Strona 29 z 101 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 1007

Wątek: LŻEJSZĄ BYĆ

  1. #281
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    olcieek- ja sie poprawie jak to forum zacznie lepiej dziaac i czasu więcej znajdę, a co do spódniczki to u mnie tak samo brakuje tego luzu na bioderkach
    zdążyłaś

    karora- oj lepiej by było, ale tez nie do końca kiedyś wykupiłam i wykorzystałam tylko połowę, i to tez tylko dlatego że od razu na saunę i solarium chodziłam tak to pewnie po 2 razach bym walneła A ze świetami to szczerze nie mam pojecia, łudzę się, że będzie ok ale nawet sama siebie nie przekonuje, szczególnie po ostatnim weekendzie zauważyłam, ze jak załapię smaka to już leci żarełko bez większych wyrzutów

    Dzisiaj dietka żałośnie, nie liczyłam bo nawet mi się nie chce tak jestem zmęczona

    Ś- kawa z ml. i cukrem, 6.00
    O. pomidor+łyżka śmietany.13.00
    P. żeberko+ kiszona kapusta łyżka kartofli smaż. 16.00
    K. kromka chleba z serem. 19.00

    Ehh specjalnie podałam godz. przecież to przegięcie, ale odzwyczaiłam sie od jedzenia jak jestem poza domkiem, od 9.00 do 18. byłam prawie non stop w ruchu na dworzu i na chwile tylko wpadałam do domu, nawet o 16.00 nie byłam głodna ale to żeberko mnie skusiło i jak juz zjadłam to dopiero głoda obudziłam. Zapowiada się, że znowu będę długo siedzieć, wczoraj ostatni posiłek był o 18 a następny nie liczac kawy o 13.00 drugiego dnia wiem, ze to chore, kcl nie mało ale przeciez TAK NIE MOZNA, TO NIE ZDROWO ale odkad zaczełam prace nie mogę sie przestawić- dla mnie śniadanie za wcześnie przed 8.00 nie mogę w siebie wmusic a potem to nie mam nawet czasu i zapominam o jedzeniu. Może jutro będzie lepiej bo w planie mam wpaśc przed 11.00 do domu

    Pozdrawiam

  2. #282
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze by bylo jakbys jednak postarala sie zjesc to snidanie przed 8. Wtedy napady glodu w ciagu dnia Ci nie groza, a i od rana Twoj organizm zaczyna spalac. Sniadanko jest bardzo wazne.
    Pamietam jak bylam mlodsza i chodzilam do liceum. Wtedy wstawalam przed 7 (na 8 do szkoly) i mama zawsze kazala mi zjesc sniadanie. Tez w ogole mi nie wchodzilo, ale jadlam. Wtedy nawet nie wiedzialam, ze jest takie wazne... myslalam, ze jak nie zjem sniadania to schudne Dobre, nie?

  3. #283
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Jak mnie denerwuje to forum teraz
    Czy wy też musicie do każdego watku się logowac.. i przed wysłaniem wiadomości jeszce raz i jeszce raz ja wpisywac? :/
    Teraz juz kopiuję

    Minewra jasne że myślę pozytywnie! tylko bardziej w kierunku realnego myślenia..stad te troche luzu.. ale nie rezygnuje z dietki

    Wogóle dowiedziałam się że moje SB to naciągane jest bo nie jem za duzo warzyw które mam
    zażerać do każdego posiłku
    Nie wiem wogóle jak chce się dalej odchudzać.......

    3maj sie ciepło!!!!!!!!!!
    Ja muszę zacząć jeść mniejsze kolacje i za to większe śniadania
    buziak!:*
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  4. #284
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zdązyłam :P

    Karora masz całkowitą rację ! W grupie jakoś łatwiej się zmobilizować.. Tylko jeszcze trzeba się zmobilizować żeby w ogóle pójśc do tego klubu się zapisać .. hehe

    A u mnie ze śniadaniem to jest tak, że jak wstaję to jem i tyle :P Jak do szkoły wcześnie no to o 7, a jak sobota jest to nawet o 10 czy 11 pierwszy posiłek =p Rano zawsze wmuszam w siebie jedzenie, bo wiem że jak nie zjem to później ni ma energii i ospały człowiek chodzi i te napady głodu.. Więc zawsze lepiej coś w siebie wciagnac z rańca

  5. #285
    Muku jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minewro, rozumiem cie doskonale z tym jedzeniem pozno i praca. Ja, mimo ze jestem dopiero w licku juz mam problemy z czasem. W poniedzialki i srody mam angielski i wracam do domu kolo 20, zazwyczaj jestem wtedy glodna i zmeczona, we wtorki i czwartki mam treningi i jestem w domu dopiero o 23, wtedy zazwyczaj ciagnie mnie do jedzenia okropnie. Na szczescie odkad zaczelam swoja diete nie zdazyla mi sie taka wpadka zeby jesc po tych zajeciach. Niestety podobno zrobilam sie strasznie blada, sama nie wiem czemu... Jem chyba wystarczajaco, a wciaz tylko slysze ze zbladlam. Nie wiem co to.

  6. #286
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    oj wczoraj wymiekłam i padłam i zasnełam, tochę jestem zła, bo musze się wyrabiać, ale nic to, dopiero piję kwę więc śniadania ne pewno teraz nie zjem

    muku- właśnie najgorzej jest sobie rozplanować posiłki tak aby wieczorem się nie rzucać, więcej odp. Ci u Ciebie, dzięki za odwiedzinki

    olcieek- ja o dziwo mimo, że nie jem mam bardzo dużo energii i tak ok do 15.00 potem padam ale to chyba z niewyspania,tylko denerwuje mi, to ze to co powinnam zjeść w ciągu całego dnia jem w ciągu 2-3 godz.

    armidko-oj denerwuje mnie, te logowanie tak samo ale jak widzę nawet to nas nie przegoni stąd , ja nie brałam się za SB bo nie umiem sobie niczego odmawiać, a z tymi kolacjami to dobry pomysł

    wani- już odpisałam, u Ciebie dzisiaj pewnie dam radę zjeść bo zaraz ok 10.00 wracam do domku i wdomku będę robić cały dzień na komp. więc pewnie będzie mnie nosić w kierunku lodówki, oby nie za często

    Stanełam na wagę i wreszcie wróciło 63.5 i żeby nie było tak jak ostatnim razem od razu zmieniam suwaczek, wtedy ambitnie czekałam aż zjedzie do 63 i się przeliczyłam

  7. #287
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    no i wziełam prace do domku i luz, ale jak mnie dzisiaj w biurze zobaczyli jakie oczka mam małe z niewyspania to tylko się smieli
    I juz po sniadanku- 2 pl. kiełbasy, ogórek ze smietaną 1 ptasie mleczko he he
    oj mam nadzieję, ze w końcu te forum zacznie działać normalnie........

  8. #288
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie


  9. #289
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No mnie tez denerwuje to logowanie ponowne na forum :P Z resztą czesto mi teraz internet pada i nie byłam pewna czy Wy też tak macie no ale teraz już wiem ;p Nio i tak jak Wy kopiuję i mam nadzieję że zacznie działać dobrze :P Tak czy siak nic mnie od przesiadywania tutaj nie odpędzi hehe

    hymm.. obiecuję sobie że dzisiaj poćwiczę .. Ciekawe czy mi się uda ..

    hym .. Oj uda się ! :P

  10. #290
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    kasiu- dziękuje za karteczkę z życzeniami
    Dzisiejsze jedz.- sniadania nie powtarzam więc:

    II ś- 1/2serka homo
    O- miseczka zupy jarzynowej z makaronem
    podw. 1/2 serka homo
    przegryzki, spory kawałek kiełbasy, 2 ptasie mleczka, pl. sera ehh ok 1200 - 1300kcl ehh, i nawet się tym nie najadłam ale miałam strasznie ochotę dzisiaj na słodkie i ćwikłę stąd ta kiełbasa , cos moja dietka się psuje, a tak ładnie śniadaniem zaczełam, ten serek jednak wszystko zepsuł, no i ptasie mleczko
    Może jutro sie poprawię, ale czuję, ze święta będa cięzkie, wiem, że nie rzucę się na jedzenie ale 1000 to napewno to nie będzie, już bliżej 2000
    pozdrawiam

Strona 29 z 101 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •