Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

Witaj Haniu!

Oj teściowa w domu to niech lepiej omija Ciebie wielkim łukiem .

Pozdrawiam i miłego dnia

Ps - hm... ja mojej dawno nie widziałam a mieszkam ulicę dalej, ciekawe czy żyje...na pewno
ale wolę nie sprawdzać

Cześć Haniu

Jak się czujesz Mam nadzieję, że dobrze...

Przesyłam wirtualnego buziaka

Pozdrowionka na piątek

Udanego piąteczku Haniu :P :P

Miłego weekendu




Grażyna

Kod:

 hm... ja mojej dawno nie widziałam a mieszkam ulicę dalej, ciekawe czy żyje...na pewno

hiii dobre Kasiu ..nprawde dobre :P
udanego pięteczku Haniu :P [/code]

Sylwia, Kasia, Oskubana, Doty i Grazynka: witam i dziekuje za odwiedzinki....

Nie wiem dlaczego, ale nie moglam sie wczoraj zalogowac na dietke

W kazdym badz razie dzis jestem...

Okazalo sie, ze moja tesciowa obudzila sie wczoraj w dobrym humorze (co sie jej niezmiernie rzadko zdarza) i zaproponowala wypad do miasta. Pogoda byla dzdzysta, ale lepsze to niz kiszenie sie w domu, nie? Tak wiec zabralysmy dzieciaki i pojechalysmy wydac troche pieniedzy. Musze przyznac, ze dobrze sie nawet bawilismy Kupilam sobie nowa koszulke do spania (wieksza, zeby mi na dluzej starczyla ) i swietna torebeczke. Z brazowej niby-skorki i mozna ja nosic na roznej dlugosci paska. Ja ja sobie ustawilam tak, ze ja przekladam tak po przekatnej przez ramie (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi ). Strasznie jestem zadowolona. Poza tym kupilam pare rzeczy potrzebnych dzieciom do szkoly i w sumie tyle. W kazdym badz razie odkrylam nowy sklepiek -ten gdzie nabylam torebeczke- i maja tam ogrom ciuszkow ciazowych i to w bardzo przystepnych cenach. Musze sie tam za jakis czas wybrac i pobuszowac.

A dzis glownie czytalam (skonczylam ksiazke), ale tez poprasowalam sobie zaleglosci i ugotowalam na obiad pomidorowa. Juz dawno mi taka pyszna nie wyszla. Pewnie dlatego, ze gotowana na biegu.

No, a teraz tak siedze i pisze. Jak dzieci pojda od poniedzialku do szkoly to zacznie sie rutynka (czasem uteskniona) i juz inaczej bedzie mi dzien uplywal(czyt. nie tak leniwie )

Zmykam teraz zajrzec do was. Zycze wam milego konca piatku...

Haniu może pstrykniesz fotke torebki i wstawisz na forum.

Co do teściowej to nawet diabeł czasami ma lepszy dzień Wiem z autopsji.

A jeśli chodzi o wolny czas to pomyś ile bedzesz mogła więcej razy nas odwiedzać :P , no i czytać ksiązki ( ja ostatnią przeczytałam jakiś miesiac temu )

Pozdrawiam

Witaj Haniu!
A jednak okazało się że teściowa to też człowiek !
Cieszę się że tak zakupy Ci się udały i wypad z teściową i dziećmi.
No proszę jak miło poczytać.
Pozdrawiam

Witam wszystkich...

Dzis pogoda do niczego i tak samo humorek. Spac mi sie chce okrutelnie....

A sobota jak sobota.. Postprzatalam, ugotowalam i nawet babke upieklam.. A teraz siedze i mnie spanie bierze...

Planow jako takich narazie nie mam na reszte dnia. Zobaczymy jak przyjedzie maz. Moze on cos wymysli...

Mam nadzieje, ze u was ciekawiej niz u mnie... Zaraz pojde poczytac co u was..

Dzieki za odwiedziny. Zycze milej sobotki. Pa pa

Jeszcze cos mi sie przypomnialo...

Ogladalam wczoraj kasteke, ktora nagrywal moj maz jak bylam przed samym porodem Ali... Ale bylam grubasna.... Ale tak zdrowo, w tym sensie grubasna... Przezylam szok, jak zobaczylam to video. Juz wiem czego sie spodziewac. Mam nadzieje tylko, ze nie bedzie gorzej...