Wątek: schudnę i już!

Czas na małe podsumowanie... Jestem zadowolona z dzisiejszego dnia Oparłam się wszelkim pokusom
Śniadanka: grahamka, serek wiejski mniammmi 300kcal
obiad: ziemniaki, kotlet mielony, sosik z warzywami 600kcal
podwieczorek i kolacja: jogurt activia, jabłko 250kcal
Razem jakieś 1150kcal, super A wcale nie byłam głodna między posiłkami
Na dobry koniec dnia obejrzeliśmy sobie "Ciało", polską komedię, całkiem niezła
I byłam dziś na siłowni, ale jakoś nie miałam werwy. Siłownia juz mi sie znudziła, zawieszę siłownię do jesieni. Zdecydowanie wolę teraz biegać, jeździć rowerem, na basenik chodzić no i mój ukochany aerobik
Jutro Was poodwiedzam kochaniutkie, bo już mi sie oczka kleją, a jutro trzeba do pracy wstać. I jutro już weekend, jak pięknie
Widzę, że dziś wszystkie możemy być z siebie dumne, tak trzymać!
Dobrej nocki

karora ślicznie!!!!
Miłych snów :P

Tadaaaaa !!! No cudownie! Jesteśmy de best dziewczyny!!!! Huraaaa! Już niedługo będziemy szczuplutkie !!!

No pewnie, że niebawem będziemy szczuplutkie Tym razem nam się uda. Ja już mam mniejszy brzuszek, a jak mam mniejszy brzuszek, od razu czuję się szczuplejsza
U mnie nadal pięknie słonko świeci, uwielbiam to
Dziś dietetycznie wzorowo, wieczorem nie idziemy do knajpki, więc i piwkiem nie zgrzeszę. Jutro natomiast koleżanka wyprawia urodziny, więc jakiś alkohol w siebie na pewno wleję. Ale raz nie zawsze
Miłego dnia wszystkim

RATUNKU!!!
Mam ochotę na hamburgera, a wiem, że mi nie wolno . Ale jestem głodna...

I jeszcze mam pytanie, jak mam zmienić godzinę na moim wątku? Bo u mnie jest dwie godziny do tyłu

miłego wiosennego łikendziku :P

karora- chyba nie zjadłaś tego hamburgera, co??? ,co do godz. nie mam pojęcia, u mnie jest to samo, zresztą od początku to szwankuje, tylko wcześniej w drugą stronę chyba było
heh u mnie też pierwszy piąteczek bez wypadu, i jutro chyba też nic grzeczna się normalnie robię
pozdrawiam cieplutko

witam

postaram sie kibicowac !

tez kocham aerobik

Dziś znowu byłam dzielna! Hamburgera nie kupiłam sobie, a na dodatek odmówiłam deseru w pracu, sama siebie nie poznaję Mam nadzieję, że ta moja silna wola zbyt wcześnie się nie skończy...
Efffciu - jak miło, że wróciłaś . Tu o Tobie wiele osób pamieta Dzięki za wiosenną karteczkę
Minewra - dziś nie masz mnie za co wyzywać haha Oh, ja też jestem dziś taka grzeczna, że hej!
Dayna - witam serdecznie Kibicuj, kibicuj, każda sympatyczna duszyczka mile widziana, w grupie siła hihi Przynajmniej mężusiowi tyle nie nawijam o odchudzniu, wystarczy, że się tutaj wygadam

Dziś zjadłam:
I i II śniadanie: grahamka i serek wiejski: 300kcal
obiad: grahamka z szynką (trochę dziwny ten obiad ) 400kcal
podwieczorek: 2 mandarynki:100kcal
kolacja: danio kokosowe z płatkami: 250kcal
Razemk. 1050kcal, pięknie

Miłego wieczoru Kochane!

Karora hej Zycze milego i udanego dnia pzdr