Strona 695 z 924 PierwszyPierwszy ... 195 595 645 685 693 694 695 696 697 705 745 795 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,941 do 6,950 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #6941
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Anczoks
    kiedyś Corsi napisała o "tych sprawach" drobnym druczkiem no i tak jakoś przyjeło to nazwę "druczek"

    oj wiesz, jakoś tak dzisiaj uwierzyłąm ze moge schudnąć, że ja też dam radę, nie tylko schudnąć ale i potem utrzymać wagę.
    I od jutra licże kalorie, ważę żarełko, bo dzisiaj to mi sie nie udało, bo jakieś takie dziwne jedzneie jem, i tych ciastek nie umiem policzyć
    ale nie było dużo

    teraz własnie skocnzyłam jeść kolacje, makaron z obiadu co został, tradycyjnie, po mojemu czyli przepyszne

    no , to jutro na obiad zupka brokułowa
    na śnaidanko , nie wiem co zjem
    jak zwykle

    hehe miłego wieczorka

  2. #6942
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    hie hie hie slicznie! bardzo podoba mi sie pomysl z telefonem a Adam to juz chyba dosc ma

    strasznie jestem z Ciebie dumna, bardziej niz z siebie samej. Uwierz mi. Cwicz jak najwiecej, wybieraj to co sprawia Ci przyjemnosc, a zobaczysz jak szybko brzusio sie spłaszczy (i ja o tym marze ).

    uwielbiam czuc sie taka zadbana, czasem urzadzam sobie takie domowe SPA. Od kiedy cwicze masuje sie pod prysznicem, robie naprzemienne masaze (zimne-gorace), nom i czasem Misiek mi masaze robi na cellulit, ale tak sie dre przy nich niemilosiernie z bolu, ze szok

    dzis doprowadzilam sie do porzadku (depilacja, regulacja brwi, paznokietki, mumifikowanie czyt. balsamowanie ) i rowniez czuje sie piekna i cholernie zadbana

    myslisz, ze bedzie Ci sie chcialo wazyc? ojj ja nie mam do tego zapalu i nigdy mi sie nie chce. Licze na oko i stawiam krzyzyk Dzis policzylam, ze wsiorbalam jakies 1700 kcal duzo, ale trudno, dzis byl dzien totalnej rozpusty

    spij dobrze

  3. #6943
    Kitola Guest

    Domyślnie

    ale Ago ja jeszcze nie idę spać
    najpierw druczek,a potem lulu, ale jeszcze najpierw (takie najpierw najpierw) forum

    nie wiem jezcze jaki tel.wybiorę :P
    na razie skłaniam sie ku Plusowi :P

  4. #6944
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    osszzz Ty! zastanow sie dobrze nad wyborem, bo skoncza sie bursztynki


  5. #6945
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ago ty sie od wydobywania bursztynów i tak nie wykpisz, obojętnie jaki telefon wybiorę :P

    idę spać
    tzn. za chwilę idę spać
    teraz idę "do łóżka" :P

    dobranoc kociaczki
    i niech sie wam kitolki przyśnią

  6. #6946
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    kitola!
    wez Ty sie uspokoj z tym druczkiem

    oszalala

    moze juz wystarczy


  7. #6947
    Kitola Guest

    Domyślnie

    :P
    chciałabyś
    ech, nawet nie wiesz jaka jestem szczęśliwa , że nareszcie mam ochotę, życie zaczyna nabierać uroku



    kurde, dzisiaj wstałam rano Adamowi zrobić kanapki, i gardło mnie boli, najchętniej kawą bym je zalała, ale mleka nie mam, i obiecałam sobie się oczyścić trochę, wiec kawy NIE !!!
    jogurt zjadłam, zaraz sie puerh napiję
    no i kalorie liczyc będę dzisiaj
    ciekawe ile to zeżrę

    i poćwicżę
    deszcz od rana leje
    do kitu pogoda
    i humor sie psuje
    w dodatku muszę już umyć jedno okno, bo jakoś tak zapomniałam przy ostatnim myciu, a i to okropnie dawno było

    grrrrrrrrrr wrrrrrrrrrrr
    humor mam jak wściekła osa

  8. #6948
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hello

    Wściekła oso, nie gryź Jakoś to będzie, a okna w deszczu nie ma sensu myć, umyj jutro, jak przestanie padać

