Strona 13 z 21 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 208

Wątek: schudnę i już!

Mieszany widok

  1. #1
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    oj wczoraj wcale przykładnie nie dietkowałam, dzisiaj musi być lepiej!!! a jak u Ciebie z pierwszym dniem po obżarstwie

  2. #2
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    U mnie wczoraj całkiem nieźle. Jedynym moim grzeszkiem był serek pleśniowy koło 21, ale niewielka ilość naszczęście Wczoraj się cudnie odnowiłam, a dziś idę się poopalać i później na aerobik. Do 21 kwietnia miałam ważyć 67kg, kurcze, nie uda się. Będę musiała zatem schudnąć więcej w przyszłym miesiącu
    Minewra, wczoraj zaszalałaś, co? Najlepszym się zdarza Mam nadzieję, że dziś jesteś dzielna Masz w końcu taki ambitny plan, tylko go zrealizować trzeba Damy radę!

  3. #3
    Mariposa58 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nosz kurcze dziewczyny Musi się udać! mam teraz taką motywację, że szok! I już żadnych świąt i innych wymówek przede mną Obyś Minewrko kochana miała rację, że te najświeższe kilogramy zrzuca się najłatwiej, bo jest co zrzucać
    I będę tu osobiście włazić codziennie i Was motywować! Bo my tu tak gadu gadu od dwoch miesiecy a waga stoi w miejscu! Dobrze chociaż, że do góry nie idzie

    W każdym razie od wczoraj jest ostra dietka, było już solarium (też jakaś taka blada jestem) i fitnessik!
    I każde przewinienie, każdy nadprogramowy kęs będę tu właśnie publicznie wystawiać na krytykę!!!! Za dwa miesiące ma być 60 kilogramów i koniec. Kropka. Pl.

    Sfrustrowany motylek.

  4. #4
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Motylku, postarajmy się meldować codziennie, może nas to zmobilizuje No dokładnie, na razie nie mamy sie czym pochwalić, walka z kilogramami nam zbytnio nie idzie, niestety. Ale to się zmieni!!!
    Moje żarełko dzisiejsze:
    I śniadanie: danio 250kcal
    II śniadanie: kaszka z łyżeczką nutelli (nie mogłam sie oprzeć) 300kcal
    obiad: kapuśniak 250kcal
    podwieczorek: pomarańcza 100kcal
    kolacja: jogurt fantazja, jabłko: 300kcal
    Razem jakieś 1200kcal, całkiem nieźle . Tylko ta nutella... Postaram się poprawić. Tylko jak stoi słoiczek w szafce to cały czas mnie kusi...
    Moja koleżanka od miesiąca nie je wogóle słodyczy i białego pieczywa i schudła cudnie. Musimy brać z niej przykład Lecę sie poopalać i na aerobik

  5. #5
    Mariposa58 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przyszłam w sumie tylko po to, żeby Ci dać kopniaka za tą nutellę! Jak Cię drażni słoik to wsadź do szafki, zakop między inne słoiki albo daj sąsiadce Gdyby nie ta nutella to byłoby piękne 1000 kalorii! Proszę mi się tu ładnie pilnować! Idzie wiosna w końcu pani Karorko, czas wystawić ciałko na słoneczko, przecież nie będziemy chyba całe wakacje korzystać z tych świecących trumienek!
    Wielki Motylek czuwa! I patrzy!!!

  6. #6
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Aaała! Wiem, należy mi się za tą nutellę Od jutra postaram sie być dzielna I zapomnę o tym słoiczku, który stoi w szafce
    Świecących trumienek, haha, na razie tylko to mi pozostaje Czuwaj!

  7. #7
    niki740 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie NO ja własnie zaczynam

    witam moje kochane. jestem nowym uzytkownikiem. dzis podjelam decyzje o odchudzaniu. w koncu doroslam do tej decyzji nie moge dobrac dla siebie spodni ogolnie zle sie czuje, wiec mam nadzieje ze bedziecie mnie wspomagac w chwilach zalamania pozdrowka

  8. #8
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    niki740 - witaj! Gratuluję decyzji. Ja też nie cierpię przymierzania ciuchów, jak wszystko jest mi zbyt ciasne wrrrr... Napisz proszę ile mierzysz A w jaki sposób chcesz sie odchudzić, co planujesz? Tylko nie bierz kochana przykładu ze mnie, jestem tu od chyba dwóch miesięcy i na razie schudłam zaledwie 2kg Myślałam, że sam sport wystarczy, ale jednak nie, żeby schudnąć muszę jeść mało no i dietetycznie . Powodzenia, chcieć to móc

  9. #9
    niki740 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie zaczynam i sie nie poddam

    jeszcze tego nie obmyslilam. jesc bede na bank bo chce schudnac a nie popelnic samobojstwo. ale na pewno ogranicze jedzenie. juz ograniczylam. dzis zjadlam 1000kcal i narazie spoko. ale jak pomysle o tych hamburgerkach to..... tfuu tfuu
    DIETA
    ograniczenie jedzenia + jakies herbatki + wzmozony wysilek fizyczny. pozyjemy zobaczymy. wiem ze bedzzie trudno bo ja mialam tendencje do jedzenia kolacji o 1 w nocy... ale co tam DAMY RADE

  10. #10
    karora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    niki740 - a ile masz lat? No wiadomo, jeść trzeba, byleby zdrowo i z umiarem. Przerażające jest natomiast to, jaka jest cienka linia między zdrowym, rozsądnym odchudzaniem się, a zaburzeniami odżywiania.
    Oj, kolacje o 1 w nocy zdecydowanie nie wchodzą w rachubę! A ile czasu sobie dajesz na osiągnięcie celu?

Strona 13 z 21 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •