Hej!!! dziewczyny!!
witam nowe bardzo serdecznie!!!
cappuccinko - bratnia duszo - ja tez swego czasu byłam studentka informatyki (tyle ze z matematyka) - rozumiem b ól twego istnienia nad projektami powodzenia i wytrwałości

ja nniestety nie najlepiej - rodzinny odiadek u tesciow w niedziele a dzis z samego rana kawal tortu pozegnalnego w pracy

a mialo byc tak pieknie - bo na ten tydzien diete ryzowa sobie zaplanowalam; ale chyba zapomne o grzechach i bede kontynuować

czy ktoras z Was moze mi powiedziec ile traci sie na zwyklym rowerze w plenerze: bo ja znalazlam ale rozbierznosci sa totalne: od 150 do 400 kcal w poł godziny; wiem, że pewnie zależy to od terenu i roweru, ale nikt nie podaje jak?
jak na razie licze po miniumum

czekam na reakcje i piiiiiiiiiszcie dużo, pa odezwe sie pozniej