Haniu, co to za rybki ci się urodziły, że tak z dnia na dzień? Jakieś żyworodne? Gupiki czy coś? Ja dawno temu też miałam rybki ale jednak to nie dla mnie
Najważniejsze żebyście z mężem spędzili czas razem. Jeśli sił i czasu starczy tylko na film to też dobrze!
Zakładki