Strona 52 z 242 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 2411

Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

  1. #511
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    po prostu mam zmienny charakter - raz jest mi błogo, innym razem jestem na dnie zdarza się, wiem, ale ja często rzucam się w skrajności

    czekam na cud, kiedy mi się skurczy żołądek żebym nie musiała już jeść gigantycznych porcji. No i przez to może kiedyś będę miała płaski brzuch kiedyś chciałabym tak do lata nie wciągać już brzuszka i wyjść spokojnie na plażę. No, wyjść to mogę i gruba, ale jak wskoczę do wody, to wyjdzie z brzegów

    ja się zabieram do roboty!!! w kuchni leży sobie pyszna pizza maminej roboty, ciastka jedne z moich ulubionych...ale wiem, że mogę bez węgli, więc MOGĘ zobaczymy, czy sprawdzi się wychwalany sposób

    zaskoczyłam, mówicie? sama siebie też zaskoczyłam

  2. #512
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    xixatushka69 - jestem pod wrażeniem Twojej postawy No i gratuluję chęci walki Mnie również jojo pokochało, no cóż... Teraz odchudzam się na nowo. I mam podobnie jak Ty, nie potrafię jeść powoli, a to podobno połowa sukcesu. Jak je sie powoli, je się dlużej, więc zanim zje się całość już do mózgu dociera, że jesteśmy najedzeni i nie zjadamy wszystkiego. A ja cały czas jem za szybko i zawsze do końca Musiałabym postarac się to zmienić Życzę Ci powodzenia

  3. #513
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    thx, kochanie

    jestem dziś nadzwyczaj szczęśliwa i pełna energii mimo niskiej dawki węglowodanów

    zaraz idę zmywać naczynia i sprzątać trzeba się trochę poruszać

  4. #514
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Witam witam!
    Bardzo mnie to wszystko ciesz ,bo daje przykład że po nawet najwiekszym upadku,dole można sie podnieść i walczyc jeszcze lepiej. Gratuluje!! Jak zwykle dajesz mi wiare i siłe. Dziekuje
    Reszte powiedziałay moje poprzedniczki a ja sie do nich dołanczam.

  5. #515
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    cieszę się, że znów mogę komuś dawać natchnienie sama też je mam, więc zaczynam od nowa, od czystej strony tabula rasa :P walnięta dziś jestem, to pewnie przez ograniczona dostawę węgli

    od dziś (a tak naprawdę to już od 3 dni) ten pamiętniczek niech się stanie miejscem jedynie optymistycznych wpisów. nic się nie stanie, jeśli kogoś dopadnie depresja albo dół - może yasmin ma rację - mój przypadek może być przykładem na to, że nie ma sytuacji bez wyjścia. wiecie, tak bardzo czekałam na TEN dzień, kiedy TO minie, kiedy wreszcie nie będę się obżerać, liczyć kalorii i zamartwiać się. Jestem szczęśliwa, bo czuję, że teraz to coś więcej, jakbym potrafiła wyrwać się z kręgu diet, porażek i ciągłego liczenia kalorii tak bardzo pragnę normalnego życia...może mój WIELKI DÓŁ musiał nastąpić...może to moja Wielka Szansa muszę z niej skorzystać i pokonać burczenie w brzuchu, opasanym sadełkiem. Sadełkiem - tak pieszczotliwie bo co mam to wszystko moje :P nadmiaru można się pozbyć.


    dziewczyny, jeśli są chęci, wszystko staje się możliwe!!!

    yasmin i inne dziewuszki - bierzemy się do roboty

  6. #516
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Gratuluje podejscia i to jest dowód na to ze pozitiv vibrejszyn i troche więcej wiary w siebie może zdziałać cuda
    Oby tak dalej wszytsko się kreciło to nadmiar sadełka szybko ustąpi
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  7. #517
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    niech ustępuje bardzo tego chcę

    jestem po kolacji - 80 g śledzika, 3 pomidory i pół plastra żółtego sera :P teraz już będą tylko płyny woda i herbatki. dobrze się czuję. najedzona, ale nie przejedzona dziś było mało węgli

  8. #518
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej

    xixatushka: fajnie, że jesteś
    i to z takimi dobrymi widomościami
    widzisz, każdy musi znaleźć metodę odpowiednią dla siebie
    ja nie mogłabym nie liczyć kalorii, bo po prostu w tym wszytskim się gubię i nie mogę kontrolować tego, ile jem
    choć w głowie i tak mam już niezły licznik kalorii
    niczego nie ważę, nie mierzę (no raczej)
    ale tak kombinuję, żeby było ok. 15oo kcal

    teraz postaraj się jeść tak, żebyś nie była głodna
    bo głód, na początku przynajmniej może być niebiezpieczny i powodować napady


    trzymaj się, buziaki

  9. #519
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    wiem, teraz od razu jak tylko czuję głód, lecę po pomidora już nie po jabłko

    uffff...wracam zmęczona, spocona do kompa, ale zadowolona, bo dałam sobie wycisk - postanowiłam, że sport ma sprawiać przyjemność, więc zaczęłam od tańca - szalałam przez dobrą godzinę oczywiście wniosłam różne elementy od siebie - takie tam wygibasy itp, ale przyznaję się, że ruszałam się naprawdę od serca, nie było ciamcialamcia... jestem zadowolona, chyba te endorfiny a sport to prawda

    teraz idę się napić herbatki, bo rodzice byli na zakupach :P i mam oczywiście nie kupiła mi ani kefiru ani jogurtu naturalnego - a owocowych nie chcę...no cóż, będę jutro wcinać jajka i rybę i ser

    zrobiłam sobie tickerek, a co mi tam

    do zobaczenia, laseczki, lecę oglądać mr & ms smith

  10. #520
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem z ciebie dumna :P
    tak trzymaj xixa :P

Strona 52 z 242 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •