Strona 57 z 242 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 2411

Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

  1. #561
    Guest

    Domyślnie

    Dzieki Xixa za troske - nosek dobrze. Wiem, że może sie to komus wydac dziwaczne, że teraz jestem ja i nos, ale cóz musze go traktować obecnie inaczej niz normalnie: zero smarkania, myc delikatnie buzie, bo boli, zero gorących kapieli, zero biegania, skakania, gorących napoi. A tak mi łatwiej do sprawy podejśc, ale warto było jeszcze tylko troche i będzie jak dawniej i docenie co znaczy sobie posmarkac w chusteczke - mała rzecz a cieszy




    Pozdrawiam

  2. #562
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    oj wiem, wiem, kiedyś miałam operację usunięcia migdałków i polipów, wiem coś o tym...


    hmmm....dziś mocno przesadziłam...a miał być jeden dzień w tygodniu z samych węgli...dziś na koncie jakieś 5000 kcal potrafi tak ktoś? ale był y=też basenik i sauna, kurcze, po raz pierwszy byłam, ale mam słabą kondycję, jutro pewnie będę miała zakwasy... ale sobie ponurkowałam fajnie...tylko z tymi węglami i kaloriami to przesadziłam...tzn mówię tak na oko te kalorie

    wiecie, ale się nie martwię, bo od jutra powracam na PRAWDZIWĄ niskowęglową dietę, czyli maximum 70 g węgli dziennie - uwaga, giuletta, kromka pełnoziarnistego (taka duuuża) ma ok. 45 g średnie jabłko - ok. 12 g więc zero tego!

    nic a nic się nie martwię...na tej pseudo - niskowęglowej scudłam w ciągu 2 dni 2 kg, teraz postaram się już bez wpadek węglowych

    a jak wam idzie? bo ja się przejadłam nieco, za dużo jabłek było...no i dziś słodyczy nieco ale nie były wcale takie dobre śmietana lepsza

  3. #563
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    A we nie wstapił jakby nowy duch. Postanowiłam ćwiczyć a cały dzień mam do bólu grzeczny, oby nastepne były takie same. I dzieki komu to? Dzieki wypowiedzi Pris i Was wszystkich , bo dla mnie forum nie jest toksyczne , bo jak sie za siebie bierzemy to kupą, a jak wiadomo w kupie łatwiej

  4. #564
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no to zuch z ciebie! ćwicz ćwicz ćwicz ja dziś mam na koncie godzinę moknięcia na basenie...no super...potem pocenie się w łaźni rety, kocham to!!! ale strasznie głęboki ten basen, jak skakałam do wody, to nawet mocno się wysilając nie dotykałam dna no i z koleżanką wymyśliłysmy pseudo - aerobic :P

    spotkałam też inną koleżankę

    w piątek znowu idziemy.

    hmm...słyszał ktos coś o takim specyfiku jak aosafit? omal się nie skusiłam, nawet dzwoniłam by go zamówić, ale na szczęście było zajęte przeczytałam dużo negatywnych odpowiedzi. przekonałam się po raz kolejny, że nie ma cudów...może poradzicie coś na przemianę materii, na wchłanianie tłuszczu z pożywienia? oczywiście, mam zamiar sie pilnować, zwłaszcza z węglami, ale chciałabym nieco sobie pomóc...wim, że takie tabletki działaja jako dodatek, wspomagacz ale nie odchudzacz? nie chodzi mi o chrom, bo już nie mam ochotyna słodycze

  5. #565
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    xixatushka69 - mogę Ci polecić l-karnitynę, pomaga spalać tłuszcz, pod warunkiem, że się ćwiczy. Nie ma ona żadnych efektów ubocznych. Poczytaj sobie, w necie jest dużo informacji na ten temat. A jeśli byś zdecydowała się na kupno, to polecam na allegro, jest dużo taniej Pozdrawiam I gratuluję powrotu do dietki

  6. #566
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    to niby przed pójściem na basen np. mogę stosować?

  7. #567
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    nie polecam l-karnityny, związki chromu te same co w chromie "organicznym".
    Tzn rakotwórcze. Z pewnego źródła wiem,bo od kumpla co pracuje w laboratorium które właśnie przeprowadza badania nad wszystkimi odchudzaczami. W większości wszystkie bazują na chromie, złym chromie. Także... polecam obejrzenie "Erin Brokovich" i odstawienie chromu i l-karnityny. Co prawda tam stężene jest większe, ale mimo wszystko.
    Poza tym ponoć l-karnityna działa jak zwykłe placebo.
    pozdrawiam
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  8. #568
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    zgadza się - np. przed basenem Przed wszelkimi aerobami: bieganiem, aerobikiem, rowerkiem, itd. A jak sie człowiek po tym poci

  9. #569
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Pris, no ciekawe. Szkoda tylko, że tego typu informacji nigdzie nie ma. Ani jednego złego słowa nie znalazłam o l-karnitynie Widocznie źle szukałam Powinniśmy byc chemikami, to byśmy nie rzucali się na tego typu rzeczy. Ponoć powerade to też sama chemia, bardzo szkodliwa.

  10. #570
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    pris, oooo widzę reklamę mojego topica w twoim podpisie dobra, jako że jesteś moją współ - odchudzaczką, nie będę cię oskarżać o naruszenie moich praw autorskich mówisz karnityny i chromy są złe ja nigdy nie wierzyłam w żadne odchudzacze, no ale jak człowiek jest załamany wszystko można mu wmówić. wiem, że KOFEINA ma działanie wspomagające spalanie (o ile się wypije kawę przed ćwiczeniami) no i nie ma skutków ubocznych, oprócz nadpobudliwości, jesli wypije się jej za dużo. dziś mam na koncie 3 (!) kawy,. ale z mlekiem. piłam tez taką z aparatu, ale była tylko z cukrem, jednak to było po basenie, a po należy dać trochę węgli prostych

Strona 57 z 242 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •