Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Zamieszczone przez Kitola

Agasse nawet nie strasz nigdy nie słyszałam żeby alkohol tak działał, to mozę i dzisiaj popiję sobie ??
dzisiaj staram sie pilnować dietkę, ale tak mi trudno , coś nie wychodzi
ale nie dam sie

no u mnie to działa bo jak pijesz, to idziesz sikać no i na drugi dzień na kacu możesz wypić duuużooo wody na raz- wtedy uzupełniasz braki czyli wracasz do swojej właściwej wagi :P a jak było u Ciebie?

przykro mi z powodu pracy :* ale nie ma się co załamywać, trzeba iść dalej

tydzień bez Adama szybko minie ja będę we wrześniu też bez Pawła
ale na szczęście w międzyczasie ja też sobie pojadę :P

Witaj

Widocznie ta praca nie byla Ci pisana, tylko mi sie tu nie załamuj kobieto, znajdziesz duuuzo lepsza "Kto szuka ten znajdzie ..." buziaki

jarominku ja tez to mowilam, moim zdaniem ten caly szef to jakis pedofil byl, albo inna szuja

a moze sie nie myl i w takich warunkach byloby kiepsko pracowac

Anulek uszy do gory, jeszcze zdobedziemy swiat

Aniu szkoda ze wypoczynek sie nieudal sorkiz e dopiero teraz u Ciebie pisze ale jakos nie mam checi do niczego moze sobie na weekend w gory wyjedziecie ? tam tez jest ladnie

Cześć

A gdzie wy do jasnej Anielki pouciekałuście co?

Ja tu do Was z kawka przychodze, a Wy gdzie?

jak to gdzie? przeciez chleptam twoja kawe
dziekuje pyszna byla!
moze kitoli zostawie jakies splujki
ale ona sie cos tu nie pokazuje, wiec nie wiem czy w ogole zjawi sie na kawie. Moim zdaniem wlasnie jedzie do mnie, bo wczoraj tak sie odgrazala, ze chce posmakowac mojego smalcu

Jarominku nie zaszkodzi jak wpadniesz tez i pozniej z druga kawa, albo dwiema

my sie nie obrazimy
chociaz ja dzis teoretycznie gloduje
teoretycznie, bo juz wypilam herbate, a nie powinnam
nie sadze, bym wytrzymala, jestem zbyt wielki lakomczuch i mam zbyt slaba wole

Ewcia nie obrazlilysmy sie, ale moglabys czesciej zagladac :P
w gory? eehh Adam jest na szkoleniu w tym tygodniu, a pozniej to nie wiem czy urlop dostanie, bo juz bylismy przeciez na wyjezdzie
damy rade, od dzis zaczniemy madrze dietkowac, wiec zle nie bedzie to i humor zly nas opusci

buziaki "*

Ach Ago nie kus tym smalcem, bo ja na niego mam juz język po kolana, a jeszcze od wczoraj kisze w gliniaku ogórasy, ale bym zjadla tego smalcu ale nie dam sie i basta. Ago ty sie tu nie wygłupiaj z ta głodówką, bo to nic dobrego ...

Już tyle razy mialam Ci napisac, ale zawsze zapominam, fajny avatarek masz :P

dzieki slonce

a z ta glodowka.. chyba jednak pekne, bo juz umieram z glodu
nie wiem czy to rozsadne, ale nie bede sie zabijac, tak wiec zobacze, jak bede sie zle czula, zjem cos lekkiego.

jarominus a tego ogorka to tez bym teraz zjadla

gdzie jesteś? mam nadzieję, że nie siedzisz z nosem w lodówce?
bo znów będę Cię męczyła na gie-gie :P
widzisz, realna groźba, więc się dobrze zastanów :P

przesyłam buziaki na miły początek (?) dnia

Zamieszczone przez ago

Ewcia nie obrazlilysmy sie, ale moglabys czesciej zagladac :P
w gory? eehh Adam jest na szkoleniu w tym tygodniu, a pozniej to nie wiem czy urlop dostanie, bo juz bylismy przeciez na wyjezdzie

Edytko Anka w ciebie wstąpila???????