czołem Minewra - Jak Ci idzie? Mam nadzieję, że się nie poddajesz
A wiosna już bliżej niż dalej - więc głowa do góry
czołem Minewra - Jak Ci idzie? Mam nadzieję, że się nie poddajesz
A wiosna już bliżej niż dalej - więc głowa do góry
Zamieszczone przez karora
i ja tez mam nadzieje ze sie trzymasz dzielnie
i ja
Witam wszystkich. Eh ten tydzień z dietą był ok, ani razu nie przekroczyłam 1000 do wczoraj byłam na przysiędze u miśka brata. Ale nie było tego, aż tak dużo a od jutra dalej twardo dieta. Ale ćwiczenia to sobie przez ostatnie dni odpuściłam, a wszystko przez to, że komputer mi w niedzielę nawalił i dopiero dzisiaj go odzyskałam,dlatego nie było mnie tu trochę.
Fajnie, że zaglądaliście
Oj chyba w końcu już mój komputer dał sobie spokój
Dzisiaj jest sądny dzień a właściwie od tej przysięgi w piątek, niby dużo nie jem ale bardzo kalorycznie, nawet nie stanełam na wagę aby się nie załamać a było już 66kg W czwartek dopiero się zważę czyli po tygodniu, jutro cały dzień biegania po sklepach i urzędach więc powinno być lepiej.
Po formacie usuneli mi wszystkie pliki w tym te cudne filmiki 8 min. dopiero dzisiaj mogłam zacząc je ściągać, ale teraz już nie będę taka głupia i zgram sobie na płytę, bo mój komputer lubi coś ostatnio wariować.
A tej wiosny jak nie ma tak nie ma................
Pozdrawiam wszystkich którzy tu zaglądają i nie tylko
trzymaj się, WIOSNA nadejdzie. na moim wątku już prawie jest przesyłam trochę na twój będzie dobrze. grunt to pozytywne myślenie
A ja przesyłam troche słońca, bo to w kraku mamy. Poza tym jest -10 C
Nic ja tez chce wiosne
Pozdrawiam i trzymam kciuki i właśnie, a czemu Ty nie jesz jakis treściwych sniadanek
xixatushko dzięki za trochę wiosny, już zauważyłam, że u Ciebie ona pierwsze zielone listki wypuszcza i słoneczko tak ładnie świeci oby tak dalej.
agalicht-tobie też dziękuję za słoneczko- przyda się na pewno, bo u mnie za oknem też w dzień świeciło ale w duszy coś ponuro było, a z energią do ćwiczeń to jeszcze gorzej. A co do tych śniadań to chyba mój największy problem, na ogół z rana nic mi się nie chce jeść nawet jak próbuje na siłę to efekt taki że mi niedobrze- a wieczorami jest ból, jem o 17-18 tej a idę spać ok. 24tej pioruńsko głodna a rano znowu kawa wystarcza próbuję się przestawić ale narazie mi nie wychodzi.
Hej -życzę dzisiaj wszystkim laskom dużo słoneczka i wiary w siebie- każda z nas jest piękna- nie zapominajmy o tym dzisiaj, przecież to nasze święto!!!
Mi dzionek ładnie się rozpoczął, już o wiele lepiej z moją psychiką, chandra gdzieś sobie poszła i w końcu mnie zostawiła. Tylko ćwiczeń i tak mi się nie chce robić
W Dniu Naszego Święta
:P :P :P :P
dużo radości nie tylko dziś ale przez cały rok
:P :P :P :P
od Efci...
Zakładki