Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

hej dziewczeta..

jestem...
nie bylo mnie i nie bedzie przez jakis czas, bo tymczasowo nie mam dostepu do netu, a teraz pisze od znajomej...

a wagowo : do przodu. albo do tylu. zalezy jak na to patrzec.. 66kg.
nic ciekawego jednym slowem. a nawet baznadzieja...

dzieki za odwiedzinki..
obiecuje sie odezwac przy najblizszej okazji..

pozdrawiam was goraco..

HANIU WITAJ!! JAKA BEZNADZIEJA COTY PISZESZ??? TO NORMALNE MASZ GORSZY DZIEN JUTRO BEDZIE LEPIEJ PRAWDA???
SPOJRZ NA TO Z INNEJ STRONY...POPATRZ ILE WAŻYŁAŚ ROK TEMU A MOZE WCZESNIEJ ....??HM? JEST POPRAWA ??PEWNO ZE TAK
POZDRAWIAM

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Haniu, wpadam wieczorową porą życzyć Ci dużo wewnętrznego spokoju i uśmiechu!
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za dietkowanie :P

witaj haniu spokojnego piątku i przykladnego dietkowania
pozdrowienia

u mnie wagowo to na chwile obecną jest podobnie, ale boje sie stawać, po co mam sie niepotrzebnie dołowac :P
ale dietuje juz od 2 tygodni i jest dobrze ... no prawie

haniu gdzie się podziewasz?? czyżbyś znow nie miala nata?
pozdrawiam mam nadzieje że z dietką ok

Haniu....
Martwię się, dlaczego nie dajesz znaku żadnego....

Odezwij się proszę, choć na kilka chwil wpadnij na forum.

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i mam nadzieję, że Twoja nieobecność nie jest spowodowana żadnymi przykrymi wydarzeniami.

Buziaczki

czyżbyś Haniu nie miala jeszcze dostępu do netu?? heh szkoda przesylam buziaczki

Wpadam dziewczyny na chwilke...

Nie moge sie juz doczekac konca roku... Jakis parszywy dla naszej rodziny jest..

Juz 3 pogrzeb mi sie szykuje, a zaledwie niecale 3 miesiace temu pochowalismy tate.. Teraz ukochana ciocia... Do tego jeszcze babcia ma raka jajnikow z przerzutami na pecherz, jelita i watrobe... Narazie jest na chemii i po jednej operacji.. A co dalej zobaczymy... Jedziemy na swieta do Polski.. Mamy nadzieje ja jeszcze zobaczyc...

Jak wiec widzicie nie w glowie mi diety... A sportu lekarz kolanowy zakazal... Jedynie plywanie mi zostaje... Mam za malo plynow w stawach i musze sie starac jak najmniej je obciazac... Pieniadze na orbitrek wydane niepotrzebnie...

Dzieki dziewczyny za pamiec... Moze kiedys jeszcze zajrze...Mam nadzieje, ze u was lepiej niz u mnie..

Sciskam was goraco... Hana