Strona 51 z 242 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 101 151 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 510 z 2411

Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

  1. #501
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no właśnie, chyba się nie pogniewałaś

  2. #502
    Guest

    Domyślnie

    gdzie jesteś - wracaj !!!!

  3. #503
    Guest

    Domyślnie

    Ona cos kombinuje i nas wszystkich zaskoczy !!!!!!!

  4. #504
    magma007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xixa !!! Puk ! Puk ! Gdzie jesteś ? Nie zapominaj , że nie jesteś sama, wróć do nas.

    Porozmawiaj z innymi, którzy mają tez takie problemy, nie uciekaj od tego tylko walcz, chowanie głowy w piach nic nie daje

    WRACAJ MI TUTAJ NATYCHMIAST !!

  5. #505
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    WITAJCIE MOJE SŁONKA

    JAK JA WAS KOCHAM naprawdę, jesteście cudowne. powiem, że każda z was miała rację co do mojego obżarstwa. nie obraziłam się wcale, bo wiem, że to prawda, a ja cenię prawdę

    powiem tyle - od 2 dni jem bardzo ładnie, o ile można jeść "ładnie" jak najmniej węglowodanów, dużo białka i dobrych tłuszczy. myślała, że nie dam rady bez węgli, ale daję. codziennie zjadam TYLKO kromkę PEŁNOZIARNISTEGO chlebka bo strasznie syci no i jakoś nie kupuję owoców, zastąpiłam je pomidorami na uczelni wcinałam serki wiejskie z pomidorami i jogurty naturalne. wiecie co - mam rozciągnięty żołądek i bardzo trudno jest mi zadowolic się taką ilością jedzenia ale ja to zmienię. już czuję wiosnę :P

    w czwartek byłam w teatrze, wczoraj ZAPISAŁAM SIĘ Z KOLEŻANKĄ NA BASEN, A POTEM BYŁAM NA JODZE - cudowne. nie jadłam też po zajęciach, bo przecież późno wracam - i czułam się taka lekka mimo swojej wagi

    hmmm...hmmm....tadaaaaaaamm....SCHUDŁAM W CIĄGU 2 DNI PRAWIE 2 KG!!! To niemożliwe??? a jednak. proszę mnie nie ochrzaniać, bo:

    jem następująco:
    1. jajko na miękko, pomidor, 200 g chudego twarogu, zielnona herbata
    2. serek wiejski 200 g, pomidor
    3. jogurt 165 g naturalny z pomidorem oczywiście
    4. 40 g migdałów
    5. kotlety sojowe 3 duże, marchewka, kawałeczek śledzika, chudy twaróg 50 g
    6. kanapka z dużej kromki PEŁNOZIARNISTEGO chleba z serkiem topionym nie - light

    no i staram się nie podjadać. jeśli już, to np. nie zjadam od razu wszystkich orzechów, ale zostawiam kilka na potem i gdy chce mi sie jeść - zjadam. albo chrupie marchewę

    napisałam to teraz, amogłabym oczywiście polizyć kalorie, ale NIE CHCĘ!! JA JUŻ NIE LICZĘ KALORII. NARESZCIE MOGĘ SIĘ ODCHUDZAĆ I NIE LICZYĆ KALORII.

    no i co - czy to źle,. że schudłam w 2 dni 2 kilo??? przecież nie jem ani za mało, ani za zbyt małokalorycznie chyba białka mi służą. na wadze mam 77.5.

    będzie dobrze. basen to moje marzenie

    no to buziaki, laseczki!!!

  6. #506
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xixatusko chyba pójde Twoimi śladami, bo mi te kalorie tez bokiem wychodzą, a jakos rezultat marny....czy at dieta to cos z SB...???? Wczoraj mam mi kupiła książke o diecie rozdzilenej, może cos w tym kierunku spróbuje pójść...no nie wiem.....cos mi może poradzisz?

  7. #507
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    coś podobnego do sb ale w mojej zmodyfikowanej wersji :P całkowicie nie mogę wyelominować węgli, bo...lubię je a moja rada - żadnej diety, jedz na co masz ochotę, no ja akurat teraz nie chcę węgli chcę wypróbować jak sobie poradzę z białkami jak na razie jest super. Może nie czuję się syta od razu po posiłku, bo NIE UMIEM JEŚĆ POWOLI, nic na to nie poradzę - zresztą, nawet gdy wtedy schudłam, jadłam szybko a hmmm....o czym to ja? więc tak - sytość zaczynam odczuwać po ok. pół godzinki, no i potem długo nie jestem głodna - szczerze - nie czuuję żadnego burczenia w brzuchu.

    właśnie posprzątałam swój pokój - mycie, odkurzanie, słowem generalnie porządki - namęczyłam się - to zamiast ćwiczeń no i jak należy po tym zjadłam jabłuszko - mimo że to egle proste, bo podobno OD RAZU po należy to jeść :P a zaraz idę na obiadek - ugotuje se mięsko hy hy chyba zaczynam kochać mięsko mimo że na zajęciach jogi mówią inaczej

    teraz już odchuwam głód, więc lecę na obiadzik. tylko ciekawe, z czym mam zjeść mięsko? oczywiście z warzywami. chyba dodam żółty ser - byle nie kaszę nie jem NA RAZIE węgli, postaram się też nie jeść słodyczy, buuuuuuuuuu....wczoraj było mi trudno się oprzeć, czemu nadal chcę??? ale OPARŁAM SIĘ POKUSIE :P

  8. #508
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no dobra, już po obiedzie - nawet jestem najedzona

    zjadłam:

    200 g wątróbki
    jajecznicę z 1 jajka z odrobiną żółtego sera nie - light
    3 pomidory małe

    ufff...obeszło się bez węgli

  9. #509
    magma007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agalicht
    Ona cos kombinuje i nas wszystkich zaskoczy !!!!!!!

    agalicht miała rację, wróciłaś i nas zaskoczyłaś. Dobrze , że jesteś

  10. #510
    Guest

    Domyślnie

    Cóz pamiętanik naszej Xixa przeczytałam jako pierwszy na tym forum i stwierdziłam, ze to porządna firma, dziewczyna wie czego chce, osiągneła co chciała i zrobiła to z głową. Nie wiecie, że wiara przenosi góry i tak sie stało z nasza bohaterką, ja w nia wierze, jak wierze i w siebie, że mimo naszych słabostek mniejszych czy większych dojdziemy do celu. Dla mnie schudnięcie jest celem drugorzędnym, ale podchodze do niego serio, bo chce czuc się i wyglądac dobrze


    Pozdrawiam i do dzieła :P

Strona 51 z 242 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 101 151 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •