Strona 5 z 27 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 267

Wątek: Wrócić do dawnej wagi - wsparcie mile widziane :)

  1. #41
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje Do zdrowia juz wracam, antybiotyk nareszcie zaczal dzialac. Jutro chyba juz wyjde z lozka i zaczne sie kszatac po domu. Zaraz przyjedzie do mnie moj ukochany i mam nadzieje, ze kwiatami zapachnie. Ale moze nie powinnam o tym mowic, bo jak nie zapachnie to bedzie mi przykro ;P Dziekuje za wyrazy uznania co do mojej dietki, ale jak sama widzialas roznie to bywa. Raz szarlotka, raz serniczek, a innym razem jeszcze cos innego. Milo mi i tak i jeszcze raz dziekuje

    Jedzonko dzis:
    sniadanko 1: musli wlasnej roboty + mleczko 2%
    sniadanko 2: kajzerka z twarozkiem poltlustym i miodem
    obiad: rosolek
    kolacja: 7 pierozkow z truskawkami i jogurtem naturalnym

    W miedzy czasie: jak na razie nic, ale na pewno bedzie kawa inka wiec nie oszukam jak juz o niej wspomne. Mysle tez, ze pojawia sie pralinki Lindt'a (lindorki czerwone). Boze uwielbiam je!!! moglabym zjesc 30 sztuk na jeden raz Mam nadzieje, ze jesli je dostane to w najmniejszej wersji- pakowane po trzy sztuki. Moj ukochany wie, ze dbam o siebie, ale wie tez jak bardzo je lubie. Dostaje je od niego od poczatku naszej znajomosci w takich blaszanych puszkach... caly pokoj mam nimi zastawiony haha ;P Zaczekam az pojedzie do domku i napisze (dopisze) co i jak hih

    buzia, zmykam

  2. #42
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to tak- od taty dostalam sliczny bukiet tulipankow a od ukochanego wielka dluga czerwona roze Czekoladek nie bylo pakowanych po 3 wiec nie kupil i dobrze! Zjadlam sobie za to jabluszko i wypilam ta kawke, o ktorej wczesniej juz pisalam ;P zaraz zmykam spac.

    dobrej nocki i do jutra :*

  3. #43
    calmi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wani, te Lindt to takie okrągłe, mlecznoczekoladowe? Jak tak, to kolejna nasza wspólna cecha W sumie dobrze, że (jak to Lindty) są takie drogie, bo na pewno jadłabym je o wiele częściej Ściskam mocno i czekam na relację z dzisiejszego dnia

  4. #44
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak, to sa takie kulki w czerwonych folijkach. Sa tez niebieskie- czarna czekolada, srebrne- orzechowe i zolte- biala czekolada. Jestem wielka fanka wszystkich. Masz racje- dobrze, ze sa takie drogie. Ale sa tez czekolady z tej serii, a te nie kosztuja juz tak sporo, bo jakies 6 zl za tabliczke Hehe zanim zaczelam sie dietkowac potrafilam pojechac specjalnie po taka czekolade do sklepu, gdzie ja sprzedaja i kupic sobie dwie tabliczki na oslode ;P Te czasy juz minely. Jak dobije do 60 kg to nagrodze sie wlasnie taka tabliczka - 550 kcal to nie jakas wielka masakra przeciez ;P
    Jesli chodzi o dzien dzisiejszy to nie ubralam sie tak jak mialam w planie, ale w zasadzie prawie nie lezalam w lozku. Jutro juz sie ubiore. Na sobote sie umowilam wiec musze wrocic do formy Migdaly i wezly chlonne mam strasznie powiekszone nadal, ale juz nic nie boli- uffff.
    Calmi chcialam Ci bardzo podziekowac, ze jeszcze nie znudzilo Ci sie odwiedzanie mnie tutaj... W zasadzie to troche mnie dziwi, ze tylko jedna osoba ma ochote mnie czytac. Hmm tak bardzo tu nudno? Nie wydaje mi sie hih

    Opis:

    sniadanko 1 : platki nestle frutina z mlekiem
    sniadanko 2: 2 wasy musli i sledzik w smietanie z cebulka, jablkiem i ogorkiem
    obiad: makaron ze szpinakiem, czosnkiem, odrobina smietany
    kolacja: kanapka z szynka i papryka + danio wisniowe

    W miedzy czasie: kakao

    Moze jeszcze bedzie jabluszko i jakas herbatka, ale glowy nie dam ;P

    Sciskam i przesylam buziaki :*

  5. #45
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Wani ależ ja Cię czytam, dzisiaj naszło mnie na buszowanie po forum i odnalazłam wasze wątki, wpadłam już do calmi a teraz do Ciebie mam nadzieję, że nie macie mi za złe . Po pierwsze zdrowiej szybko, strasznie jest chorować, na szczęście ja swoje migdałki usunełam i od roku mam luz a wcześniej chorowałam średnio 2x na miesiąc. Zazdroszcze Ci, że nie musisz liczyć kcl mnie się to nie udaje bo jak nie liczę to tu skubnę tam podeżrę niby mało a potem widzę że przesadziłam o 1000 lub 2000 ale masz rację, że jak tak ci lepiej to nie ma sensu próbować, grunt aby ta dietka Cię nie stresowała.
    Standardowo ale z całej siły trzymam kciuki i gratuluję już takiego spadku wagi

  6. #46
    calmi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wani, no co Ty Fajnie się czyta Twoje wpisy, przynajmniej mnie bardzo mobilizują, może przez to, że jesteśmy do siebie dość podobne i jak czytam Ciebie to tak, jakbym czytała o sobie jak-już-się-za-siebie-wezmę To chyba raczej o to chodzi, że Ci zmonopolizowałam wątek A co do tej nagrody to (jak najbardziej smacznego ), ale wydaje mi się, że jak już schudniesz to zasłodzisz się 3-4 kostkami. Przynajmniej ja się trzymam takiej nadziei
    Buziaki, nie wiem jak inne kobietki (no, babeczki, nie wstydzić się, pisać ), ale ja na pewno będę Cię odwiedzać, bo po prostu tu bardzo miło No, a teraz wracam do 8 minute, bo jeszcze 3 filmiki mi zostały

  7. #47
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minewra: Bardzo mi milo, ze mnie odwiedzilas Mnie tez cos czasem nachodzi na takie buszowanie po forum i znajduje ciekawe tematy. Do Ciebie zajrze zaraz jak skoncze pisac. Niby jak mamy miec Ci za zle, ze do nas zajrzalas?? No co Ty Od razu jakos weselej sie robi jak nas wiecej :*

    Calmi: Hih u mnie to nie takie proste z tymi slodyczami Ja nawet jak bym nie jadla pol roku, a potem miala bym mozliwosc zjedzenia tabliczki czekolady, albo paczki cukierkow to na pewno- NA 100% bym ja zjadla

  8. #48
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    No i co tam słychać? Przesyłam trochę wiosny, bo coś mnie ona opętała


  9. #49
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To byl ostatni dzien siedzenia w domku. Na jutro zaplanowalam juz sobie pare rzeczy. o 14 lece sobie zrobic pazurki, bo wieczorkiem umowiona jestem ze znajomymi W domku fajnie jest posiedziec, ale 2-3 dni.. a nie 5
    Hmm milo dzis bylo. Sloneczko znow oswietlalo mi pokoj... az chcialam wybiec na dwor. Troche brakuje mi fitnessu.. dobrze, ze w poniedzialek znow sobie pocwicze Za godzinke obejrze sobie filmik, wezme antybiotyk i lece spac Jutro od rana zabdam o siebie. Na poczatek kapiel z olejkami bardzo rano.. bardzo dluga i z piana obowiazkowo. Potem sobie zrobie piling i maseczke na buzie. Uloze ladnie wloski... spryskam moimi ulubionymi perfumami i rusze na pazurki. Ahh czuje, ze to bedzie swietny dzien! W ogole mam dzis niesamowity nastroj Przejde do podsumowania -->

    Dzis:
    sniadanko 1: musli (po lyzeczce pestek dyni i slonecznika oraz rodzynek, 2 lyzki platkow owsianych, 2 orzechwy wloskie, cztery nerkowce) + mleko na oko 2%
    sniadanko 2: berlinka z ketchupem, 2 wasy musli z maslem i papryka
    obiad: sztuka miesa (nie wiem jakiego) z sosem, buraczki na cieplo, lyzka pure ziemniaczanego
    kolacja: kanapka z maslem, szynka, papryka oraz mus na cieplo z 2 jablek, 1 gruszki, rodzynek, cynamonu

    Bardzo serdecznie polecam ten mus! Pyszny, slodki, zdrowy i wcale nie taki tuczacy... poza tym nasz organizm trawi go blyskawicznie. Doskonale reguluje prace jelit- same plusiki Aaa i robi sie go w 10-15 minut ;P
    Przepis: owoce pokrocic drobno i ugotowac na parze, nastepnie zmielic na miazge i doprawic cynamonem.. mozna tez jogurtem naturalnym
    Ja zjadlam calosc i powiem szczerze, ze sie zapchalam... spokojnie moglam zjesc polowe Ale wyrzutow sumienia nie mam, bo to przeciez samo zdrowie! hih

    caluje Was

  10. #50
    wani jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minewro- coz za wyczucie chwili

    Jeszcze dodam w prawie tego musu, ze owoce moga byc suszone. Ja na przyklad uzywam gruszek suszonych. Trzeba je jednak podgotowac wczesniej przez pare minut... a te normalne (nie suszone) ugotowac na parze

Strona 5 z 27 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •