Strona 7 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 208

Wątek: schudnę i już!

  1. #61
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    I ja zacznę zaklinać wiosnę, aby już przybyła...



    Hmmm znowu mamy weekend i więcej pokus Wczoraj pozwoliłam sobie na piwko i ciasto, w końcu mąż urodzinki ma raz w roku Dziś natomiast zrobiłam pierwszy raz w życiu lazanię, wyszła pyszna Choć wolę nie wiedzić, ile miała kalorii Aż mi głupio, jak widzę dziewczyny na Waszych wątkach, jak ładnie trzymacie sie diety. A ja nawet ostatnio ćwiczenia zaniedbuję, w tym tygodniu ćwiczyłam tylko w poniedziałek i wtorek Oj, muszę się poprawić

  2. #62
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kochane, zaraz Was poodwiedzam, a oto kawituszki specjalnie dla Was, miło, że mnie odwiedzacie



    Uwielbiam storczyki, właśnie jeden mi zakwitł po raz drugi
    Efciu - pamiętam, że odstępstwa od diety podkręcają metabolizm, ale coś u mnie te odstępstwa ostatnio są za często, muszę sobie narzucic rygor
    Minewra - widziałam na Twoim wątku, że radzisz sobie świetnie Widzę, że Efcia i Tobie pomogła we wklejaniu obrazków, ja właśnie nabieram wprawy Spytałam mojego ukochanego i twierdzi, że tych obrazków nie można powiększać.
    Calmi - no moje pole bitwy narazie nie najlepiej, ale postaram się to zmienić


    Już dziewczynki zmykam do Was Udanego weekendu

  3. #63
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Karorciu....bierz się do roboty...a jak nawet sobie podjesz czy to ciastko czy to lasanie to wiecej ćwicz
    nie ma co narzekać ze za dużo kalori sie zajdło tylko...pocwiczyc wiecej
    humorek od razu lepszy bo endorfinki nam polepszają samopoczucie



  4. #64
    calmi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Karora, mnie też się nie chce ćwiczyć To ta pogoda, naprawdę Ja wiem, że jak się jest leniem to każde usprawiedliwienie dobre, ale teraz to naprawdę, moje najbardziej energiczne koleżanki "oklapły" i nikomu się nic nie chce No ale trzeba chociaż trochę pomachać nogami i rękami dla spokoju sumienia Buziaki, jestem z Tobą

  5. #65
    Mariposa58 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jejciu ja też w ten weekend oklapłam strasznie i nawpychałam różnych wysokokalorycznych pyszności
    Może to i dobrze, że jutro już poniedziałek

  6. #66
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    karora nie masz co marwić się weekendem po to są aby troszkę więcej luzu sobie dać nawet w dietce A ćwiczeniami to u mnie juz nie jest źle ale prawdziwa masakra
    pozdrawiam i pierwsze wiosenne kwiatki załączam u mnie niestety jeszcze ich nie ma



  7. #67
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Po fatalnym weekendzie wracam do żywych Dziś wieczorem zdam dokładną relację z mojego dzisiejszego jadłospisu Dziś wracam tez do ćwiczeń - jadę na basen
    Efciu - masz rację nie ma co narzekać, czasem po prostu są gorsze dni A trzeba być twardym, nie miętkim
    Calmi - chyba wszyscy już mają dość tej zimy. Pocieszające jest to, że nie tylko ja znoszę to tak fatalnie
    Motylku - dzięki bogu zaczynamy nowy tydzień, mam nadzieję, że będzie lepiej
    Minewra - U mnie niestety również nie widać jeszcze przebiśniegów. Musimy być cierpliwe...

    Kochane bardzo Wam dziękuję za miłe słowa Miłego dnia

  8. #68
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez karora
    czasem po prostu są gorsze dni A trzeba być twardym, nie miętkim
    w tym tygodniu będą same lepsze dni

  9. #69
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Nadszedł czas na rachunek sumienia...
    I śniadanie: biała buła z masłem i szynką
    II śniadanie: kawałek sernika
    obiad: talerz zupy fasolowej
    podwieczorek: 2 monte
    kolacja: 2 skibki chleba z serkiem
    Razem jakieś 1500 kcal, czyli nie jest źle Choć te białe buły warto byłoby wyeliminować.
    Niedawno wróciłam z basenu, było cudnie, zmęczyłam się bardzo . Pływałam 40 minut non stop, a później jeszcze poszłam na masaże wodne, cudnie Miłej nocy

  10. #70
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    hej karora ty mnie chwalisz a ja dałam ciała ale to się szybko nie powtórzy
    A u Ciebie widzę, że całkiem fajnie- ama nadzieję, że Ci ta rozpiska pomoże. Co do bułek ja często mam na nie ogromną ochotę z reguły sobie odmawiam ale potrafię się tez skusić.
    Jak zwykle jestem pod wrażeniem Kondycji sportowej i chęci do ćwiczeń.

Strona 7 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •