-
Melduje sie
Hmm calkiem tu milo. Zainteresowalo mnie to co pisalas o napojach gazowanych. Ja je strasznie lubie! Szczegolnie cole light kiedy sie dietkuje i niby to cos slodkiego, a tak naprawde bez cuktu. Wiem, ze nie jest wskazane, ale nie potrafie sobie zawsze odmowic Fajnie jak ktos nie lubi gazowanych napojow
buziaki i trzymam kciuki za dalsze sukcesy... Twoje menu jest calkiem smakowite jak po lebkach przejrzalam ;P
-
Hej Minewra Wpadłam na chwilkę życzyć powodzenia a tu prawie same znajome Trzymam kciuki słonko, jutro przeczytam sobie cały Twój wątek bo dziś już padam po tych ćwiczeniach, ale wiedz, że jestem z Tobą
Pozdrawiam cieplutko Ciebie i całą znajomą (i nieznajomą też ) ekipę
P.S. Wani, ja mam to szczęście że nie lubię napojów gazowanych Nawet rodzina, która je uwielbia i ciągle kupuje nie zdołała mnie na nie nakłonić Ale jak widać to też nie chroni przed wpadkami dietowymi
-
ja ostatnio polubiłam no strasznie colę light ale też wywala mi brzusio, choc i tak nie moge się opanować i zacząć diety, mam brzuch jak b - a - l - o - n ale wiem, że ta ligt przyśpiesza trawienie - w moim przypadku się sprawdza ale po tym chce mi się więcej. słodkiego. coli
-
Ja na szczęście nie przepadam za napojami gazowanymi, czasami skuszę się na colę, natomiast baaardzo dużo piję wody, niby tak najzdrowiej Minewra jestem pod wrażeniem, jak skrupulatnie rozpisujesz swój jadłospis. Chyba też zacznę tak robić. MIłego wieczoru
-
to chyba i ja będę musiała zacząć spisywać już się boję i wstydzę no ale nie ocgrzanicie mnie, tylko pomożecie, prawda???
-
-
buuu a czemu on taki mały???
-
pozazdrościłam Ci xixa kotka, ten wygląda identycznie jak mój demonek gdy był mały
wani- fajnie, że zajrzałaś, oj ciężko nam z tymi napojami a w ogóle to na przyszłość jak będzie mi się tak strasznie chciało to kupię sobie właśnie małą cole light menu ciekawe ale tak średnio zdrowe, ale narazie to moje ustępstwo bo jak bym jadła tak jak chiałam aby było zdrowo to już bym nie była na diecie
calmi- Ciebie też witam cieplutko, serio masz dobrze ty i karora z tym, że napoje was nie kuszą. Ja również trzymam kciuki za Ciebie
karora- kolejna rzecz w której bijesz mnie na głowę- ja z tą wodą to tak średnio, jak się zmuszę to wypiję, tak przez ok 3 dni a potem to ledwo na nią spojrzę
xixatushka- na pewno Cię nie ochrzanimy, zapomnij o tym. Mi te spisywanie tak jak liczenie pomaga się kontrolować, pozatym fajnie będzie za miesiąc lub 2 zobaczyć jak jadłam i czy dawało to efekty, chcę zmienić swój sposób odżywiania więc potem będę wiedziała czy coś z tego wyszło narazie nie wychodzi . Nie martw się brzusiem, mi jak cokolwiek zjem w trochę większej porcji mimo diety od razu wywala i to porządnie, ale nic to grunt to się nie marwić
Dobrej nocki życzę i pozdrawiam wszystkich
-
UDA SIĘ UDA ;-)
Hej Minewra!
Fajnie,że się do mnie odezwałaś :P
Nawet nie wiesz, a może wiesz jak cieszy kazdy post i jakto dodaj otuchy i wiary, że się uda.
Mamy ten sam cel 10 kilogramów i wierzę, że nam się uda, a latem to juz będziemy fajowe zgrabne laseczki
Pozdrawiam!
Nikola
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Minerwa ....miłego DIETETYCZNEGO piąteczku żcyze
czy u Ciebie tez taka zima
kiedy ona się skończy
na szczęscie na watkach u nas juz wiosna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki