Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 100

Wątek: optymizm nabyty :)

  1. #31
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie kac tytoniowy z alkoholowym w niedalekim tle...

    mam wszytkiego dosc...

    nie kce mi sie nawet jesc - sniadania nie dojadlam do konca - dla mnie to sukces - bo bez sniadania z domu nie wyjde...

    i zaczelam sie uczyc - od rana siedze i z bolaca glowa zakuwam...

    a odnosnie diety - mam motywacje... od roku i pol i pisze z chlopakiem z mojego miasta - na gg... byly wzloty i upadki - dla mnie ideal do rozmowy - ironia, bezczelnosc i czarne poczucie humoru... no i obydwoje w swoim czasie schudlismy - on 25 ja 20 kilo... no i teraz walczymy z naszymi tendencjami do tycia... ... mamy zakład - do 1 lipca odchudzamy sie - tego tesh dnia spotykamy sie (boshe jush tyle z nim pisze) - kto wygra stawia obiad... no i nie wiem jak on... ale ja jush dwa tygodnie przebimbalam, ale jush dzisiaj depiluje te nogi - wczoraj zrobilam bikini

    pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek - ewelinki, agi, poloninki...

    jutro szykuje mi sie 50 km na rowerze - z olsztyna do gietrzwaldu i z powrotem... sliczne sanktuarium maryjne ze zrodelkiem - mimo ze sceptycznie podchodze do kwestii wiary - te miejsce porusza swym pięknem...

    pozdrowienia jeszcze raz

  2. #32
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie ... nie kce Ciebie dłużej znać...

    jak dziwnie to usłyszeć: nie kce Ciebie dłużej znać... czuję przykrość, że ktoś może mnie nie lubić, ale nie czuję się tak jak powinna się czuć dziewczyna, kiedy opuszcza ją chłopak, który podobno ją kochał... nie czuję nic... dosłownie nic.. nie chce mi się płakać... rwać włosów z głowy... to nie był po prostu ten...

    jedyne co mnei zastanawia to powód tego, że nie kce mnie znać... jestem za szczera... nie panuję nad tym co mówię i ranię innych... latami pracowałam by być szczera, pewna siebie... i teraz ktoś to krytykuje - z tego powodu mi przykro... że człowiek, który podobno mnie kochał nie zaakceptował tej najbardziej rzucającej się w oczy cechy...

    i jeszcze jedna rzecz:
    ja - ostatni uścisk dłoni?
    on - tak...
    ja - miło było Cię znać...
    on - Ciebie rowniesh...
    on - odezwę się...

    po co ma się odzywać - przecież to koniec... nie kce mnie dłużej znać... dziękuję mu za jedno - uświadomił mi, że facet musi być w związku facetem... ja się nie nadaję do pełnienia tej roli ... a poza tym - musi być cięższy ode mnie

    pozdrowienia

  3. #33
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie dieta rozpoczęła się na dopre...

    wczoraj spełniłam wszystkie założenia mojej diety - posiłków było nawet 5 a mniejszych... jednakże wiem, że w tygodniu nie będę miała czasu na 5 posiłków ... ooo... i wypiłam jedną kawkę - sukces

    uważam więc dietę za otwartą - mam motywację - nie ma jush osoby, która mnie obwiniała o wszytko... a dzisiaj - za godzinkę - ta wielka wyprawa do Gietrzwałdu...

    a w tygodniu idę do fryzjera - teraz może jush nikt z nowopoznanych osób nie będzie mnie zapewniał, że jestem Matyldą Damięcką... ... i czeka mnie jeszcze wielka wyprawa do Białegostoku - złożenie papierów na dietetykę - kolejna motywacja - jak będzie wyglądał dietetyk z kilkakilogramową nadwagą - chcę być krągła - nie chcę, aby mi wystawały kośći, ale teraz jush troszkę się "zapuściłam" ...

    wczoraj odebrałam kosmetyki z oriflamu - kremik wyszczuplający jush czeka na mej półce - skoro jush się odchudzam to mogę zacząć go stosować - nie będzie wyrzuconych pieniędzy ... a propos polecam - krem wyszczuplający z oriflamu - w niebieskim opakowaniu (kiedyś był w złotym) - ma świetny efekt chłodzący... i moja drobna podpowiedź - drystubutorzy mają 30% taniej - wystarczy ładnie zagadać z jakąs znajomą dystrubutorką i można mieć kremik za przysłowiowe grosze ...

    pozdrawiam

  4. #34
    lisicaaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam,
    widzę gigii że miałaś ciekawy weekend...
    ja również nie leniuchowałam...
    byłam na uczelni - pierwszy egzamin do przodu... praca bez większych poprawek, więc niedługo będę się bronić ( jak tylko wszystkie egzaminy zdam...)
    wczoraj w Piekarach była pielgrzymka mężczyzn no i byłam z córcią na spacerku i na odpuście... trochę nogi mi się zmęczyły bo dawno tak dużo nie chodziłam... całymi dniami siedzę przed tym kompem... ale ćwiczę co rano więc jestem z siebie dumna ( wstać o 5.30 żeby poćwiczyć to chyba duży sukces...)
    Z mężusiem byliśmy kupić tą nieszczęsną chou chou - wynaleźliśmy za 169 w auchanie z nosidełkiem gratis... no cóż, pierwszą zabawkę jej kupiliśmy bo wszystkie inne dostawała od babć, cioć i wujków...
    Jadłam ładnie co 2-3 godzinki malutki posiłek ( łącznie po 5 dziennie) kalorycznie wyszło około 900 kalorii. Czuję się bardzo dobrze i w bardzo dobrym nastroju zaczynam tydzień...
    Mam nadzieję, że u was też jest ok...
    Trzymajmy się
    Gigii bardzo dobre podejście jeśli chodzi o faceta... Nie ten to następny Trzeba znaleźć takiego który będzie nas naprawdę kochał i rozumiał. A przede wszystkim wspierał we wszystkim co robimy...

  5. #35
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie nieciekawie...

    gratuluje a ta 5.30 z rana - podobno mężczyźni mają wtedy największe stężenie testosteronu - gimnastyka z mężem czy samotnie?

    dzisiejszy dzień spędziłam stresująco - szukam pracy... od dzisiaj... na razie bezowocnie... nie sądziłam, że będzie ash tak cięshko...ash się jeść odechciewa

    a na rowerze na liczniku - 50 km... tyle co do gietrzwaldu i z powrotem... z tym ze nie bylysmy w gietrzwaldzie, bo... postanowilysmy wyprobowac nowa droge przez las... i sie zgubilysmy

    jutro skrobne wiecej...

    pozdrawiam

  6. #36
    lisicaaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cały dzień w pracy minął bez grzeszków dietetycznych
    Teraz czas do domku i na rowerek z Renią...
    Ćwiczę sama- mój mężuś leniuszek w życiu nie wstał by o tak okrutnej porze!!
    A testosteron to on ma cały czas podwyższony... żyć mi czasem nie daje... Ale to dobrze- znaczy się że mu się cały czas podobam..
    Życzę powodzenia w szukaniu pracy...
    Ja też bym sobie zmieniła bo czasem tu za dużo stresów...
    Ale gdzie teraz stresu nie ma...
    Może zacznę kolejne studia- jakieś pedagogiczne- tam przynajmniej miałabym 2 miesiące wolnego...
    Pa do jutra...

  7. #37
    lisicaaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam...
    No i z wczorajszego rowerka nici... Teściowa postanowiła wpaść więc nie było jak jechać... Ale za to dzisiaj rano dałam sobie porządny wycisk...
    Ciągle nie mogę się dopiąć w moje spodenki sprzed kilku lat, ale przynajmniej się w nie wepchałam
    Zdałam sobie sprawę z tego ( dzisiaj po zważeniu i zmierzeniu się) że miesiąc to trochę za mało na utratę tylu centymetrów ile bym chciała, ale przynajmniej mam zamiar stacić tyle ile się da...
    Damy radę!!
    Reni dzisiaj aż piszczała jak zobaczyła swoją chou chou... No cóż ile to radości można sprawić jedną zabawką...

    Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka... wszyscy w końcu jesteśmy dziećmi!!!

  8. #38
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie dzień dziecka!!!!!

    dzieńdopry - wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka i równie pięknej pogody jaką my mamy dzisiaj w Olsztynie!!!!

    rodzice dostają minusa - śmierdziela z psem - równiesh śmierdzielem - nie dostaliśmy ... jesteśmy smutni i źle to się odbiło na naszej psychice... ... czujemy się gorsi od innych dzieci ...

    dostałam za to na fryzjera - do którego zapisałam się miesiąc temu, bo nie było wolnych terminów - rodzice więc nie wykazali się pomysłowością!!!! a propos - kocham panią Anię, bo u niej na fotelu razem z myciem i suszeniem siedzę jakieś 20 minut - więc długo na swoją twarz w niekorzystnym fryzjerskim oświetleniu nie napatrzę

    ponieważ jadę się opalać - pogoda jest naprawdę rewalycyjna - tak więc teraz kończę i idę nogi depilować - mój kamień milowy - jush te warkocze krepują moje ruchy

    pozdrowienia
    mushe powiedzieć, że w takim momencie doceniam tą dziurę - Olsztyn... nie mamy doprego uniwerku, ścieżek rowerowych i mało sklepów z ciuchami - i średnio ciuchy są droższe o 10 zeta nish w 3mieście, ale: mamy doprych fryzjerów, lasy, jeziora - podobno ktoś kiedyś wyliczył, że z każdego punktu Olsztyna nad jezioro jest 10 minut - moim zdaniem pan liczący był albo bardzo wysoki, albo jeździł na rowerze poza tym may dwa kluby - takie z doprą klubową muzą - nie są takie kolosy jak takie same w sopocie, ale przez to klimat jest niepowtarzalny

  9. #39
    lisicaaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No nie...
    Tobie to dobrze!!!
    Opalać się idzie a ja biedny zapracowany człowiek muszę kisnąć w tych murach gdzie prawie oddychać nie można i tylko jakieś malutkie promienie słońca docierają...
    Oj jak ja marze o urlopie... Coraz poważniej zaczynam myśleć o pedagogice- a dokładiej to o jakimś colage-u po którym mogłabym uczyć angielskiego- w końcu go potrafię tylko papier trzeba zdobyć...
    Albo gdzieś do administracji na uczelnie poskładam papiery, tam też by było dużo wakacji. Nie to co tu w prywatnej firmie gdzie cały czas trwa wyścig szczurów i walka o posade...
    Koniec marudzenia- jest dobrze...
    Dietka w toku, centymerty powolutku gubię mam cudną rodzinkę- nic tylko się cieszyć!!
    U nas też dzisiaj piękna pogoda i na pewno pójdę na spacerek po pracy, a co do Olsztyna, to ostatnio miałam się tam wybrać bo jest tam salon sukien ślubnych który ma przedstawicielstwo Papiliona- piękne suknie ślubne i wizytowe, a siostra wychodzi w październiku za mąż no i podobały jej się sukienki, a mnie te wizytowe- cudne no, ale troche cholender daleko ze śląska po sukienki jeździć...

  10. #40
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie :D

    ... nogi wydepilowane - calutkie ... pedicure zrobiony... paznkcie u laperk krociutko ... stroj ubrany - tluszczyk wyplywa - na rower i opalac sie

    no i kamien milowy wybil zajelo mi wiecej nish tydzien psychiczne nastawienie do scięcia tych warkoczy

    pozdrowienia

    napisze wieczorem

Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •