Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Cześć dziewczyny
ja tam lubie rodzynki i juz
a to NA DOBRY POCZĄTEK DNIA

jarominku zdejmij w tej chwili te suche, pomarszczone winogrona
zepsuly cale ciastka


zlotka, oglaszam wszem i wobec, ze jutro tzn. dzis, na forum bedzie kitolek cieszycie sie, co?

hip hip hurrrrrrrrrrrra Kitolka wraca

przyjechałam półtora godizny temu, i zamiast iść spać to sie z Kubą bawie, bo on uznał że sie już wyspał i nie ma ochoty na spanie

na razie tylko sie przywitam

DZIEŃ DOBRY SŁONECZKA

a co u was słychać poczytam nie wiem kiedy, bo komp dawno nie używany to codzi na dziesięciokronie zwolnionych obrotach

na popołudnie umówiliśmy sie z dzieciakami, jutro rano znowu Adam jedzie pociągiem na to szkolenie, to wieczorkiem w niedziele na pewno dam radę usiąść spokojnie i poczytać

nawet nei wiecie jak sie za wami stęskniłam

Witaj, Kochana

Miło Cię znów widzieć! Jak było? Odpoczęłaś? Jak się masz?

o jaka miła niespodzianka :P
co się stało, że wróciłaś wcześniej? w sumie dla nas dobrze ale opowiada!

było pytanie o słodycze, więc odpowiadam. lubię wszystkie, ale najbardziej te czekoladowe z karmelem albo toffi...
uwielbiam kitkaty z masłem orzechowym (ale dawno ich nie jadłam) i lody magnum

i będę broniła jarominka, bo też lubię rodzynki tak same to nie, ale w cieście, z budyniem, do deserów- jak najbardziej

miłego dnia kitola!

Hej
no ja jeszcze na chwilunie tylko, bo za parę minut wychodzimy
idizemy na jakieś megagrupowe spotkanie ze znajomymi, będą też dzieciaki
a Kuba z katarem i podwyższoną temperaturą

nie dziwi was to żę Kube coś zaś bierze ??

potem wam poodpisuję po kolei, bo teraz to jakoś nie umiem jeszcze mysłi zebrać.

Bardzo pokrótce opiszę wam jak bylo.
Niefajnie, niemiło, do dupy i tyle.
Na tym konczę marudzenie.
wróciłam wcześńiej bo sie okazało ze mam płacić za pokoj 50 zł nawet jak Adam już pojedzie na to swoje szkolenie. To ja mam w nosie ten pokoj. NO doslownie Agasskowy "suchar"
nie pamiętam kiedy mi sie zdarzyło być w tak fatalnych warunkach
szukaliśmy innego fajnego i taniego pokoju, ale nie udało sie nam.
Poza tym jak nigdy tęskniłam do domu. Już nie mogłam sie doczekać piątku
i Kuba też już nasycił sie morzem przez te dwa tygodnie co nas nie było, i mardził że do domu chce
pogoda fatalna
jeden tylko dzien kiedy nie padało

no to już wiecie jak było ??

zmykam
miłego dnia

Witaj kitolka

Ale fajnie, ze juz jesteś! Szkoda, że wypad nie ułozył sie po Twojej mysli, ale za to my cieszymy sie, że mamy Cie z powrotem


A ja trzymam sztame rodzynkową z Agasskiem

kurde, no i znowu sie nie wypowiem zbyt mądrze na temat rodzynków i słodyczy w ogóle bo pijana jetem w sztok, myśli normalnie nie umiem zebrać

potem pogadamy, jak troche wytrzeźwieje

w każdym razie spędziłam super czas, fajna ta restaruracja bo siedzieliśmy sobie własciweie w takiej wielkiej piaskownicy z dużą ilością fajnych plastykowych zjeżdzalni, domek, mała huśtawka, i dużo zabawek bylo
to dzieci sie bawiły
rodzice pili
Kitek najwięcej chbya

aha dostałam smsa od Ago
nie pamiętam co pisała
ale chyba pozdrawia

młego wieczoru

buahahhaah kitek dopiero wrocil i juz rozrabia
zrob jaskolke slonko
ale wiesz, ja tez zaraz bede miala znajomych na grillu i zapowiada sie niezla imprezka

nie bede sie wiec rozwodzic trza sie streszczac

czesc zlotka
kitek widze zyje, wec jest pieknie ja tez, bo ostro nie bylo, wypilam raptem 1,5 piwa za to sie obzarlam jak prosiak, az mi wstyd bylo

nie wstalismy z rana, jak planowalismy, bo znajomi z ktorymi mamy jechac, wczoraj sie pozarli i sie do siebie nie odzywaja i tylko nam smsa wyslali, ze nigdzie nie jada, bo nastroju nie maja

tak wiec pospalismy dluzej, zjedlismy sniadanko (chleb z dzemem i kawka z mlekiem) i gdzies pojedziemy ale nie wiem gdzie chcialam na basen (Michal nie moze plywac), na konie (nie moze jezdzic), na rower (absolutny zakaz tego typu ruchow) no i plakac sie chce
wczoraj byl u rehabilitantki i ta stwierdzila, ze nawet rehabilitowac go nie moze, bo ma tak ostry stan
juz nie wiem co robic

nom dobra, ale juz koniec narzekania, a my pojedziemy na jakies spacerowanko

kitus zycze Ci pieknej niedzieli :*

i Wam wszystkim rowniez moje zlotka