Martusiu co u Ciebie? Mam nadzieje ze w porządku i ze wzielas sie w garsc. Obie przeciez chcemy latem ladnie wygladac i czuc sie swietnie we wlasnym ciele. I nakrzycz na mnie bo mam ogromną ochote na czekolade. Kurcze....zaczyna sie Jak znam zycie to zjem dzisiaj cos slodkiego, skoro od rana mysle o czekoladzie. Moglabym oczywiscie zjesc sobie np 2 kosteczki...ale wtedy pewnie wszamalabym calutka na raz wiec mam nadzieje ze jednak sie powstrzymam! Kurde, co ze mną!! Zrozumialabym zeby to byla zachcianka przed okresem! Ale to przeciez jeszcze dlugo! Mam nadzieje ze powiesz ze Tobie idzie swietnie i ze nie masz ochoty na zadne slodycze. Wtedy bym sie zmobilizowala chociaz!