    3maj się, pogody w serduchu życzę

  9. #6949
    juem Guest

    Domyślnie

    ja werwy do sprzątania nie mam chyba przez pogodę normalnie to i ja umyłabym okienka kitolka co ty gotujesz swojemu szkrabowi i ile je posiłków dziennie mniej więcej? mojej gotuję zupki na skrzydełku albo wołowinie z marchewką kluskami, albo kaszą manna z ziemniakiem albo z ryżem je kaszkę nestle, pije raz dziennie bebilon mleko z kartonu z kakao albo kaszką na mleko jak mąż przychodzi z pracy to i do jego talerza chętnie zajrzy. Pyzatym uwielbia wędliny do tego stopnia że jak miała biegunkę to doktorka pozwoliła jeść jej parówkę... inaczej życia bym nie miała

  10. #6950
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Juem
    co ja gotuję Kubie
    bąbel skończył w lipcu trzy lata, i je własciwie wszystko, jedynie co tu grochu i fasoli nie daję
    tzn. fasolkę szparagową je
    raczej nei daję mu tłustego jedzenia, bo i my raczej takiego nie jadamy, żadnych konserw, potraw z torebek , fastfoodów, chociaż ostatio nad morzem to zasmakował we frytkach
    ale w domu to niecześto dostaje.

    Najczęsciej zupe to je rosół, właściwie to żadnej innej nie chce jeść
    miesko do obiadu to albo jakaś cielęcina, albo coś z piersi z kurczaka czy indyka, ostatnio to chce jesć tylko panierowane i smażone
    do tego jakeiś warzywka, lubi brokuły, kalafiora, fasolkę, marchewkę
    nie chce sie przekonać do surowych warzyw
    jedynie pomidora mu wcisnę surowego
    do tego jakaś albo kasza (najczęściej gryczana, ale inne tęz lubi), albo makaron, albo ryż, albo ziemniaki, no co zrobię, to zje

    też lubi szynkę, czy parówki morlinki, ostatnio własnie jakiś taki okropnie mięso-wędlinożerny sie zrobił
    ryby też mu daje, ze trzy razy w tygodniu, najczęściej filet z pangi, bo to nie ma ości.

    I też je tak jak my, najczęściej piekę w piekarniku tą rybe.

    je chlebek, uwielbia moją wase
    ale ostatnio bardzo mu grahamki posmakowały bo kiedyś to jak bułka, to tylko kajzerka

    fajnie je, raczej nei mam z nim kłopotu

    nie przepada za tłustym jedzeniem, ale to i dobrze, bo ja też raczej nie serwuję takich tłustości, to raczej u dziadków je.

    no i nabiał, nie daję mu raczej niczego z firmy danone, lekarka mi zakazała wręcz, bo to niby firma gdzie pakują do jedzeina najwięcej konserwantów, ale daję mu jogobelle l'casei, raczej jogurty niż serki homogenizowane, dalej pije mleko, kupuję nestle junior, i kaszki mlecznoryżowe lubi
    ostatnio ma fazę na płatki nestle cornflakes

    ło alez sie rozpisałaam

    Anczoks mozę i masz rację, ale jednak muszę umyć to okno, bo w tym pokoju jest utrudniony dostęp do okna, mąż mi powynosil te rzeczy co tam zalegają, ale musimy je wnieść z powrotem zanim Kuba wróci. Więc to jedno okno to chyba umyję, zresztą już przestało padać

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •