
    Ja, nalogowiec slodyczowy, tak na poczatku zrobilam. Wtedy nie chce sie tak bardzo slodkiego, a chodzi zeby odzwyczaic sie od nich. To tak chyba jak z rzucaniem palenia, to poprostu takie przyzwyczajene. No nie wiem... Zobaczysz, pzniej bedzie latwiej i nie bedzie cie tak korcic.

  9. #169
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Łobosh ... co za wycisk dziś by, wszyscy mieli mokre koszulki na plecach :P , wrociłam i na nic juz nie mam siły. Chyba wcześniej pójde spać dzisiaj bo jutro juz rano muszę wstawać :/

    Dietka ok, ale czuje sie jakaś ... wypchana. Nie mam tego fajnego uczucia płaskiego brzuszka :/ .

    AA jejku ... czuje się dzisiaj TAKA GRUBA !! ;(. Wiecie co, ja chyba jutro sobie zafunduje głodóweczke, łatwo będzie wytrwać bo większosć dnia przesiedze na uczelni. ... zdecydowanie ... chyba tak zrobie. Jeden dzień mi nie zaszkodzi napewno.

  10. #170
    Guest

    Domyślnie

    jak ja nienawidze poniedziałków.... mam tyle nauki ze na forum wpadne dopiero w czwartek... będę tęsknic... powodzenia w dietkowaniu

Strona 17 z 52 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •