-
ciągle wytrzymuję na moim oczyszczaniu... no ale co tu jeść gdy się siedzi w pracy i możliwości nie ma żeby coś przekąsić...
Mam nadzieję, ze wystarczy mi sił żeby wytrzymać do samego wieczora...
Dzisiaj jadę kupiś prezent mojej córci wyobraźcie sobie zażyczyła sobie lalkę chou chou .No pięknie trzylatka i takie drogie prezenty sobie wybiera, ciekawe co będzie później... Trzeba będzie ją przekonać do czegoś innego- tylko jak?!
-
:D
hy hy hy bo dzieci to tak mają...
mój pies( mój braciszek) i ja tesh mamy fioła na punkcie drogich zabawek i od tygodnia chodzimy za rodzicami i prosimy by kupili nam śmierdziela niechętni - ku mej rozpaczy
-
co to śmierdziel?
a poza tym to ja też ciągle jestem dzieckiem( tylko 25 wiosenek więc do dzieci mogę się zaliczyć...) i lubię prezenty, ale lalka za 199zł to lekka przesada, nie?
-
śmierdziel...
śmierdziel moshe nie jest ash tak drogi... tot aka figurka - jest ich 24 - przedstawia wykrzywionego ludzika... i ten ludzik jest zamkniety w pudeleczku i ma dany smrodek... n. krowiego placka
moja mama to mistrzyni cichaczy , ale w śmierdziela nie kce zainwestować moshe się boi śmierdzącej konkurencji
-
nie no fajna jesteś...
to ja bym takiego śmierdziela też nie chciała... wolę nieco inaczej pachnące prezenty...
jutro idę na uczelnie, ciekawe jak tam moja praca mag... mam nadzieję, ze nie będzie za dużo poprawek bo mam już dość tego pisania...
Jakoś mi głód przeszedł... Przeżyłam moment krytyczny i już jest ok... Oby do wieczora!
-
Omlet z serka wiejskiego? To brzmi pysznie. Ja też jestem zainteresowana więc może opublikujesz. To chyba nie jest reklama serka wiejskiego. No chyba, że przepis jest objęty licencją
To co? Dasz się namówić
-
no właśnie właśnie...
zapomniałam o tym omleciku... uwielbiam serek wiejski więc pisz szybciutko, jutro wypróbuję...
-
twarożkowy omlet...
dla 2 osób...
składniki: 3jajka, opakowanie serka wiejskiego, 5 łyżek mąki, pół pęczka szczypiorku, 8 rzodkiewek, 3łyżki oleju, natka, sól, pieprz;
1. rzodkiewki, natkę, szczypiorek umyć i osuszyć... pokroić...
2. jajka wymieszać z twarożkiem... dodać szczypiorek, rzodkiewkę i natkę... połączyć z mąką - wymieszać - dodać sól i pieprz...
3. na rozgrzany olej wylać połowę masy twarożkowej - usmażyć z obu stron... usmażyć drugi omlet... podawać z jogurtem naturalnym...
moje osobiste zdanie jest takie - nie używam oleju a do wszystkiego masła - smarzę na maśle rowniesh - na śmietankowym... czemu? smaczniejsze i 100 g ma 200 kcal mniej nish olej
pozdrawiam
-
wielkie dzięki... już wydrukowane...
właśnie trwa porzegnanie kolejnego zwolnionego kolegi...
wszyscy zajadają sie pizzą, a ja jestem z siebe dumna i nie jem...
-
Gigii! Twoje zalozenia sa bardzo zbierzne z moimi.
Mila swiadomosc ze ktos mysli podobnie...
4 posilki dziennie, wolne ale trawale chudniecie, umiar w jedzenia i dobre samopoczucie - klucz do sukcesu, a jednoczesnie rzecz dla mnie - bardzo trudna do zrealizowania, wieczne marzenie
I kawka... mniam... zaczelam ja pic wlasciwie po to zeby odzwyczaic sie od slodyczy. Miala byc chwila przyjemnosci zamiast batonika. Odzwyczajanie sie nie wyszlo, kawa zostala... ale, o ile moge jeszcze przyjac do wiadomosci ze nie warto jesc slodyczy, do rezygnacji z kawy sie nie przekonam . Z umiarem, a bedzie dobrze
Pozdrawiam serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki